OLEJ Z WIESIOLKA

SOSENKA85 lubi tę wiadomość

Sosenka tak mozesz az do owulacji.

SOSENKA85 lubi tę wiadomość

Mi olej z wiesiołek pomógł już w 1 cyklu. Nie wiem czy to dzięki olejowi ale cykl mi się skrócił o 4 dni.

Dziękuje joasia1982 za szybką odpowiedź pozdrawiam:)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 22:45

Ja również przyjmuję wiesiołka od początku tego cyklu.Narazie nie widzę nic specjalnego ,ale to dopiero 12 dc.Więc zobaczymy jak będzie.Pozdrawiam wszystkie starające się:)

Legoija lubi tę wiadomość

Wlasnie wrocilam z Polski z zapasem wiesiolka na prawie rok ;) Ze sluzem u mnie kiepskawo, troche wodnistego przy owu i kremowego zaraz po i tyle. Dlaczego mozna brac wiesiolka tylko do owu? Nigdy nie slyszalam o tym wczesniej.

Legoija lubi tę wiadomość

Ja też zaczęłam w tym cyklu wiesiołek. Mam mało śluzu, a do tego jest wrogi. Mam nadzieję, że kuracja zadziała. Do tego stosuję też okłady borowinowe. A wiesiołek do owulacji Kat83, bo ponoć część ekspertów twierdzi, że w drugiej fazie cyklu może on utrudniać zagnieżdżenie się zarodka. Można wtedy zamienić go na olej z siemienia lnianego.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 22:47

Olej powoduje skurcze macicy w drugiej fazie cyklu,przez to utrudnia zagnieżdżanie,a takze grozi poronieniem.

Olej powoduje skurcze macicy w drugiej fazie cyklu,przez to utrudnia zagnieżdżanie,bądź grozi poronieniem.

Dzieki za info, dziewczyny :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 22:07

Ja już niby po owulce,szczerze powiem że nie mam pewności czy wystąpiła,pomimo wspomagania Clo.Ten olej nic nie zdziałał.Malutko jak było tak i jest.Nie wiem.Zamówione już mam zioła ojca sroki na owulke i zobaczymy.Pozdrawiam Was

U mnie pierwszy cykl z wiesiołkiem(Oeparol) i dziwne rzeczy się dzieją. To już mój 16dc a jajnik milczy, nawet trochę nie boli. Zazwyczaj owulację miałam w 13-14dc a temperatura tak niska jakiej nigdy nie miałam. Albo owulacji nie będzie albo się przesunęła. Ciężko powiedzieć czy to przez wiesiołek. Jedyna jego zaleta, że minimalnie śluz się poprawił. [url=https://ovufriend.pl/graph/c06810e03d69c63a211f68c5564778f7][img]https://ovufriend.pl/thumb/c06810e03d69c63a211f68c5564778f7.png[/img][/url]

Polecam wiesiołek. Stosowałam 1 cykl i jestem w ciąży <3 może to przypadek ale śluzu było jak nigdy ;)

Aguuuś lubi tę wiadomość

Aguuuś naprawdę ? Moja siostra stosuję i nic. A walczą o dzidziusia mega długo. Jak dawkowałaś ?

Aguuuś lubi tę wiadomość

[QUOTE=Myszaka76]Aguuuś naprawdę ? Moja siostra stosuję i nic. A walczą o dzidziusia mega długo. Jak dawkowałaś ?[/QUOTE] Brałam 3 tabletki rano i 2 wieczorem ;)

Czesc dziewczyny i ja zaczynam przygode z wiesiolkiem. kupila firmy Oeparol z kawasami omega-6. Na razie biore 3razy po 1 tabletce. zaczelam go brac pod koniec cyklu i teraz mam 3dc. zdam sprawozdanie czy pomaga:) choc bylabym zadowolona gdybym nie miala dzieki niemu tak bolesnych miesiaczek ;(

[QUOTE=Aguuuś]Brałam 3 tabletki rano i 2 wieczorem ;)[/QUOTE] Przekazałam jej :D dziękuję :)

Dziewczyny piszecie, ze bierzecie 1,2,3 tabletki... Ale ile mg trzeba brac? Bylam dzis w aptece, mowie, ze chce wiesiolek a babka sie pyta ile mg. No i zglupialam. Maja 500 i 1000. Ile najlepiej mg brac? Czy to zalezy od organizmu i trzeba sobie samemu dopasowac?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 18:11

Nie mam doświadczenia z wiesiołkiem, ale z tego co czytam na stronie apteki to dawkowanie zależne jest od danego suplementu, ile ma wiesiołka w wiesiołku. :D Wszystko powinno być na ulotce. Namówiłyście mnie i kupiłam ;D zobaczymy czy coś da.

[QUOTE=wera 12]Czesc dziewczyny i ja zaczynam przygode z wiesiolkiem. kupila firmy Oeparol z kawasami omega-6. Na razie biore 3razy po 1 tabletce. zaczelam go brac pod koniec cyklu i teraz mam 3dc. zdam sprawozdanie czy pomaga:) choc bylabym zadowolona gdybym nie miala dzieki niemu tak bolesnych miesiaczek ;([/QUOTE] Ojej, dawno Twój post się tu pojawił, może coś się zmieniło (?) jednak mi powiedziano, że wiesiołek tylko w 1-ej fazie cyklu, bo jak się uda zajść, to żeby nie było za "ślisko" w macicy, bo się zarodek możne nie zagnieździć.

od ponad 10 dni dni biorę wiesiołek (od pierwszego dnia miesiączki)od wczoraj zauważyłam dziwny śluz... taki mleczny z delikatnymi gródkami..nigdy wcześniej takiego nie miałam. Infekcja to raczej nie jest bo byłam dwa dni temu u ginekologa i nic nie widział....czy ktoś tak miał ? czy to normalne?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz