Planienia

EEE tam mlodziutki

Dziewczyny nie wiem jak mogę siebie pomoc . Tak bardzo się boję

Progesteron mam podobny do Ciebie, koło 20. Plamienia w cyklach niestymulowanych potrafią trwać nawet 10 dni (ale wtedy nie badałam progesteronu). Przy cyklach stymulownych trwaja 1-3 dni. Lekarz nie widzi w tym nic złego. Najczęściej lekarze zlecają badanie estradiolu 3dc ale spotkałam się również z zaleceniami żeby sprawdzić jego poziom w okolicach owulacji. Na każdy dojrzały pęcherzyk przypada 200pg/mol. Moim zdaniem mogą to być zaburzenia hormonalne. Zrób cały pakiet hormonów i będzie można coś powiedzieć. Gdzieś krążyła tabelka kiedy i co się bada.

W którym dniu cyklu masz te planienia? Co lekarze mówią ? Czym są one spowodowane?

Zbadalalabym ale nie wiem co i kiedy .

Moje cykle naturalnie trwają koło 35 dni wiec plamienia zaczynały się koło 24-25 dc. Na stymulowanych około 28 dniowych cyklach kolo 25-27 dc. Jeśli uda mi się znaleźć tabelkę to wrzucę. Nie stresuj się bo to na pewno nie pomaga. Sama też jestem zła na lekarzy że olewają te plamienia ale staram się nie fiksować. Może warto byłoby spróbować w Twoim przypadku stymulacji żeby ocenić czy jest lepiej? Owulacje masz potwierdzoną monitoringiem czy tylko progesteronem?
U mnie, przypuszczam, że może to być problem hormonalny skoro na stymulacji jest lepiej.

Owulację miałam potwierdzona na USG .

Ile się już starasz ?

Teraz doczytalam, że masz takie plamienia co drugi cykl. Czy owulacja jest raz z jednego a raz z drugiego jajnika?
My się staramy prawie 3 lata. Tylko u nas problem okazał się bardziej złożony. Dopiero kilka miesięcy temu okazało się, że mąż ma fragmentację DNA plemników na poziomie 43% czyli na naturalne poczęcie nie było szans. Na ten moment wyniki się bardzo poprawiły wiec chcemy spróbować do końca roku a potem in vitro. Warto również przebadać męża bo wina może wcale nie leżeć po Twojej stronie albo może to być obustronny problem.
Jestem starsza od Ciebie i staram się dłużej ale pamiętam jak na początku też fiksowałam jak tylko pojawiały się plamienia. Na forum i w necie można znaleźć historie dziewczyn które mimo plamień zaszły.

Tak owulacja jest raz z jednego raz z drugiego . Plamienia mam jak owulacja jest z lewego. Dziwne

Według mnie ten jajnik gorzej funkcjonuje i być może pęcherzyki z niego mogą być gorszej jakości.

To co mam zrobić żeby zwiększyć szanse ? Ja nigdy nie mialam takich plamien . Pęcherzyk rośnie i Peka prawidłowo w lewym i w prawym . Miałam monitoring.

Teraz jak miałam owulacje z lewego to progesteron 18.90 więc wydaje mi się że dobrze pracuje . Zastanawiam się czy to czasem nie że stresu . Albo jakiś polip . Nie wiem już sama .

Dziwne jest to że co drugi cykl . To jest naprawdę bardzo delikatne plamienie .

Monisia,

Juna ma racje. Moze byc tak ze ten lewy jajnik gorzej albo slabiej pracuje i stad te plamienia. Ale gorzej czy slabiej nie oznacza ze zle i w ciaze nie zajdziesz.
Plamienia moga miec rozne podloze, moga to byc niegrozne wahania hormonow, za wysoki poziom estradiolu w stosunku do progesteronu.

U mnie plamienia zaczynaja sie 7 albo 5 dni przed @. A mimo tego udalo mi sie zajsc 3 razy w ciaze w przeciagu 1.5 roku. Niestety stracilam je, ale z innego powodu niz plamienia.
Badania hormonalne, immunologiczne i genetyczne mam ok. Mialam laparoskopie i histeroskopie, wykryto dwa male miesniaki i usunieto duza przegrode macicy, ktora najprawdopodobniej byla powodem strat.
Miesniaki w moim przypadku nie byly powodem plamien bo mialam je juz zanim miesniaki sie pojawily w macicy.

W cyklach w ktorych udalo sie zajsc w ciaze plamien nie bylo.

Najlepsze co mozesz zrobic dla siebie to nie wkrecac sobie niepotrzebnie chorob, polipow itp.

Mozesz sprobowac suplementow na polepszenie jakosci owulacji, wiesiolka, castagnusa...

Jesli ten problem nie daje Ci spokoju popros lekarza o luteine, albo zapytaj o histeroskopie diagnostyczna.

Wg mnie sam poziom hormonów nie jest wyznacznikiem objawów.

Jednym plamienia zaczynają się przy progu 13, innym przy 20..
Może u Ciebie poziom objawów niedoboru jest przy wyższym progu?

Jeżeli nie wiąże się to z bólem, pojawia się tego niewiele i tylko przed @,to brałabym duphaston i spróbowała się tym nie martwić.

No i można brać castangusa, bo niektórym dziewczynom pomaga to na niedomogę.
Albo jakieś zioła na 2 fazę. - jest taki wątek zielarski na forum.

Raczej nie podejrzewam, że to jest przyczyna jakiś wielkich chorób. OCzywiście - kontroluj to sobie wszystko na regularnych badaniach i wizytach u lekarza, bo trzeba mieć czujność w takich tematach.. Notuj sobie ile dni trwa to, czy się zwiększają plamienia czy nie..

Pamiętaj, że dziewczyny zachodzą w ciąże mimo plamień też. To wbrew pozorom przed @ bardzooo popularne, że są plamienia i w większości przypadów nie oznacza nic złego...

W którym dniu cyklu mogę zbadać estradiol ? Jakie badania mogę wykonać jeszcze ?

wejdz na forum "nowe staraczki 2018"
Tam jest na poczatku link do badan
"tajemna wiedza staraczek". Z innego watka to sciagniete.
Tam masz tabelki i wszystko.

Nie mogę tego znaleźć

Kiedy badać hormony?

https://naforum.zapodaj.net/8ce811b748df.jpg.html

Tajemna wiedza staraczek - zapożyczone z wątku lipcowe testowanie

https://docs.google.com/spreadsheets/d/19WVqgOZrF-abnW6BdpntISprEBIbIxl5raD-TwtPxqs/htmlview#

Z watki nowe staraczki 2018