X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Październikowe II kreski
Odpowiedz

Październikowe II kreski

Oceń ten wątek:
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 5 października 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie wpisywałam się na listę bo nie wierzyłam w ten cykl nic a nic. Miałam testować 4 października, po 2 IUI. Ale kilka dni wcześniej mocno zaczął boleć mnie brzuch i umówiłam wizytę w klinice. Brzuch był jak balon, ledwo chodziłam. Zanim pojechałam do Kliniki zrobiłam test sikany, tak tylko żeby mieć podkładkę dla lekarza. I o mało z krzesła nie spadłam, a właściwie z kibelka, bo w moment pojawiła się druga krecha.
    Tak więc udało się. Ale nie jestem happy, bo na wizycie dowiedziałam się, że mam Zespół Hiperstymulacji. Brałam w tym cyklu 5 zastrzyków Gonalu ( choć u mnie z owulacjami było OK). Leżę, ledwo chodzę, i momentami naprawdę jest źle. Nie położyli mnie w szpitalu ale jak stan się pogorszy to będę musiała do niego iść. Jajniki miały we wtorek 8x5cm, wody w brzuchu od groma. Wyglądam jakbym była w 7/8 miesiącu ciąży.
    Tak więc możecie mnie wpisać na listę, ale co z tego wyjdzie to...
    Proszę Was, trzymajcie za nas kciuki. Beta w 12 dniu po IUI 121, a dwa dni później 287. Teraz będę robiła we wtorek wg zaleceń lekarza. I tak nie mam jak wychodzić z domu.

    Trzymam za Was kciuki, byle bez takich przygód!!

    speakyourmind93 lubi tę wiadomość

    7u229jcgzsq578gy.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 5 października 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Najmłodsza dzisiaj dopiero zauważyłam "1850gram i 40 cm szczęścia" takie maleństwo urodziłaś :)
    Moje "maleństwo" ważyło 3850 i miała 56 cm :)
    Do porodu szłam spokojnie, bo miałam mieć znieczulenie, w szpitalu zapewniali mnie na szkole rodzenia, że nie będzie z tym problemu. Wody odeszły mi w piątek o 19, w szpitalu dowiedziałam się, że akurat źle trafiłam, bo pracownicy szpitala mają imprezę integracyjną i nie ma mi kto zrobić znieczulenia. :)

    Jasiek to wcześniak.
    Miałam cc w 34 tc na cito, bo mu nagle zaczęło tętno spadać

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 5 października 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny, nie wpisywałam się na listę bo nie wierzyłam w ten cykl nic a nic. Miałam testować 4 października, po 2 IUI. Ale kilka dni wcześniej mocno zaczął boleć mnie brzuch i umówiłam wizytę w klinice. Brzuch był jak balon, ledwo chodziłam. Zanim pojechałam do Kliniki zrobiłam test sikany, tak tylko żeby mieć podkładkę dla lekarza. I o mało z krzesła nie spadłam, a właściwie z kibelka, bo w moment pojawiła się druga krecha.
    Tak więc udało się. Ale nie jestem happy, bo na wizycie dowiedziałam się, że mam Zespół Hiperstymulacji. Brałam w tym cyklu 5 zastrzyków Gonalu ( choć u mnie z owulacjami było OK). Leżę, ledwo chodzę, i momentami naprawdę jest źle. Nie położyli mnie w szpitalu ale jak stan się pogorszy to będę musiała do niego iść. Jajniki miały we wtorek 8x5cm, wody w brzuchu od groma. Wyglądam jakbym była w 7/8 miesiącu ciąży.
    Tak więc możecie mnie wpisać na listę, ale co z tego wyjdzie to...
    Proszę Was, trzymajcie za nas kciuki. Beta w 12 dniu po IUI 121, a dwa dni później 287. Teraz będę robiła we wtorek wg zaleceń lekarza. I tak nie mam jak wychodzić z domu.

    Trzymam za Was kciuki, byle bez takich przygód!!

    Bardzo mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze !!! Odzywaj się

    Marilen lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanko jak po wizycie ?

