Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Wychodzi na to, że w OA, do którego się zgłosiliśmy naprawdę długo czeka się na kurs. Mówili, że czasami udaje się wcześniej, bo pary rezygnują. Natomiast jakoś mam opory rozpytywać gdzie indziej, ponieważ wiem, że w JG ośrodek jest super i przede wszystkim nie utrudnia. Mój brat adoptował za jego pośrednictwem dwie dziewuszki i wszystko poszło gładko i całkiem szybko mimo wszystko.
-
Furiatka wrote:Wychodzi na to, że w OA, do którego się zgłosiliśmy naprawdę długo czeka się na kurs. Mówili, że czasami udaje się wcześniej, bo pary rezygnują. Natomiast jakoś mam opory rozpytywać gdzie indziej, ponieważ wiem, że w JG ośrodek jest super i przede wszystkim nie utrudnia. Mój brat adoptował za jego pośrednictwem dwie dziewuszki i wszystko poszło gładko i całkiem szybko mimo wszystko.
ja w czerwcu mialam wstepna kwalifikacje i czekalam do lutego na kurs.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
cześć i czołem:)
co tu taka cisza??
Przyszłam się z Wami pożegnać
Nie wiem czy wiecie czy nie, ale udało sie mi zajść w ciążę..poinformowałam o tym swój OA i ośrodek kazał mi napisać pismo ze kończymy proces adopcyjny ponieważ oni nie prowadzą rodzin z biologicznymi dziećmi..także będę tu zaglądać i trzymać dalej za Was kciuki, żebyście znalazły szybko swoje szczęście. Chcieliśmy z mężem wrócić do ośrodka jak odchowamy dziecko i mimo wszystko zaadoptować, ale niestety na chwile obecna podcięto nam skrzydłaasiastokrota, 83HOPE, Furiatka, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
zizia_a wrote:cześć i czołem:)
co tu taka cisza??
Przyszłam się z Wami pożegnać
Nie wiem czy wiecie czy nie, ale udało sie mi zajść w ciążę..poinformowałam o tym swój OA i ośrodek kazał mi napisać pismo ze kończymy proces adopcyjny ponieważ oni nie prowadzą rodzin z biologicznymi dziećmi..także będę tu zaglądać i trzymać dalej za Was kciuki, żebyście znalazły szybko swoje szczęście. Chcieliśmy z mężem wrócić do ośrodka jak odchowamy dziecko i mimo wszystko zaadoptować, ale niestety na chwile obecna podcięto nam skrzydła
Ziziu dzięki i powodzenia Kochana.zizia_a lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Zizia powodzenia, szczęśliwego rozwiązania i mega radości z wymarzonego macierzyństwa
zizia_a lubi tę wiadomość
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
Zizia - gratulacje i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Ty do nas zaglądaj, trzymaj kciuki za nas i jak tylko masz chcęci powrócic do tematu adopcji to szukaj innego ośrodka
My na koniec sierpnia mamy kolejny krok - spotkanie z Panią psychologzizia_a lubi tę wiadomość
PCOS; Insulinooporność; Hashimoto -
Cześć dziewczyny :)Dołączam do was i do tego wątku :)Po wielu zmaganiach w temacie starania, jesteśmy pewni że droga do uprawgnionego rodzicielstwa wiedzie przez adopcję.
Moje pytanie, pomóżcie mi proszę - który ośrodek wybrać w małopolsce? Mieszkamy między Krakowem a Tarnowem. Myśleliśmy o osrodku -Towarzystwo Przyjaciół dzieci w Tarnowie, ale nie mamy żadnych opinii o nim. A może warto szukać gdzieś dalej. Chcemy jak najszybciej podjąć decyzzję co do miejsca, bo nasz wiek to 30 i 35 lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 12:41
-
Witaj Aksi, fajnie że do nas dołączyłaś. Im nas więcej tym lepiej. Będziemy mogły wymieniać się doświadczeniamiAsia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
Zobaczyłam że urwało wpis. Ja jestem z północy kraju więc nie pomogę, może któraś z dziewczyn odpowie ci na pytanie. Udzielaj się proszę,pisz na jakim etapie jesteście,powodzeniaAsia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
Zizia trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Odzywaj sie co tam u was nie zapomnij o nas!
Aksi witaj na watku ja nie pomoge z OA bo nie znam ichzizia_a lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Berbeć wrote:Pierwszy raz.sie poplakalam czytając forum, choc wiele juz.czytałam. biedne maluchy , czekaja tam az ktos je przygarnie. Dziewczyny kciuki za Was.
Dzieci do adopcji jest bardzo malo. To my czekamy na dzieci, srednio na adopcje czeka sie dwa lata. -
nick nieaktualnyZdecydowaliśmy się na adopcję bo nie wierzymy już w in vitro. Krk niestety (ponoć trudno bo duże miasto itd?). Staż małżeństwa 3 lata - odeślą nas? Związek 8 lat ale chyba tylko rodzina może poświadczyć bo jak...
Umówiliśmy się do 2 ośrodków i zobaczymy.
Najwyżej nam odmówią a to by był kolejny cios.
Ktoś coś opowie o OA w Krakowie?? -
fujitsu wrote:Zdecydowaliśmy się na adopcję bo nie wierzymy już w in vitro. Krk niestety (ponoć trudno bo duże miasto itd?). Staż małżeństwa 3 lata - odeślą nas? Związek 8 lat ale chyba tylko rodzina może poświadczyć bo jak...
Umówiliśmy się do 2 ośrodków i zobaczymy.
Najwyżej nam odmówią a to by był kolejny cios.
Ktoś coś opowie o OA w Krakowie?? -
nick nieaktualnyMag85 wrote:Dlaczego mieliby odmowic? Maja wymagania 5 lat stazu? Ja jestem w Sosnowcu i 3 lata wystarcza w zupelnosci. W Wodzislawiu maja dosc szybkie tempo, wiec w razie czego pomyslcie tam.
Wiem tylko tyle co ze strony internetowej gdzie przy wymaganiach stażu jest komentarz, że w specjalnych okolicznościach można krócej. Do Sosnowca mam blisko. Jakiś fajny ośrodek? -
nick nieaktualnyproblemik wrote:Witam się nieśmiało na wątku OA
Niebawem i my wystartujemy ze staraniami w Ośrodku. Jakoś jestem przerażona myślą, że któregoś dnia mogą zawitać na stałe tupoczące stopeczki
My zaczynamy, będziemy rozmawiać z ośrodkami i normalnie NIC nie wiemy.
Na jakim jesteście etapie? Bo ze stopki wynika jakbyście dopiero w październiku mieli dzwonić.