Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Od październikowych dwóch kresek do letnich szczęść
Odpowiedz

Od październikowych dwóch kresek do letnich szczęść

Oceń ten wątek:
  • Dastiny Autorytet
    Postów: 791 444

    Wysłany: 2 października 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę o pomoc, z soboty na niedzielę mam owulacje, maz był dzisiaj na badaniu Prolaktyny z obciążeniem metoklopramidem. Po zażyciu Prolaktyna skacze 6-10 x. Zawaliliśmy??? Jeżeli dziś będzie miał taką Prolaktyne to jużpo wszystkim? Mam mega dola

  • Miśka 91 Autorytet
    Postów: 446 297

    Wysłany: 2 października 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej proszę przepisze mnie z testowaniem na 26.10 z tego cyklu lipa już zaczynam plamić .

  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 2 października 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze sie wstrzymuje z powiedzeniem zebyscie wpisały małpe, bo 2 dni temu 25dc plamienia, wczoraj 26 dc plamienia, dzis prawie bez plamień ( od wczoraj wieczór ) wiec czekam dziś czy sie rozkreci, czy jutro czy... nie... test robilam w 24 dc i byla biel bieli , temp mam 36,6-36,8 cały czas ten zakres od kilku dni..

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 2 października 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 12:10

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 2 października 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka 91 wrote:
    Hej proszę przepisze mnie z testowaniem na 26.10 z tego cyklu lipa już zaczynam plamić .

    Oj.. 😪 Ale przynajmniej masz jeszcze szansę w tym miesiącu 😊

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 2 października 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie okresu wciąż brak. Na zmianę pobolewają mnie jajniki, czuje się na chorobę, cycki bolą i mnie mdli... Cokolwiek nadchodzi niech już przyjdzie.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Dziewczyny proszę o pomoc, z soboty na niedzielę mam owulacje, maz był dzisiaj na badaniu Prolaktyny z obciążeniem metoklopramidem. Po zażyciu Prolaktyna skacze 6-10 x. Zawaliliśmy??? Jeżeli dziś będzie miał taką Prolaktyne to jużpo wszystkim? Mam mega dola

    Nie przejmuj się, z tego co tu dziewczyny pisały prolaktynę bardzo łatwo można zbić ;) wiem że to frustrujące, bo to tylko przedłuża starania, ale szybko można to wyleczyć :)

  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 2 października 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kredka wrote:
    No to trzymam kciuki żeby to jednak nie była @. 🤞🏼 Skusisz się na test? Ja bym już pewnie sikała każdego poranka. 🤦🏻‍♀️😂


    gdybym miala w domu bym na bank zrobila, ale nie mam i dobrze, przynajmniej kasy nie stracilam , a okres pewnie sie rozbuja.....

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 2 października 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulaSza wrote:
    Hej dziewczyny :) ja będę się testować dopiero 30.10, tak więc bardzo długi miesiąc przede mną :) ale przez ten czas poobserwuje Was, na razie zacząło się dobrze. Zamówiłam zestaw witamin i dostałam próbkę Fertil Safe Plus, czy któraś z Was to stosowała? jak wrażenia?
    Ja używałam, jak dla mnie zwykły lubrykant z kiepskim poślizgiem, jedyna różnica to to że piecze/daje uczucie ciepła przy aplikacji (podobno to normalne) i jest dość wodnisty.
    Ewciia wrote:
    Czy ktoś miał kiedyś coś takiego, że jak skończył się okres, to na wkładce zamiast plamienia była czarna plama, dosłownie czarna, gęsta, dziwna wydzielina. W ilości łyżki stołowej. No i od tego czasu już kilka dni plamie. Brzuch mnie czesto bolii, mam skurcze. Do tego od poprzedniej owulacji ciągle jajnik prawy boli, czasem lewy. Dziwne to wszystko. Zmęczona tym jestem. Może ten jajnik cały czas pracuje przez tą dietę z tapioka? Zawiera fitoestrogen.

    Mam nadzieję że nie długo pojawi się ładny plodny sluz...

    A jak dużo jesz tapioki? Ja czasem robię z niej deser 3 łyżki kulek na 2 osoby, tak 1-2 w tygodniu może taki zjemy, ale zmartwiłaś mnie takimi objawami :(
    Norka01 wrote:
    Hej właśnie was odkrylam i zaciekawiły mnie te zapisy. Robicie listę kto kiedy robi test ? Jeśli tak to ja chętnie dołączę, 15.10. Raczej nic z tego nie bedzie, bo akurat na owulację złapałam jakiegoś wirusa i od kilku dni mnie trzyma, ale co tam, może akurat coś się trafi ;)

    W końcu nie będę sama w tym dniu :D nie wiem jak to jest ale zawsze jestem sama na dany dzień, we 2 zawsze raźniej ;)
    Juliet wrote:
    Ja się już zastanawiam czy nie zacząć testować owulki od jutra... Co prawda ovu wyznacza mi na 7.10, ale od wczoraj pobolewają mnie jajniki, no i strasznie już chcę kreseczki, choćby te na dobry początek 😅 myślicie, że to nie za wcześnie? Moje ostatnie cykle wahają się między 28-30 dni i owu zazwyczaj przychodzi 15-16 dc

    Ja mam owulację 18-19 dc, a zaczęłam testowanie owu od 7 dc więc jak dla mnie nigdy nie jest za wcześnie ;)

    My byliśmy wczoraj u androloga … i w sumie nic. Popatrzył na badania z krwi, powiedział że wszystko ok. Co do seminogramu to owszem morfologia 2% ale w całym ejakulacie mamy 5,99 mln a norma jest od 1,6 mln więc mamy prawie 4 razy więcej i powiedział że to jest ok i nie trzeba nic z tym robić. Na agregacje też powiedział że to normalne i żeby się tym nie przejmować. USG też jest ok. Nie dostaliśmy nawet żadnych suplementów do łykania bo powiedział że nie ma takiej potrzeby.

    Jedyne co to mąż ma zrobić HBA, DFI i posiew nasienia. Co do posiewu to moim zdaniem tam nic nie wyjdzie bo ja robiłam wszystkie wymazy i było ok więc nie spodziewam się żeby u niego coś wyszło. Pozostałe badania mają sprawdzić czy plemniki są zdolne do zapłodnienia.

    Dr zalecił także badanie drożności jajowodów u mnie – mega się boję tego badania.
    Co do częstości serduszkowania to lekarz powiedział że zalecenia WHO to co 2-3 dni czyli 3 razy w tygodniu, ale z naszymi wynikami możemy spokojnie codziennie i nie będzie to żadnym problemem.

    Szczerze mówiąc to liczyłam na coś innego, miałam nadzieję że da jakieś suplementy na poprawę parametrów i powie żeby powtórzyć badania za 3 miesiące. A tu mam jakieś rozdwojenie bo:
    - ginekolog 3 dni temu powiedział że problemem jest tutaj czynnik męski i z takimi parametrami nasienia to on poleca inseminację bo będzie ciężko o naturalną ciążę
    - androlog kliniczny (zaznaczam to żeby nie było że to jakiś urolog który się nie zna na temacie) – nasienie jest ok, nic nie trzeba poprawiać. Nawet diety nie trzeba zmieniać, nic, wszystko jest dobrze.

    Wspólny mianownik mieli taki, ze krotko się jeszcze staramy (tak sensowniej to 3 cykle) więc mamy nie panikować tylko czekać.

    No i co ja mam o tym myśleć? :(

    Powiedzcie mi czy to badanie drożności jest takie masakryczne jak wszędzie piszą?

    PaulaSza lubi tę wiadomość

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 2 października 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z macie bardzo dużą liczbę plemników i to rekompensuje tą morfologię. Ja bym ufała andrologowi (w końcu to on się specjalizuje w męskich sprawach). Aczkolwiek myślę, że możecie włączyć suplement np fertilman plus, na pewno nie zaszkodzi, a mąż podrasuje trochę zdrówko. Generalnie podczas starań mężczyzna powinien łykać kwas foliowy razem z kobietą (w fertilman akurat jest w składzie)..

    Magda_Z, kredka lubią tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie zaglądne. Bo wrzesień całkiem olałam, nawet wywaliłam premium z apki. Miałam testować 30.09, ale nie miałam testu. Dziś 33 dzień cyklu. Zwykle cykle mam 28-31.
    Wieczorem miałam bóle na okres, więc poszła w ruch nospa i byłam pewna okresu rano i nadal nic. Więc czekam dalej. Dziś 37.3 🙈
    Obstawiam że okres przyjdzie jak tylko to wyśle

    kokoszka31, Sylwia_i_Niki, agusia_246 lubią tę wiadomość

  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 2 października 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sinugma wrote:
    W sumie zaglądne. Bo wrzesień całkiem olałam, nawet wywaliłam premium z apki. Miałam testować 30.09, ale nie miałam testu. Dziś 33 dzień cyklu. Zwykle cykle mam 28-31.
    Wieczorem miałam bóle na okres, więc poszła w ruch nospa i byłam pewna okresu rano i nadal nic. Więc czekam dalej. Dziś 37.3 🙈
    Obstawiam że okres przyjdzie jak tylko to wyśle

    Trzymam kciuki żeby jednak nie, chociaż u mnie najlepszy na wywołanie okresu jest test ciążowy - jak zrobię test w dniu spodziewanej @ to pomimo że objawów nie mam to krwawienie zaczyna się do pół godziny

    Moja @ to małpa jednak. Jak się nie staraliśmy o dziecko to @ przychodziła ZAWSZE w pierwszy dniu delegacji albo jak akurat byłam w drodze. Franca potrafiła się spóźnić 2 tygodnie byle tylko wypaść akurat jak miałam wyjazd, zawsze też w wakacje, od podstawówki... w każde. Nienawidzę jej :P (ona mnie też :D)

    kredka lubi tę wiadomość

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z wrote:
    Trzymam kciuki żeby jednak nie, chociaż u mnie najlepszy na wywołanie okresu jest test ciążowy - jak zrobię test w dniu spodziewanej @ to pomimo że objawów nie mam to krwawienie zaczyna się do pół godziny

    Moja @ to małpa jednak. Jak się nie staraliśmy o dziecko to @ przychodziła ZAWSZE w pierwszy dniu delegacji albo jak akurat byłam w drodze. Franca potrafiła się spóźnić 2 tygodnie byle tylko wypaść akurat jak miałam wyjazd, zawsze też w wakacje, od podstawówki... w każde. Nienawidzę jej :P (ona mnie też :D)


    Nie będę się wkurzac :p po prostu poczekam aż sobie przyjdzie. W końcu musi przyjść ^^

    EveB lubi tę wiadomość

  • Ewciia Autorytet
    Postów: 269 185

    Wysłany: 2 października 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda Z - my to szalejemy, bo zupę zageszczam maka z tapioki, ostatnio robiłam sakiewki z mąki z tapioki, planuje dziś budyń. Robiłam naleśniki na słono i farsz też zaprawialam tapioka. Ostatnio kulek mniej, ale to jest w sumie to samo.

    Raczej to nie powód do zmartwień, ale nadziei. W cyklu w którym miałam zagnieżdżone dwa pęcherzyki (poprzednia ciąża) tak mnie bolały jajniki, że nie mogłam chodzić z bólu! A tu bach na usg bliźniaki...

    Fitoestrogeny z tapioki pobudzają pracę jajników, kobiety reagują na nie jak na estrogen. Dlatego może dojść do hiperowulacji.

    Moje pytanie raczej było związane z tym co wyczytałam. Podobno wysoki poziom estrogenów powoduje czarne plamienia. Ale nie wiem czy to prawda.
    Tak się zastanawiam, czy nie udało się podnieść na tyle, żeby była szansa na te hiperowulacje...

    Magda_Z lubi tę wiadomość

    Córka 07.08.2014
    Córka 05.04.2016
    Córka 28.03.2019

    23.10.2020 pozytywny test.
    30.10.2020 spadek bety.
    1.11. 2020 krwawienie.
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 2 października 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 12:10

    Magda_Z lubi tę wiadomość

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Justyna2800 Koleżanka
    Postów: 53 17

    Wysłany: 2 października 2020, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i nie wytrzymałam, zrobiłam test dzis 12dpo.. I bielusieńko. Okres za jakieś 3 dni ma być no ale 12 dni po to powinno już cos widać chyba? A miałam taka nadzieje w tym cyklu :(

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 2 października 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_z sprawdzanie drożności nie jest takie straszne, nie nakręcaj się negatywnie 😘 to niepotrzebny strach. Moja koleżanka (mega wrażliwa na ból) określiła hsg jako nieprzyjemne. Na drugi dzień normalnie poszła do pracy. Ja miałam sprawdzane przy okazji laparoskopii - zero dolegliwości bólowych. Jak widzisz można lekko przez to przejść.


    Co do wyników męża - też się zgadzam z dziewczynami. Zaufać andrologii a suple też nie zaszkodzą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 14:14

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 2 października 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiejsza porada dnia na obu " dużo zarwanych nocy może wstrzymać owulację". No coś czułam, że moje dziecko nie chce mieć rodzeństwa i mi darmową antykoncepcję funduje nocnymi pobudkami 😂😂😂

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 2 października 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sinugma wrote:
    Nie będę się wkurzac :p po prostu poczekam aż sobie przyjdzie. W końcu musi przyjść ^^
    Za 9 mies przyjdzie może..
    Tego Ci życzę!!!

    Sinugma lubi tę wiadomość

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 2 października 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, no nie wytrzymam, tyle dni jeszcze do testowania, cały tydzień. Mój mąż zabronił mi testów przed dniem okresu. 😅

    agusia_246 lubi tę wiadomość

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
‹‹ 26 27 28 29 30 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