Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne NOWENNA STRACZEK
Odpowiedz

NOWENNA STRACZEK

Oceń ten wątek:
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 22 września 2014, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po wizycie :)
    Lekarz przyjął mnie wcześniej o prawie 30min :P no i sobie u niego trochę posiedziałam :) w sumie na dzień 18dc wiadomości dobre :) owulacja była !!!!!!!! :D :D :D :D jest ciałko żółte :) i endometrium jak to lekarz stwierdził przygotowane by przyjąć ciążę bo bardzo ładne prawie 12 mm :) a tak się bałam bo w 12dc miało tylko 6mm. Jak to lekarz mówił z punktu wiedzy, teorii i obrazu USG ciąża powinna być :) pozostaje czekać :) do 25 dc mam brać dup-ka tak jak było mówione wcześniej a później odstawić i jakoś 30dc robić test :) Mam nadzieję, że będzie CUD :) <3 pozostaje się modlić :) <3 a jeśli się nie uda (mam nadzieję, że tak nie będzie) to pora iść w jakąś klinikę i w inseminację..mam nadzieję, że to Nas ominie :) póki co myślę pozytywnie :)

    ewwiel, rybka lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Ballerina Przyjaciółka
    Postów: 73 27

    Wysłany: 22 września 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pięknie! :) podwójna modlitwa dziś za Ciebie Magda_Leno88 :)

    rybka lubi tę wiadomość

    https://davf.daisypath.com/zsHVp3.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 23 września 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_leno nie znam dokładnie Waszej sytuacji wiem tylko że staracie się długo bodajże ponad 3 lata to trochę krócej niż my :) a w tym czasie leczenia zmienialiście lekarza czy ciągle u jednego? Wiesz, wiem z własnego doświadczenia że warto czasem zmienić nawet jak obecny wydaje sie ok. Nasza poprzednia lekarka moim wcześniejszym zdaniem (przed nią byli też inni ale od razu widać było że to konowały) wydawała się kompetentna ale stwierdziliśmy że spróbujemy skonsultować się z innym lekarzem, bo przecież zawsze mogę do niej wrócić i po wizycie u nowego lekarza wiem że się myliła co do nie i i jej kompetencji teraz wiem że już do niej nie wrócę, bo nie warto.
    A po za tym nasz nowy lekarz jest tak samo katolikiem jak my i miło wejść do gabinetu lekarza w którym na ścianie wisi Krzyż i obraz Matki Bożej :) wtedy czuję, że jestem przede wszystkim pod opieką Jezusa i Maryi a lekarz jest tylko narzędziem w rękach Boga więc ufam że jakikolwiek efekt osiągniemy to bedzie to wola Boża bo przecież to Bóg sie tym Narzędziem posługuje a co Bóg sprawi to będzie dobre :)

    Kala7777, ewwiel, Ballerina, Drzwiona, Ita, rybka lubią tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • 88macola Przyjaciółka
    Postów: 102 136

    Wysłany: 23 września 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraliśmy się z mężem ponad rok. Wiem, że między innymi pomogła nam nowenna pompejańska <3

    monaaa85, Drzwiona, Ita, Wonderwall, sury_cat, rybka, Monique33 lubią tę wiadomość

    Nikoś <3 <3 <3
  • Kala7777 Nowa
    Postów: 5 5

    Wysłany: 23 września 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! staramy się z mężem już ponad 3 lata. Miewałam gorsze i lepsze chwile w tym naszym dążeniu do bycia rodzicami. Trochę spokojniej podchodzę teraz do naszej niepłodności, ale choćbym nie wiem jak wmawiała sobie, że bez ingerencji lekarskiej nie da rady to i tak każdy cykl, do samej miesiączki mam nadzieję, że może to już. Jak czytałam Wasze wpisy w tym wątku to się poryczałam! Jesteście wspaniałe!
    Polecam Was Bogu i św. Ricie (a Jej zwłaszcza każdego 22-go dnia miesiąca na mszy św. u Augustianów w Krakowie) i proszę Was wszystkie o modlitwę
    Kala7777 (KN)

    vanessa, Drzwiona, rybka, Monique33 lubią tę wiadomość

    Kala
    aa05e126b2163123b1e696840538af1e.png
  • Ballerina Przyjaciółka
    Postów: 73 27

    Wysłany: 23 września 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziemy pamiętać Kala7777 :)

    Kala7777, Drzwiona, rybka, Monique33 lubią tę wiadomość

    https://davf.daisypath.com/zsHVp3.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 25 września 2014, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane staraczki, ciężarne i mamusie (to niesamowite, ze ten wątek doczekał się już mamuś! ) pamiętamy z Małżem o Was w codziennej modlitwie i powierzamy pod opiekę św. Dominika i Matki Bożej.

    Gorąco wierzę, że na końcu tej długiej drogi czeka na każdą z nas upragniony cud!

    rybka, vanessa, Drzwiona, Monique33 lubią tę wiadomość

    atdck6nlmznf5qze.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wczoraj kochane zaczęłam Nowennę Pompejańską, trzymajcie kciuki, abym wytrwała! a tak z innej beczki: to są moje testy owulacyjne:
    af3c386ea420a6bamed.jpg
    sama nie wiem czy jestem przed czy po owulacji :/ co myślicie?

    rybka, dylankowa lubią tę wiadomość

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 26 września 2014, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;)

    Miałam tu napisać troszkę później ale niech już będzie ;)
    Chciałabym tchnąć w Was trochę nadziei ale i podzielić się obawami.

