OTYŁE STARAJĄCE SIĘ

Ja wierzę, że się udało...to by był skandal na skalę krajową...już staraczki z ovu wyczerpały limit pomyłek testowych...czekam zatem na potwierdzenie tej cudownej wiadomości...będziecie miały doświadczenie i może jak się ładnie uśmiechniemy, to nam udzielicie wskazówek co i jak już zajdziemy w ciążę za jakiś czas;-) Co prawda jeden poród mam za sobą ale wówczas zachodziłam w ciążę to ważyłam 74 kg a jak rodziła 103-dużó ale cukrzycy żadnej nie miałam...teraz może być różnie...

ja tez mam jeden porod za soba zachodizlam z okol 60kg rodzilam z 82

eh ja watpie zeby sie potwierdzilo... to by chyba jkis cud byl... cud nad cudami! wole sie nie nakrecac, i przyjemnie zaskoczyc niz rozczarowac.... chociasz podswiadomie czuje ze najprawdopodobniej znowu biochemiczna... albo pozamaciczna bo cos jednak ten bok mnie boli... az troche za bardzo

dobra... jutro sinkam moj ostatni test nawet jesli owu byla w 23dc (bo lekki skok byl) to bedzie 12dpo i powinno cos byc widac... jesli jednak @ byla w 14dc to bedzie 21dpo!
trzymajcie kciuki...

Puszysta, i co? i co? Ja na razie po badaniu krwi, temperatura u mnie niższa niż wczoraj...czuję się jakbym za chwilę miała dostać @

Witam!
Cieszę się, że istnieje taki wątek. Też borykam się z otyłością - 10cm, aktualnie 96kg, ale było 112kg.
Mnie lekarz powiedział, że jak schudnę to cykl się unormuje i owulacja wróci, ale on ma świadomość, że kobietą trudno schudnąć, w tym bardziej kobietą z pcos (którą jestem). Fajne podejście lekarza, bo wcześniej pani doktor stwierdziła: "najlepiej jeść i jeść, a mówić, że się od powietrza tyje!"
Mam koleżankę, która też cierpi na otyłość, a dziś cieszy się 3 miesięcznym synkiem. Nam też się uda, zobaczycie!
Puszysta - trzymam kciuksy mocno!!!

test mi kuzwa splaal figla.... nasisiualam a mocz doszedl do polowy i ni uja dalej... nawet sie kontrolna nie pokazala.... zostawilam go w lazience pojde zaraz zobacze moze cos ruszylo.... moj ostatni test.... to znak z niebios zeby just nie testowac i odpuscic... po 15 bede miala wyniki od lekarza.

Joaa o ktorej bedziesz miala wyniki?

Agamonka takiego lekarza to za wlosy i o kat biurka walnac..... nie wiem czemu niektorzy uwazaja ze my tylko zremy.... ja naprawde jem malo a i tak nie chudne... i jem zdrowo.... i co? i doooopaaaaa maryny...

zly humor dzis mam przez ten test dziewczyny.... jeszcze sie mnie jakies mdlosci od tych upalow trzymaja i o...

bylam w szpitalu na fizjoterapi wymeczyla mnie kobieta, noga teraz boli.... no ale cwiczyc trzeba.... za tydzien mam ciwczyc skakanie.. juz sie boje tego bolu

widze ze pesunelo ci ovu na inny dzien... i serduszko bylo...wiec trzymam kciukasy

Wiec tak...znalazlam jeszcze jednego testa i skilam

To jest moj test o czulosci 10 robiony 15dpo...
http://www.countdowntopregnancy.com/res/img/user_files_hpt_gallery/resized/ctp-108510-1374490144.jpg?s=medium

a to jest ten test z dzis o czulosci 50... dzisw jestem 21dpo
http://www.countdowntopregnancy.com/res/img/user_files_hpt_gallery/resized/ctp-108510-1374490621.jpg?s=medium

na upartego na tym drugim cos widac.... ehhhh

Wyniki maja być o 17... Jezu już nie wytrzymam dłużej tego czekania...

Puszysta, tak przesunęło mi się ovu ale to dlatego, że usunęłam jedną temperaturę

no mi wyglada bardzoej ze wlasnie mialas owu w tym dniu co ci teraz ustawil program... tak mi bardziej tempki pasuja ale ja sie nie znam zbytnio

ehhh, odebrałam bete... niestety <0,1
więc nie ma szans na dzidzie ... jejku, jak zobaczyłam wynik, to aż się popłakałam

Kochana bardzo mi przykro, ale nowy cykl to nowa nadzieja, pamietaj:), ile sie juz czasu starasz?i ile masz latek?

u mnie tez nic z tego, robilam wlasnie test czulosc 25 i negatywny a juz nawet na tym powinno cos wyjsc, a wiec w pełnym luziku z radlerkiem jabłkowym w rece czekam na zmorę @







a w głośnikach:http://www.youtube.com/watch?v=DjN7TP357wk i http://www.youtube.com/watch?v=eTJPQ4TW4Jw tak na poprawe humorku:)

wynik negatywny

bedzie co bedzie. pielegniarka mnie troche nastraszyla bo te bole sa okropne.... dzis na zakupach jak podnioslam zgrzewke wody to myslalam ze zemdleje z bolu.... boli jak chodze jak zmieniam pozycje... jak leze z nogami podkulonymi to boli mniej....
przypomina mi to bol wyrostka z tym ze duzo mocniejszy bo przy wyrostku tylko czulam rozpychanie i ciagniecie a teraz rozypach ciagnie kluje a jak chodze to tak kluje ze musze sie zgiac.

Pielegniarka mowila ze moglo byc wczesne poronienie bez krwawienia i macica sie nie chce sama oczyscic albo pozamaciczna.... jutro sie dowiem

przykro mi kochana... w nastepnym cyklu serduszkuj co 2 dzien i napewno sie uda

Puszysta ja Ci powiem, że lekarz kazał mi zrobić betę, by wykluczyć właśnie pozamaciczną ciążę. Jeśli beta jest do 40-50, to za mało i to świadczy o pozamacicznej...tylko w którym ja tygodniu byłam? Jaką ja wtedy miałam nadzieję i beta wyszła niestety wtedy 1...ale trzeba było wziąć się w garść i dalej pociągnąć nasz wózek doświadczeń.

Testy są pozytywne, na pewno...a ból to odczucie indywidualne i nie wiadomo czy to rozciągające się więzadła, czy ciąża jajowodowa czy też czas wgryzania się zarodeczka w macicę...czekam do jutra na wiadomości z niepokojem...i trzymam kciuki za to, by było dobrze i okazało się, że ciąża rozwija się prawidłowo.

Dzięki Dziewczyny, Kochane jesteście
Mam 31 lat i staramy się dopiero 4 cykle.
A Wy?

Joaa przygoda na tym wątku się dopiero zaczyna a Ty chcesz już tak szybko nas opuścić i przenieść się na ciążowe? Buzi buzi...cierpliwości...my już ok. 6 lat działamy

to tak jak ja, 31 ale staramy się już oho ho...a na ovu moje cykle mają długości nawet ok.90 dni...z ovufriendem staramy się od października. Wpadłam tu na moment....na dłużej wejdę wieczorem, nieco później...