X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

PCO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2013, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykle 35/40 to naprawde nie jest zle, ja bym sie chetnie zamienila :) Mam cykle ( nie wiem czy to nawet mozna cyklami nazwac ) po 8 miesiecy i dluzej.
    A mialas robione usg ? jajniki w pco maja bardzo charakterystyczny wyglad.

    Estera lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2013, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kami wrote:
    Cykle 35/40 to naprawde nie jest zle, ja bym sie chetnie zamienila :) Mam cykle ( nie wiem czy to nawet mozna cyklami nazwac ) po 8 miesiecy i dluzej.
    A mialas robione usg ? jajniki w pco maja bardzo charakterystyczny wyglad.

    ja miałam identycznie jak Ty...okres miałam 4 razy w roku maksymalnie. Jak tak się zdarzyło to był szał. Wszystko się zmieniło wraz ze zmiana ginekologa dzięki któremu okres miałam co 2-3 miesiące, później udało się zajść w ciążę...niestety jednak nie trwała długo...teraz z jego pomocą okres mam co miesiąc - jak narazie i mam nadzieję że tak już będzie...więc polecam zmianę lekarza na lepszego :)

    Estera lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2013, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znam to uczucie dobrze, okres - jak swieto prawie ( o ironio)
    Zmienilam lekarza na lepszego i jade na ostrym dopingu od stycznia, narazie bez efektow ale czekamy. Aga a jaka miałaś terapie ze tak ładnie sie cykle wyregulowały ?

    Estera lubi tę wiadomość

  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 4 września 2013, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też jestem ciekawa co to za magiczne leki ;P na uregulowanie @ przy PCO

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • Ingebjorg Ekspertka
    Postów: 244 102

    Wysłany: 14 września 2013, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!
    Do zabrania głosu na forum zbierałam się już jakiś czas i nadszedł moment poproszenia o radę bardziej doświadczone Staraczki.
    Lekarz podejrzewa u mnie PCO (na podstawie badania usg), zlecił mi szereg badań, które muszę wykonać i tu mam kilka pytań do Was:
    1. Mam wykonać 13 badań z krwi pomiędzy 2-4 dc, czy za jednym razem pobiorą tyle krwi na te badania czy będę musiała chodzić na raty?
    2. W 14 dc obraz usg pokazał brak pęcherzyka dominującego i jajnik charakterystyczny dla pco - ale cykle mam regularne i wiem, że w poprzednim cyklu miałam owulacje-czy to faktycznie może być pco?
    3. Czy mimo braku dominującego pęcherzyka w 14 dc może dojąć do owulacji np. 18 dc?

    relganli06k8eu81.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 16 września 2013, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ingebjorg, jeśli chodzi o Twoje pytania to:

    Ad.1 Powinni pobrać na wszystko jednorazowo. U mnie zawsze tak było.

    Ad.2 Może , ale nie musi.Żeby zdiagnozować pcos, potrzeba więcej niż pęcherzykowaty obraz jajnika. Ważne są badania hormonów (więc dobrze, że będziesz miała zbadane) , trzeba zwrócić uwagę na testosteron, dobrze jest zrobić poziom glukozy i insuliny, stosunek LH do FSH też pokaże, czy jest tu mowa o pcos. Przy tym zespole zazwyczaj cykle są nieregularne, długie, bezowulacyjne, występują takż inne objawy tego zepsołu- może się pojawić problem z męskim typem owłosienia, łysieniem androgenicznym, przetłuszczającą się skórą. Nie wiem czy masz podobne objawy.

    Ad.3 Nie jest to wykluczone, ale szanse na to nie są zbyt duże. To zależy jakie pęcherzyki były widoczne na monitoringu. Jeśli tylko dużo drobnicy ( jajnik wtedy też jest powiększony) to raczej nie wielkie szanse.. Jeśli są jakieś pęcherzyki większe, w wyższej formie rozwoju, to może się coś jeszcze wydarzyć.


