X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gocha04 wrote:
    hehe jakie synchrony:) a mi sie oczy znowu kleja do snu.

    Libra na szuszenie może coś kwasnego? Soczek pomarańczowy jakiś.

    wypiłam już dzisiaj 2 soki litrowe... owszem pomagają na trochę
    a może to wszystko od gardła, bo mnie cosik tam lekko drapie...

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja proponuję coś %%% bo już po 12 więc można ;-) ,a kwaśne to ja sie pisze sok z kiszonych ogórków,kapusta kiszona ahh tego to mi sie dziś chce !!!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    normalnie KAC GIGANT tylko po czym po Wodzie bez gazu ehhhhh

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • gocha04 Autorytet
    Postów: 3807 6362

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od wczoraj też mam jakąś taką suchość w gardle, aż wdychane powietrze staje się bardzo zimne (jak w pomieszczeniu jestem, te na zewnątrz to normalne)

    👩 '85 👦'82

    AMH 1.07
    07.2015 - 1IUI ❌
    08.2015 - 2IUI ❌

    01.2022 AMH 0,24
    02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
    02.2022 OVIklinika
    03.2022 krótki protokół IVF
    31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
    8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
    11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
    11.2022 w końcu jesteś z nami 👧

    01.2023 🦀tarczycy

    W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
    10.2024 AMH 0,17
    11.2024 krótki protokół IVF
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem od czego to może być... może suche powietrze od ogrzewania...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też się już ewakuuje, papa

  • gocha04 Autorytet
    Postów: 3807 6362

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    papa Mauysia, Blondi, Libra

    Blondi22 lubi tę wiadomość

    👩 '85 👦'82

    AMH 1.07
    07.2015 - 1IUI ❌
    08.2015 - 2IUI ❌

    01.2022 AMH 0,24
    02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
    02.2022 OVIklinika
    03.2022 krótki protokół IVF
    31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
    8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
    11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
    11.2022 w końcu jesteś z nami 👧

    01.2023 🦀tarczycy

    W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
    10.2024 AMH 0,17
    11.2024 krótki protokół IVF
  • Nina82 Ekspertka
    Postów: 235 414

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Nina badałaś może progesteron?

    Cześć, nie badałam. Mój gin twierdzi, że nie ma potrzeby. Powiedział, że ewentualnie mogę zrobić oznaczenie AMH. Jeszcze nie tego nie zrobiłam, no i jakoś nie mam przekonania, że to jest to, czego mi rzeczywiście trzeba...

    anna_w lubi tę wiadomość

    iv0915nmtn0pw8ol.png

    3jgx3e3kcagyktpu.png
  • Nina82 Ekspertka
    Postów: 235 414

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Nina nie wiem czy badałaś progesteron, jeżeli nie, to na twoim miejscu poszłabym go sprawdzić. Masz bardzo niskie temperatury w fazie lutealnej, którę mogą świadczyć o niskim stężeniu progesteronu.

    Dzięki za info. Wiesz może w jaki dzień cyklu powinnam go zbadać?
    Chyba muszę zmienić lekarza. Chciałam tego uniknąć, bo ten lekarz prowadził mnie przez poprzednią ciążę i poronienie, więc chciałam, żeby już to kontynuował. Ale chyba jednak to nie jest dobra decyzja.

    anna_w lubi tę wiadomość

    iv0915nmtn0pw8ol.png

    3jgx3e3kcagyktpu.png
  • Nina82 Ekspertka
    Postów: 235 414

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effcia28 wrote:
    nie palę od 6 lat a w sobotę będąc na wieczorku zapaliłam sobie pół papierosa powiedziałam mu o tym wczoraj ,żeby być szczera wobec niego-a on mi zrobił awanturę i się obraził nie odzywa się do mnie:)

    Jakbym widziała mojego M ;-)

    iv0915nmtn0pw8ol.png

    3jgx3e3kcagyktpu.png
  • Nina82 Ekspertka
    Postów: 235 414

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata - dzięki za pocieszenie, ale to nie to ;-)
    Gocha - w tym cyklu w ogóle nie planowałam mierzyć, stąd brak tych temperatur. W pierwszej fazie mam zwykle pomiędzy 35,80 do 36,10.