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi przyszlo 50 testow owu ;O

    Nona lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 5 października 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    A mi przyszlo 50 testow owu ;O

    Ooo, Twoja córcia to moja imienniczka :)

    XxMoniaXx, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Beata81 Ekspertka
    Postów: 206 136

    Wysłany: 5 października 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Jasiek to wcześniak.
    Miałam cc w 34 tc na cito, bo mu nagle zaczęło tętno spadać
    Tak podejrzewałam, Mam koleżankę, która urodziła syna w terminie i ważył 2500 g wszystko było ok. U mnie w rodzinie dzieci nie ważyły więcej niż 3200, u męża w rodzinie też, a ja miałam tą przyjemność rodzić swoją babeczkę sn, bez znieczulenia i jak się później dowiedziałam w towarzystwie lekarza, na którego mówią "rzeźnik".

    Hashimoto
    03.2018 [*] 9tc
    01.2018 cb
    09.2014 córcia
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Ooo, Twoja córcia to moja imienniczka :)
    Odkad pamietam chcialam miec corke Julke:) jakos bardzo to imie od zawsze mi sie podobalo:)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 5 października 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny, nie wpisywałam się na listę bo nie wierzyłam w ten cykl nic a nic. Miałam testować 4 października, po 2 IUI. Ale kilka dni wcześniej mocno zaczął boleć mnie brzuch i umówiłam wizytę w klinice. Brzuch był jak balon, ledwo chodziłam. Zanim pojechałam do Kliniki zrobiłam test sikany, tak tylko żeby mieć podkładkę dla lekarza. I o mało z krzesła nie spadłam, a właściwie z kibelka, bo w moment pojawiła się druga krecha.
    Tak więc udało się. Ale nie jestem happy, bo na wizycie dowiedziałam się, że mam Zespół Hiperstymulacji. Brałam w tym cyklu 5 zastrzyków Gonalu ( choć u mnie z owulacjami było OK). Leżę, ledwo chodzę, i momentami naprawdę jest źle. Nie położyli mnie w szpitalu ale jak stan się pogorszy to będę musiała do niego iść. Jajniki miały we wtorek 8x5cm, wody w brzuchu od groma. Wyglądam jakbym była w 7/8 miesiącu ciąży.
    Tak więc możecie mnie wpisać na listę, ale co z tego wyjdzie to...
    Proszę Was, trzymajcie za nas kciuki. Beta w 12 dniu po IUI 121, a dwa dni później 287. Teraz będę robiła we wtorek wg zaleceń lekarza. I tak nie mam jak wychodzić z domu.

    Trzymam za Was kciuki, byle bez takich przygód!!

    Ja już gratulowałam ciąży na innym wątku, nadal mocno trzymam za Was kciuki i wierzę że wszystko dobrze się skończy! Daj znać czasem jak się czujesz :)

    27 lat
    9cs
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 5 października 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    GIN nie komentował kurcze, to takie minimum wlasnie jest. Stąd ten magnez i b6,jade dzis do apteki.

    Nona a nie próbowałaś nigdy luteiny? Właściwie dają ją po owulacji jak ktoś ma problem z progesteronem albo na uregulowanie cykli, ale on właśnie wydłuża fazę lutealną.

    Nona lubi tę wiadomość

    27 lat
    9cs
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 5 października 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Tylko wyrzut lh może być i 36 h przed owu, dlatego myśle czy jutro nie robić

    Ja na Twoim miejscu bym robiła :) Tym bardziej jeśli pęka jak ma 21 mm, to jutro może być już wyrzut.



    Ja nadal nie wierzę, bo pierwszy raz mam pozytywny test owu 10 dnia cyklu, ale chyba owulacja naprawdę się zbliża, bo zaczyna robić się mokro :O Nie zdążyłam nawet zamówić conceive plus :D Dobrze, że mąż nie wyjechał, bo byłby płacz...