    Nie wiem , jakie masz inne dolegliwości związane z pcos, ale jeśli to jest tylko obraz jajnika, to na razie nie ma sie czym przejmować. Poza tym, najwięszy problem w pcos, to brak owulki, jeśli ją miewasz, to zajdziesz w ciąże i bez leków, tylko musisz troszkę poczekać :)
    Pozdrawiam i życzę powodzenia! :)

    atdci09k89ytpjkc.png
  • magdulka87 Przyjaciółka
    Postów: 122 39

    Wysłany: 17 września 2013, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ingebjorg, ja właśnie mam podobną sytuację do Ciebie. W zeszłym miesiącu byłam u gin, która po zrobieni usg (to był 6 dzień cyklu) stwierdziła, że mogę mieć PCO (pełno drobnych pęcherzyków). Dała skierowanie na zbadanie hormonów. I tak właśnie za tydzień wybieram się do niej wynikami i przy okazji na monitoring bo to będzie mój 13dc.,więc ciekawie co powie. Ale z tego co patrzyłam to u mnie wszystkie badania wyszły w normie, testosteron, stosunek LH:FSH, estradiol, progesteron a cykle mam regularne odkąd pamiętam. Zbadałam też TSH, Ft3,Ft4 i wynik TSH mam bliski 2, FT3, FT4 w normie. Z niepokojących objawów mam tylko wypadanie włosów (zawsze miałam słabe i cienkie)i ich przetłuszczanie się. Żadnego nadmiernego owłosienia nie mam.
    Może któraś z Was wie czy to możliwe, że takie objawy wystarczą do diagnozy PCO?

    2014 córka z IUI

    Starania o drugie dzieciątko
    2018 - dwie nieudane IUI
    2019 - dwie nieudane IUI

    09.2019 - ICSI - hiperstymulacja - 17 komórek pobranych. 6 zapłodnionych. 5 mrozaczków.
    31.10.2019 criotransfer 😥
    Kolejne 3 crio nieudan
    10.2020 Histeroskopia wykazała rozległe isthmocele w bliznie po cc😔
    11.2020 start 2 procedura❄❄❄❄
    7.11.2020 ET 2 dn. zarodek 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdulko ja cie nie pociesze bo u mnie wyniki tych hormonow jakie wspomnialas mam w normie a PCO mam podrecznikowe, tylko androstedion mam w gornej granicy normy. Kazdy lekarz diagnozuje inaczej, moj uwaza ze obraz jajnikow i zaburzenia miesiaczkowania wystarcza do diagnozy pco.

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 17 września 2013, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdulka, moim zdaniem tylko na podstawie obrazu jajników nie powinno się diagnozować pcos. Pcos to zespół objawów, więc jeśli masz tylko jeden objaw, to przyczyna leży gdzie indziej, albo pcos dopiero się rozwija. Jesli testosteron i androstendion jest w normie, jesli miesiączki pojawiają się regularnie, jeśli hormony ok to ja nie widzę tu pcos. Ja też większość badań miałam w normie, ale tak samo jak u Kami testosteron za duży, no i waga, wtórny brak @, jajniki sporo powiększone i mnóstwo pęcherzyków. Więc się kilka objawów zebrało :)
    Mi się wydaje, że u Ciebie będzie ok. Starajcie się dzielnie, może się okaże, że fasola Was zaskoczy :D

    Kami, magdulka87 lubią tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • magdulka87 Przyjaciółka
    Postów: 122 39

    Wysłany: 17 września 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ;) zobaczę co mi powie gin za tydzień. Sebza mam nadzieję, że tak jak piszesz fasola nas zaskoczy. Wiem jedno trzeba się starać :)

    sebza lubi tę wiadomość

    2014 córka z IUI

    Starania o drugie dzieciątko
    2018 - dwie nieudane IUI
    2019 - dwie nieudane IUI

    09.2019 - ICSI - hiperstymulacja - 17 komórek pobranych. 6 zapłodnionych. 5 mrozaczków.
    31.10.2019 criotransfer 😥
    Kolejne 3 crio nieudan
    10.2020 Histeroskopia wykazała rozległe isthmocele w bliznie po cc😔
    11.2020 start 2 procedura❄❄❄❄
    7.11.2020 ET 2 dn. zarodek 😔
  • Ingebjorg Ekspertka
    Postów: 244 102

