plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Raz pootwierałam pełno zakładek z Allegro, wszedł szef i szybko podszedł do mojego biurka - tylko zdążyłam przełączyć na zakładkę z google.pl. Ale pod spodem i tak było widać te allegrowe zakładki... Ale mi było głupio!!!!! Nic nie powiedział...
Miałam krótką przygodę z pracą w Stolicy i tam wszyscy mieli pootwierane GG i ja też otwarcie włączyłam sobie kiedyś a biurko miałam tak,że siedziałam tyłem do drzwi a więc, kto wchodził to od razu widział mój monitor..i wszedł mój Szef (mega zajebisty człowiek - pierwszego dnia pracy zaprosił mnie na kawę do socjalnego i sam mi zrobił nawet) no i mówi "ooo, gg" zjarałam cegłę i mówię:a to nie można
A On, "Nie,nie,niech będzie"
Od tamtej pory wychodzę z założenia czego oczy nie widzą,tego sercu nie żalI kryję się bardziej
AGA 30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlondi22 wrote:AGA 30 wrote:a ja dziś nic nie robię na obiadek bo sama sobie to się nie chce !!!
ja na dziś dla mojego mam żurek z jajeczkiem;)
Wy mi tu smaka róbcie to zaraz gary wyciągnę i sama zacznę mieszać coś sobie!!!Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLibra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:) -
nick nieaktualny
-
Woseba wrote:Libra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:)
ciebie i Libre to chyba od fasolinki boli brzuch
my tez lubimy kebaby a mały same mieso ze srodka;) heWoseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlondi22 wrote:Woseba wrote:Libra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:)
ciebie i Libre to chyba od fasolinki boli brzuch
my tez lubimy kebaby a mały same mieso ze srodka;) he
w moim przypadku, wątpie... mam tylko nadzieję, że nie robi mi się żadne paskudztwo!
mnie to już tak dawno brzuch nie bolał... aż normalnie wyszły mi z bólu poty na plecach:( miałam nic nie brać,ale nie dam rady do końca pracy wytrzymać
a pizze mam z kurczakiem, ananaskiem i pieczrkami... pyszna:) -
nick nieaktualnyBlondi22 wrote:Woseba wrote:Libra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:)
ciebie i Libre to chyba od fasolinki boli brzuch
my tez lubimy kebaby a mały same mieso ze srodka;) he
Ja jakoś w sumie niedawno robiłam pizzę (chociaż nie,chyba w zeszłym roku to było)...kurcze może w sobotę zrobimy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLibra wrote:Blondi22 wrote:Woseba wrote:Libra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:)
ciebie i Libre to chyba od fasolinki boli brzuch
my tez lubimy kebaby a mały same mieso ze srodka;) he
w moim przypadku, wątpie... mam tylko nadzieję, że nie robi mi się żadne paskudztwo!
mnie to już tak dawno brzuch nie bolał... aż normalnie wyszły mi z bólu poty na plecach:( miałam nic nie brać,ale nie dam rady do końca pracy wytrzymać
a pizze mam z kurczakiem, ananaskiem i pieczrkami... pyszna:)
Czyżby...? Aaa ugryzę się w język -
Libra wrote:Blondi22 wrote:Woseba wrote:Libra wrote:a ja się na pizze skusiłam:) zaraz zjem i uraczę się nospą, bo brzuch już mnie napier... aż siedzieć nie mogę
o pizzy dawno nie jadłam..jakos oststnio wolimy z m albo kebaba albo calsone:)
mnie tez boli brzuchol ale idzie wytrzymac:)
ciebie i Libre to chyba od fasolinki boli brzuch
my tez lubimy kebaby a mały same mieso ze srodka;) he
w moim przypadku, wątpie... mam tylko nadzieję, że nie robi mi się żadne paskudztwo!
mnie to już tak dawno brzuch nie bolał... aż normalnie wyszły mi z bólu poty na plecach:( miałam nic nie brać,ale nie dam rady do końca pracy wytrzymać
a pizze mam z kurczakiem, ananaskiem i pieczrkami... pyszna:)
mmmm pizza pycha -
nick nieaktualny