PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPoczekalnia wrote:A jakie to zioła podniosły ci tak progesteron ?
Mogę napisac, co piję, część z nich była w mieszankach O. Sroki na drugi cykl, więc może to one. Na pewno mi wyregulowały cykl, bo wcześniej miałam ok. 21 dniowe i po owulacji 11 dni... a teraz już około 30 i ostatni cykl miał 13 dni po owu.
Piję:
pokrzywę
przywrotnik
melisę
liście malin
mniszek.
A do owu czerwoną koniczynę. -
hej hi hello. prosze trzymajcie kciuki. 19.30 mam wizyte i modle sie zeby nie bylo torbieli zebysmy zaczeli nowy cykl.
odebralam dzis z apteki clostylbegyt i ovaleap z penem. 429 zl za wszystko.............Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Własnie jestem po wizycie u Gina .. i jestem zalamana . musze odtsawic clo , bo wytworzyly sie duze cysty .. jesli sie nie wchlona czeka mnie jakas operacja . niby mam szanse w tym cyklu na zajscie ale owu juz dawno powinna byc , a wciaz ani widu ani slychu .. niby testy owu pokazuja bardzo slaba 2 kreske , ale to jeszcze nie to . lekarz twierdzi , ze nie wiadomo czy bede po odstawieniu clo dalej jajeczkowac , ale nie moze mi go juz podawac , bo to za duze ryzyko .
starania od 07.2017 ,
5 lat cykle bezowulacyjne,
hiperprolaktynemia, bromergon,
podejrzenie PCOS , podejrzenie IO,
badanie nasienia 1.02
21.01 - test ciążowy pozytywny ❤️ -
Grzybek trzymaj się. Bądź dobrej myśli.
Ja dziewczyny jestem w Grecji i odpoczywam dzisiaj Was nadrobilam.
U mnie to nie będzie spokojne staranie jak zawsze. Zastrzyk ovitrelle wzięty i duphaston polkniety więc się myśli czy się uda. Za 12 dni się dowiemy.Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
staraczka24 wrote:hej hi hello. prosze trzymajcie kciuki. 19.30 mam wizyte i modle sie zeby nie bylo torbieli zebysmy zaczeli nowy cykl.
odebralam dzis z apteki clostylbegyt i ovaleap z penem. 429 zl za wszystko.............
Trzymam kciuki !!!!!
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDokładnie też tak mówię, że tak właśnie musiało byc, jak sobie pomyślę o czymś przez co kiedyś płakałam bo się nie udało, to z biegiem czasu widze, że na dobre to wyszłoHugolina87 wrote:Staraczka tule :* przykro mi. Często kiedy miewałam stany depresyjne pocieszam się ze tak musi być, bo nic się nie dzieje bez przyczyny. Żeby to tylko takie bolesne nie było. także Staraczka głowa do góry
mi88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja dziś byłam u gin (strasznie miły i zabawny, aż zupełnie inaczej się spędza tą wizytę), sprawdził, powiedział że wszystko w porządku, pęcherzyk 18mm i jak to powiedział "troszeczkę nie kształtny" więc ovu bardzo bliziutko, dziś i jutro starania i można też pojutrze dla pewności
-
Ja już jestem po owu. Była w sb
Od dzisiaj biorę już heparyne dupka oraz lutki. Dalej biorę encorton ale w wyższej dawce bo 7.5 mg. Jestem jego obstawiana lekami i aktywnymi witaminami na homocystejne. Jeszcze 10 dni do bety myślę że ja zrobię już 11 dpo:)
pilik, mi88, MamaNl lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, miałam przystopować, ale wiem że po owu będę Was potrzebować żeby nie zwariować testowanie 20.10 i trzymać mnie żeby ani dnia wczesnej nie było! W środę idę do gin, już stres bo jak znowu endo będzie słabe to nawet bie będzie po co testować... ale zobaczymy. Póki co złapało mnie ostre przeziębienie i się próbuje jakoś z tego wyciągną... zostanę dwa-trzy dni domu, lekarza dopiero na środę się udało bo tyle ludzi chorych...!
