owocne testowanie w czerwcu 2016 - pierwsza wakacyjna lista testujących :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Madziulla wrote:Moze za szybko?
chciałabym żeby tak było no nic, zobaczymy
powiem Wam dziewczyny że strasznie zazdroszczę tym którym się udaje szybko (czyli wg mnie poniżej roku)... ja to czuje, że moja droga jest jeszcze dłuuuuugaaaa07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
nick nieaktualny
-
pyatii wrote:chciałabym żeby tak było no nic, zobaczymy
powiem Wam dziewczyny że strasznie zazdroszczę tym którym się udaje szybko (czyli wg mnie poniżej roku)... ja to czuje, że moja droga jest jeszcze dłuuuuugaaaaPo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Powiem Wam, że ja się staram ostatni cykl i odpuszczam do końca roku jeśli się nie uda, bo nie chcę dłużej psuć wszystkim życia... Jestem już powoli trudna do zniesienia nawet dla samej siebie... I tak szczerze mówiąc to już się nie mogę doczekać tego czasu, gdzie moim punktem tygodnia będą spacery a nie wizyty u lekarzy i badania...
Ponad 3 lata starań dały mi tak nieźle w kość i mojemu Mężowi też, że czas odpocząćStarania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
Lottie też bym chciała tak odpuścić, ale nie potrafię z dnia na dzień przestać chcieć dziecka.. gdybym potrafiła, to już dawno bym uciekła od tych starań, przecież to zwariować można
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Nam w maju minęły 3 lata od momentu kiedy pierwszy raz poszliśmy do poradni leczenia niepłodności a wydaje mi sie ze to było tak niedawno
-
nick nieaktualny
-
Ale to nie jest tak, że przestaliśmy chcieć dziecka, ale doszłam do wniosku, że może jeszcze nie nadszedł czas na naszą kolej mam zamiar odpocząć, wziąć się porządnie za siebie, nacieszyć się mężem, dalej remontować dom, więc zwyczajnie zajmę głowę czymś innym a jak się nie uda w przyszłym roku to zaczynamy starania adopcyjne
Ania_84, Evaa lubią tę wiadomość
Starania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
widze podpobny plan do mojego jak teraz ta IUI sie nie uda to umawiamy sie na I wizyte w OA zobaczymy czy mamy wogóle szanse
Evaa lubi tę wiadomość
-
Lottie wrote:Ale to nie jest tak, że przestaliśmy chcieć dziecka, ale doszłam do wniosku, że może jeszcze nie nadszedł czas na naszą kolej mam zamiar odpocząć, wziąć się porządnie za siebie, nacieszyć się mężem, dalej remontować dom, więc zwyczajnie zajmę głowę czymś innym a jak się nie uda w przyszłym roku to zaczynamy starania adopcyjnePo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Madziulla wrote:No mnie 3 lata zaraz suknie a Ty ile się starasz?? Trzymam za Ciebie kciuki jak nie teraz to wierzę że niedługo się doczekasz wszystkie się doczekamy
Wszystko jest w podpisie. Na luzie od polowy 2012. Z lekarzami od 7.2015...07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
nick nieaktualnyJa tez narazie walcze i nie poddaje sie. jak za pare miesięcy sie nie uda to probujemy inseminacji bo na invitro nie bedzie nas stac przynajmniej na chwile obecna. co do adopcji... przykre ze wogole takie osrodki sa ze ludzie porzucają i nie chca tych maluchów ;( ale nie zrozumcie mnie zle...nie wiem czy bylabym w stanie takie dziecko pokochac jak własne. moze inaczej do tego podejde jak inseminacja sie nie powiedzie czy invitro jesli uda nam sie podejsc do niego.
-
kate55 wrote:ja też... u nas minęło już trochę ponad rok i szczerze mówiąc, to nie wyobrażam sobie, jak wyglądałoby moje życie bez myślenia o staraniach, bez podporządkowywania wszystkiego cyklom, owulacji, badaniom itp itp... musiałoby być cudownie ...
Tez tak mam. Wieczne wizyty i kombinowanie co by tu jeszcze zrobić. Ja daje sobie czy do konca roku. Potem pomysle o ivf.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Ja dopuszczam adopcje ale jako ostateczność i to po 30, bo teraz mam 26 lat.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Nam trche łatwiej podejsc do adopcji bo i tak juz jestesmy w trakcie adopcji prenatranej
Madziulla prawda jest taka .. ze adopcja to niestet nie takie hop siup .. i sama wiem po sobie ze naparwde nie raz trudno podjac taka decyzje .. mój maz był zdecydowany po diagnozie na dawce lub adopcje choc wolał dawce
ja robiłm przez prawie 1,5 roku wszytsko zeby tylko dawca nie byl porzebny
rzeba przejsc przez pewne etapy i jesli ktos dalej nie jest peweien to faktycznie nie ma sensu na siłe isc do OA i wcale nie jest to czyms złym ..po porstu skoro ktos nie czuje tego nie ma co na siłe
życzę abyś nigdy nie musiała podejmować takich decyzji
a co do OA niestet teraz procedury sa coraz dłużesz bo nagle rodzice dzieki 500 + nagle chca odzyskiwac prawa do dziecka i tym samym blokuja mozliwosc adoptowania dziecka - to jest chyba nawet gorsze niz to ze zostaili dziecko -
ja się boję adopcji głównie z uwagi na FAS... chyba nie poradziłabym sobie z takim schorzeniem. a ponoć ośrodki zatajają, lub nawet nie mają takich informacji... Może kiedyś, jak adopcja będzie naszą ostatnią deską ratunku, bardziej się zagłębię w temat, ale na razie jest dla mnie bardzo odległa.Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Ania_84 wrote:a co do OA niestet teraz procedury sa coraz dłużesz bo nagle rodzice dzieki 500 + nagle chca odzyskiwac prawa do dziecka i tym samym blokuja mozliwosc adoptowania dziecka - to jest chyba nawet gorsze niz to ze zostaili dzieckoPo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Kate niestety FAS to chyba najczęstsze obawy
brzmi strasznie - ale dzieje się to realnie
nie wiem jak można rozpatrywac przywrocenie praw w przypadku gdy rodzice stracili je .. -
Paulette gratuluję z całego serca! Niech fasolka rośnie zdrowo!
A ja melduje @. Wcześniej niż przewidziałam, bo i owu była wcześniej. Wszystkim testujący w czerwcy życzę pieknych II kreseczek!
A ja idę się zapisać na lipiec