    Wysłany: 17 września 2013, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza Magdulka dziękuję za odpowiedź. Niestety z dodatkowych objawów to koszmarny trądzik - na plecach, ramionach, klatce piersiowej, szyi, czasami na brzuchu:( Wielkie ropnie, które bolą:(( Cera się przetłuszcza i włosy też. W tym cyklu na pewno nie miałam owulki bo tempka słaba :( Pozostaje mi czekać na @ i zrobić badania.

    relganli06k8eu81.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 19 września 2013, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja mam wloski na brodzie!!!!!!! i to kuzwa jak wasy kota...biale i twarde...wyrywam dziadostwo...ale to jest masakra...moj sie ze mnie nabija jak idzie sie golic typu : idziesz? a ja : gdzie? on: chodz, ogolimy sie! fuck!!!!!!!!!

    Aga_Andzia, Makcza lubią tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2013, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, dołączę do was. Mam PCOS i właśnie "pracuję" nad normalizacją cyklu. A cykle miewam dzikie i szalone, zupełnie nieprzewidywalne - pisały tu o tym dziewczyny, że @ jak święto... :/

    Biorę metforminę, chudnę i czekam. A was chciałabym zapytać o poradę - gin. wyśledził u mnie późną owulację (24-25 dc), a chciałabym zbadać sobie poziom progesteronu, który zazwyczaj bada się w 21-22 dc (niby w fazie po owulacji), więc kiedy ja powinnam iść na badanie? Zapomniałam zapytać gin. i teraz nie wiem co zrobić.

    Weroniko - też mam włoski, na brodzie i nad górną wargą, czasem wokół sutków, i pępka. Ale nie białe, tylko czarne (mam ciemną karnację) i to dopiero jest koszmar... Dla mnie lusterko i pęseta są niczym apteczka pierwszej pomocy!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do progesteronu to powinno sie robić ( z tego co pamiętam ) 7 dni po owulacji, stad to 21 w książkowych cyklach.
    Co do owłosienia to bliżej mi do człekokształtnych niż homo sapiens, a z peseta się nie rozstaje :)

    Estera, celia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronika86 wrote:
    No a ja mam wloski na brodzie!!!!!!! i to kuzwa jak wasy kota...biale i twarde...wyrywam dziadostwo...ale to jest masakra...moj sie ze mnie nabija jak idzie sie golic typu : idziesz? a ja : gdzie? on: chodz, ogolimy sie! fuck!!!!!!!!!

    ja też takie mam, białe i czarne...nie jest ich kaoś dużo, ale jak tylko choćby jednego poczuje to od razu pęseta idzie w ruch

    P.S. Dziewczyny, które pytały jakie leki biorę - odsyłam na mój wykres.

  • magdulka87 Przyjaciółka
    Postów: 122 39

    Wysłany: 24 września 2013, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam dziś u gin i powiedziała, że hormony mam znakomite :) i tu nie widzi żadnego problemu. Z moim mężem też Ok (obejrzała wyniki). Robiła mi też usg i powiedziała, że mam pełno drobnych pęcherzyków, ale jest jeden który ma dzisiaj (13dc) 16 mm. Czyli szansa na owulkę jest. O PCO już dzisiaj nic nie mówiła.. Kazała mi przyjść w piątek zobaczyć co dalej będzie się działo z pęcherzykiem.

    2014 córka z IUI

    Starania o drugie dzieciątko
    2018 - dwie nieudane IUI
    2019 - dwie nieudane IUI

    09.2019 - ICSI - hiperstymulacja - 17 komórek pobranych. 6 zapłodnionych. 5 mrozaczków.
    31.10.2019 criotransfer 😥
    Kolejne 3 crio nieudan
    10.2020 Histeroskopia wykazała rozległe isthmocele w bliznie po cc😔
    11.2020 start 2 procedura❄❄❄❄
    7.11.2020 ET 2 dn. zarodek 😔
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 24 września 2013, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdulka, świetna wiadomość! Powtórzę to, co wyżej napisałam - moim zdaniem u Ciebie nie ma mowy o pcos. Można szukać przyczyny dużej ilości pęcherzyków, można zbadać glukozę i insulinę, no ale skoro masz dominujący pęcherzyk i to powiedziałabym dość pokaźny (ja nawet nie miewałam takich po stymulacji 1 tabl clo) to myślę, że przy wsparciu monitoringu szybciej będziesz nosiła dziecię w brzuchu niż odbierzesz wyniki. Czego z całego serca życzę ! :)

    magdulka87 lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • magdulka87 Przyjaciółka
    Postów: 122 39