Któraś pytała o ucinanie postów - ja mam radę która u mnie się sprawdziła. Nie niżna używać emotikonów z klawiatury telefonu! Po każdej ucina wiadomości. Ja przestałam i problem zniknął
-
Grzybek wrote:Własnie jestem po wizycie u Gina .. i jestem zalamana . musze odtsawic clo , bo wytworzyly sie duze cysty .. jesli sie nie wchlona czeka mnie jakas operacja . niby mam szanse w tym cyklu na zajscie ale owu juz dawno powinna byc , a wciaz ani widu ani slychu .. niby testy owu pokazuja bardzo slaba 2 kreske , ale to jeszcze nie to . lekarz twierdzi , ze nie wiadomo czy bede po odstawieniu clo dalej jajeczkowac , ale nie moze mi go juz podawac , bo to za duze ryzyko .
Przykro mi ale mam nadzieje ze szybko sie wchlona i wszystko bedzie dobrze...Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
MałaMi90 wrote:Grzybek trzymaj się. Bądź dobrej myśli.
Ja dziewczyny jestem w Grecji i odpoczywam dzisiaj Was nadrobilam.
U mnie to nie będzie spokojne staranie jak zawsze. Zastrzyk ovitrelle wzięty i duphaston polkniety więc się myśli czy się uda. Za 12 dni się dowiemy.
Udanych wakacji
MałaMi90 lubi tę wiadomość
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
staraczka24 wrote:siedze i wyje.
3 torbiele w lewym jajniku i jedna 5cm w prawym.. czekam na @ i zaczynam antykoncepcje na wchloniecie sie
Kurka przykro mi a skad sie wziely ??
Mam nadzieje ze szybko sie wchlona i znikna wrrr my kobiety to mamy az dziw ze wszystkie nie jestesmy siwe albo i juz calkiem lyse...Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
pilik wrote:Hej dziewczyny, miałam przystopować, ale wiem że po owu będę Was potrzebować żeby nie zwariować testowanie 20.10 i trzymać mnie żeby ani dnia wczesnej nie było! W środę idę do gin, już stres bo jak znowu endo będzie słabe to nawet bie będzie po co testować... ale zobaczymy. Póki co złapało mnie ostre przeziębienie i się próbuje jakoś z tego wyciągną... zostanę dwa-trzy dni domu, lekarza dopiero na środę się udało bo tyle ludzi chorych...!
Któraś pytała o ucinanie postów - ja mam radę która u mnie się sprawdziła. Nie niżna używać emotikonów z klawiatury telefonu! Po każdej ucina wiadomości. Ja przestałam i problem zniknął
Bedziemy wspierac jak zawsze dobrze tak miec takie wirtualne psiapsipoly z tymi samymi problemami i rozterkami
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
nick nieaktualny
-
Staraczka, Grzybek - tulę. Jakie smutne wieści dzisiaj. Też wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i już niedługo będziecie się obie cieszyć Chociaż wiem, jak teraz to trudne.
Pilik, wróciłaś Październik będzie nasz
U mnie oczywiście @, nawet o dzień wcześniej, niż zwykle. Chociaż do ostaniej chwili wkręcałam sobie, że to może być plamienie na początku ciąży
Co gorsze, mimo że miałam nadzieję, to jednocześnie bałam się tych dwóch kresek i kolejnej biochemicznej, tej niepewności, czekania i rozczarowania. Może nie jestem na to gotowa jeszcze.
W drugi dzień @ miałam strasznie zły humor - chyba zareagowałam z opóźnieniem - po czym w końcu doszłam do wniosku, że prędzej czy później i tak będę mieć dzieci, więc nie ma się co spinać.
Tak naprawdę tego braku dzieci najbardziej się obawiam i to mnie strasznie męczy. Ale nawet jeśli medycyna zawiedzie, to przecież zaadoptujemy dzieci - najwyżej poczekamy kilka lat, a może się uda jakieś rodzeństwo od razu Chyba za bardzo wybiegam w przyszłość, ale z tą świadomością jakoś mi łatwiej się nie spinać i odpuścić.
Jakoś nie mam wielkich nadziei na kolejny cykl i nie wiem, czy sobie nie odpocznę na jakiś czas od forum - ale zobaczymy, czy się uda.
Tak czy inaczej - powodzenia wszystkim!!
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