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w cyklu z Julka bralam clo a potem luteine. Nie mialam wogole owulacji. Jakos wierze w te luteine ze ona ulatwia tam w srodku wszystko. Teraz bym tez chciala zeby gin mi przepisal:)

    Nona, Izaw lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 5 października 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen gratuluje i trzymam kciuki by wszystko bylo jak najlepiej ;)

    Monia robi wrazenie ta ilosc nie? :D

    To juź piszę co u mnie:
    Uwielbiam swojego lekarza! Poprawil mi humor dzisiaj ;) wszystko ladnie sie oczyscilo,macica czysta. dostalam lekkie wspomagacze ktore moze rusza lepiej moja owu (inofolic 2x dziennie caly cykl. -tylko nie spytalam co jak zajde w ciaze.. Napiszecie mi cos o nim zanim poczytam na necie?) bo tak jak myslalam moja owu jeszcze z 12-13 dni na oko wg.niego. (pecherzyk 9 mm i cienkie endo. Poki co bez stymulacji przez 3 cykle,jak sie uda to migiem do niego a jak 3 cykle nic to stymulujemy na nowy rok ;))wypytalam o rozne leki dodatkowe,na stwierdzenie,ze jestem narwana powiedzial ze wcale nie :D a jak wspominałam o tempce ze mierze to pytal o zawod bo myślał ze ja aptekarka bo wszystkie leki znam na wspomaganie ciazy buhahahaha.
    Ale najmilsze jak powiedzial"prosze na siebie uwazac Pani Agnieszko ,powodzenia i do zobaczenia z dobrymi wiesciami"<3 cholernie milo jak to mowi obca osoba,lekarz do tego..

    Z wiesci ktore mnie zaskoczyły ,to pytalam o castangusa iiii..nie powinno sie go brac przy staraniach! O! Musze zgłębić temat.
    No to będę go mogla oddac za piątaka jak któraś chce i folik(bo bede go miala w inofolicu wiec ten odstawic mam).

    Jestem zadowolona lekarz na prawde z wiedzą z wielu dziedzin,czuje ze jestem w dobrych rękach w koncu ;)

    Nona, Izaw lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 5 października 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Jasiek to wcześniak.
    Miałam cc w 34 tc na cito, bo mu nagle zaczęło tętno spadać


    Mój 2 tyg później bo w 36 wody odeszły ale może i lepiej bo ważył 3250 aż strach ile by ważył w 40tyg


    Przedszkolanka fajnie ze tak pozytywnie Cię nastawił :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 18:43

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 5 października 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Najmłodsza dzisiaj dopiero zauważyłam "1850gram i 40 cm szczęścia" takie maleństwo urodziłaś :)
    Moje "maleństwo" ważyło 3850 i miała 56 cm :)
    Do porodu szłam spokojnie, bo miałam mieć znieczulenie, w szpitalu zapewniali mnie na szkole rodzenia, że nie będzie z tym problemu. Wody odeszły mi w piątek o 19, w szpitalu dowiedziałam się, że akurat źle trafiłam, bo pracownicy szpitala mają imprezę integracyjną i nie ma mi kto zrobić znieczulenia. :)
    Moi mieli 890 gram 39cm i 1020 cm i 37 cm

    Beata81 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanko no to swietne wiesci :) duzo daje jak lekarz taki motywujacy:)
    Ja przed Julka bralam infolic. Lekarka polecila, mial dobre opinie wiec bralam . skutkiem tego leku i clo mialam owu wiec chyba dziala :)

    A co do 50 szt testow .. No hmmmmm jakos nie napawaja mnie optymizmem .. Ta ilosc kojarzy mi sie z dlugimi staraniami jakos ..

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Aga jeszcze ok 2 tyg laby a potem lozko bedzie trzeszczec:) oj bedzie sie dzialo:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 18:48

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 11:22

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 5 października 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanko to mniej wiecej owulacje bedziemy miec w jednym czasie :)

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 5 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Przedszkolanko no to swietne wiesci :) duzo daje jak lekarz taki motywujacy:)
    Ja przed Julka bralam infolic. Lekarka polecila, mial dobre opinie wiec bralam . skutkiem tego leku i clo mialam owu wiec chyba dziala :)

    A co do 50 szt testow .. No hmmmmm jakos nie napawaja mnie optymizmem .. Ta ilosc kojarzy mi sie z dlugimi staraniami jakos ..
    Na tym mi zalezy najbardziej ;) mam nadzieje,ze jeszcze ją przyspieszy :D
    2 tyg . nie,za tydzien sie zacznie ;p teraz mialam 29dc,on stawia ok.31-33 dc.i program pokazuje od czwartku płodne (na ogól sie nie mylił) Masakra ,przeraza mnie to tak pózno..
    To razem testujemy :D
    Zapisze sie dopiero jednak po owu ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
‹‹ 59 60 61 62 63 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