    W 10 dpo zobaczyłam na teście cień cienia, powtórzyłam po 48 h i cień był tam dalej. Mocniejszy. Dziś zrobiłam test apteczny i ta kreska również i tam jest. Dziś jest przewidywany termin małpy...

    Nasze pierwsze wyniki badania nasienia nie dawały szans na naturalną ciąże (było 22 mln plemników w ejakulacie, koncentracja 4-5 mln na ml, morfologia 1 %). Zaczęliśmy suplementować męża w połączeniu ze zmianą złych nawyków i wyniki się poprawiły. ( 43,8 mln plemników w ejakulacie, koncentracja ok 10 mln w ml, morfologia 4,5%).

    Nie robiłam jeszcze bety, zrobię ją w przyszłym tyg. pewnie.

    Boję się że kropka się nie utrzyma przy takich wynikach, boję się, że plemnik "niósł" uszkodzony materiał genetyczny i boję się, że mogę zobaczyć puste jajo płodowe. Więc na razie moja radość jest nieco przyćmiona.

    Dlatego proszę Was o dalszą modlitwę. Pamiętam o Was <3

    Chce jednak wierzyć a i przy okazji Wam dać trochę tej wiary, że zapłodnienie/poprawa/cud jest możliwy!

    Życzę Wam udanego dnia!

    vanessa, Wonderwall, rybka, Ita lubią tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny!
    Dziś zaczynam 3 dzień z Nowenną Pompejańską <3 wczoraj już zasypiałam przy trzeciej 10 ale dałam radę :D i już czuję większy spokój :)
    u mnie temperaturka idzie do góry, śluz lepki więc raczej po owu :) trzymajcie kciuki, żeby Pan mnie wysłuchał i dał śliczną zieloną fasoleczkę :D

    Ballerina, vanessa, Wonderwall, rybka, dylankowa lubią tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 27 września 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki dzień jak dziś bez NIEGO byłby nie do zniesienia ..

    http://www.youtube.com/watch?v=y_45BT0cLuE&app=desktop

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 11:47

    rybka lubi tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 29 września 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    owocności t8313.gif pozdrawiam <3 i udanego tygodnia życzę :)

    rybka lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    88macola wrote:
    staraliśmy się z mężem ponad rok. Wiem, że między innymi pomogła nam nowenna pompejańska <3


    ja właśnie dziś zaczynam 6 dzień z Nowenną :D moją intencją jesteście Wy staraczki :* ale nie ukrywam, że gdzieś tam zawsze jest też myśl "i dzidzię dla mnie" i mam cichą nadzieję, że za kilka chwil okaże się, że jestem w ciąży ;)

    rybka, Drzwiona lubią tę wiadomość

  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 29 września 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka <3 a jak odmawia sie ta nowenne??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://pompejanska.rosemaria.pl/2014/02/nowenna-pompejanska-dla-zupelnie-zielonych/#more-5537

    proszę bardzo rybka tu masz fajnie krok po kroku :)

    rybka, Drzwiona lubią tę wiadomość

  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 29 września 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziekuje bardzo...od dzis no moze od jutra zaczne odmawiac ...

    sury_cat, Monique33, Drzwiona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lekko nie jest, mi (szybkim szeptem ;p) zajmuje to bitą godzinę a wiadomo zły lubi podpowiadać (przynajmniej mi) coś w stylu: "Po co to robisz, i tak cię nie wysłuchają" "tak wymodlisz ciążę wszystkim tylko nie sobie, opłaca ci się to?" albo "właśnie leci twój ulubiony serial, idź obejrzyj" nie jest łatwo wytrwać ale ja póki co już 6 dni dałam radę :)

    Wonderwall, Ballerina, Monique33, rybka, Drzwiona lubią tę wiadomość

  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1122

    Wysłany: 30 września 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z mężem dzieliłam nowenne na pół. Wstawaliśmy 1/2 godz wcześniej i odmawialiśmy pierwsze 2 części a po powrocie z pracy lub przed snem resztę. Łatwo nie było. Nasze Maleństwo pojawiło się w naszym życiu w 3cyklu po skończeniu nowenny. Teraz zbliza się październik miesiąc różańca i będziemy modlili się za naszego synka i szczęśliwy poród. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 07:31

    Z., sury_cat, rybka, Drzwiona lubią tę wiadomość

    atdck6nlmznf5qze.png
  • rybka Autorytet
    Postów: 2331 2494

    Wysłany: 30 września 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka :-) wpadlam sie przywitac i zaraz znikam bo ide odmowic choc czesc nowenny..hmm..sury cat masz moze racje ze przychodza takie mysli i kuszenie nas do nieodmawiania modlitwy..mialam tak nieraz jak modlilam sie z paskiem od siostr dominikanek...po trzech miesiacach modlitwy przestalam ja odmawiac..niewiem czemu moze z nygustwa..moze bo stwierdzilam ze Bog ma dla nas plan moze nie teraz jest mi dane drugie dziecko...wiem jedno wiara czyni cuda...i niema problemu by Bog rozwiazac niemogl..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej rybka! :)
    ja wczoraj miałam kryzys... zawsze modlę się w okolicach godz. 20 a wczoraj mówię: "nie nie dam rady, mam to w nosie!" schowałam różaniec do szuflady i już ;P ale tak siedzę i myślę: "nieeee nie dam temu dupkowi (szatanowi) wygrać! ooo nie!" i w sumie po 22 zmówiłam nowennę :D czułam się dumna z siebie baaardzo :) ciężko jest bardzo ciężko :P

    rybka, Drzwiona lubią tę wiadomość

‹‹ 82 83 84 85 86 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