    Wysłany: 24 września 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Sebza, nie wiem jak Ci dziękować pocieszycielko moja;) ja Tobie też z całego serducha życzę, aby w Twoim brzuszku zagościło dziecię i to jak najszybciej! Wykresik masz piękny, nie pozostaje mi nic innego jak 3mać kciuki:)
    P.s. nie wiedziałam, że 16 mm to dużo :) jeszcze jestem zielona w tych tematach:) Teraz tylko mam nadzieję, że pęknie.
    W piątek mam następną wizytę. Zbadam też jak sugerujesz glukozę i insulinę. Choć marcu wyniki glukozy miałam w normie a insuliny niestety jeszcze nie badałam.

    2014 córka z IUI

    Starania o drugie dzieciątko
    2018 - dwie nieudane IUI
    2019 - dwie nieudane IUI

    09.2019 - ICSI - hiperstymulacja - 17 komórek pobranych. 6 zapłodnionych. 5 mrozaczków.
    31.10.2019 criotransfer 😥
    Kolejne 3 crio nieudan
    10.2020 Histeroskopia wykazała rozległe isthmocele w bliznie po cc😔
    11.2020 start 2 procedura❄❄❄❄
    7.11.2020 ET 2 dn. zarodek 😔
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 24 września 2013, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, kiedyś i mi się pewnie uda, no ale pcos u mnie akurat daje się odczuć w cyklach.
    Jak dla mnie 16mm w 13 dc to dużo. Jeśli będzie miał przyrost 2mm/dobę to już od jutra będzie zdolny do pęknięcia :) Więc działajcie dzielnie, dużo i namiętnie ;) Myślę, że w piątek będzie już po pęknięciu i będzie ciałko żółte, a jeśli nie, to wiadomo, że w następnym cyklu trzeba zaaplikować zastrzyk na pęknięcie (np. Pregnyl czy Ovitrelle).
    Obie teraz potrzebujemy odrobiny szczęścia i uśmiechu losu w naszą stronę. :)

    Wracając do jajka. U mnie po 1 tabletce clo były np. 14mm w 14dc i gin mówiła, że zareagowałam, więc jak Ty masz sama z siebie 16mm bez stymulacji i to w 13 dc to cieszyć się proszę i mężczyznę do łóżka zaciągnąć :P

    Powodzenia!! Będę śledzić :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2013, 14:11

    magdulka87 lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • magdulka87 Przyjaciółka
    Postów: 122 39

    Wysłany: 24 września 2013, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak! potrzebne nam dużo szczęścia :) zobaczysz, że los się do nas uśmiechnie - WIERZĘ W TO :):) z tego co widziałam wiele dziewczyn z pcos prędzej czy później zachodzi w ciąże także trzeba myśleć pozytywnie tym bardziej, że ładnie zareagowałaś na lek i wszystko jest na dobrej drodze.

    A ja mojemu mężowi oczywiście do piątku nie dam spokoju :P bardzo dziękuję za rozświetlenie sprawy z jajeczkiem :) zobaczymy czy pęknie a jak nie to pewnie tak jak piszesz dostanę jakiś wspomagacz :)

    sebza lubi tę wiadomość

    2014 córka z IUI

    Starania o drugie dzieciątko
    2018 - dwie nieudane IUI
    2019 - dwie nieudane IUI

    09.2019 - ICSI - hiperstymulacja - 17 komórek pobranych. 6 zapłodnionych. 5 mrozaczków.
    31.10.2019 criotransfer 😥
    Kolejne 3 crio nieudan
    10.2020 Histeroskopia wykazała rozległe isthmocele w bliznie po cc😔
    11.2020 start 2 procedura❄❄❄❄
    7.11.2020 ET 2 dn. zarodek 😔
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