    iv0915nmtn0pw8ol.png

    3jgx3e3kcagyktpu.png
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki. Ten cykl zesłałam na straty ponieważ miałam grypę i dość długo mnie trzymała przez to wszystko nawet nie wiem kiedy miałam owulację przez część cyklu nie kontrolowałam ani temperatury ani szyjki bo wydało mi się że grypa i tak rozstroi mi cały cykl. Kochaliśmy się z mężem ale też nawet nie wiem w które dni dokładnie bo tak jak mówię odpuściłam notatki totalnie. Przez 4 dni jak widać na wykresie miałam bardzo delikatne plamienia w 1 dzień poolewało mnie podrzusze ale delikatnie nie tak jak w czasie okresu. Myślałam że to wszystko przed okresem ale jednak okresu nie było skończyło się na plamieniach. od kilku dni strasznie męczy mnie zgaga i senność wczoraj nawet miałam w pewnym momęcie metaliczny smak w ustach dziwna sprawa. Co wy o tym myslicie? f27047ac8ca2157215a30b71bda63fdb.pngRobiłam test zaraz po plamieniu ale wyszedł negatywny.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    Cześć dziewczynki. Ten cykl zesłałam na straty ponieważ miałam grypę i dość długo mnie trzymała przez to wszystko nawet nie wiem kiedy miałam owulację przez część cyklu nie kontrolowałam ani temperatury ani szyjki bo wydało mi się że grypa i tak rozstroi mi cały cykl. Kochaliśmy się z mężem ale też nawet nie wiem w które dni dokładnie bo tak jak mówię odpuściłam notatki totalnie. Przez 4 dni jak widać na wykresie miałam bardzo delikatne plamienia w 1 dzień poolewało mnie podrzusze ale delikatnie nie tak jak w czasie okresu. Myślałam że to wszystko przed okresem ale jednak okresu nie było skończyło się na plamieniach. od kilku dni strasznie męczy mnie zgaga i senność wczoraj nawet miałam w pewnym momęcie metaliczny smak w ustach dziwna sprawa. Co wy o tym myslicie? f27047ac8ca2157215a30b71bda63fdb.pngRobiłam test zaraz po plamieniu ale wyszedł negatywny.

    Ja na twoim miejscu bete bym zrobiła!!!:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia!!!!!!!!!!!!!!!!! Wracaj szybko od tego Gina i mów tu nam szybko cóż On takiego ciekawego Ci naopowiadał :) Czekam z niecierpliwością :)

    AGA 30 lubi tę wiadomość

  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie się nad tym zastanawiam. Ale z drugiej strony kurcze sama nie wiem co myśleć może błędnie odczytuję obojawy może to zupełnie coś innego...

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    Właśnie się nad tym zastanawiam. Ale z drugiej strony kurcze sama nie wiem co myśleć może błędnie odczytuję obojawy może to zupełnie coś innego...

    To zrób bete i wszystko się wyjaśni nie będziesz się męczyć i zastanawiać!!!:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No hej już jestem :( a więc...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2013, 17:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w skrócie:

    Lekarz powiedział, że obydwoje jesteśmy zdrowi, mamy bardzo dobre wyniki, endokrynologicznie jest ok. To, ze nie możemy zajść, może mieć podłoże wzykłego pecha. Mówił nawet o tym o czym wspomiała Mayusia, że akurat w danym cyklu moja komórka może być super, ale zapłodni ją plemnik do dupy, bądź na odwrót, są same super plemniki, ale moja komórka może być słaba.

    Zaproponował mi, że może nam dać skierowanie do poradni genetycznej na kompleksowe przebadanie się, czy nie jesteśmy nosicielami jakiegoś " gówna ", które uniemożliwia Nam zajście. Materiał genetyczny wysyłany jest do Berlina.

    Drugą opcją jest pobranie ode mnie materiału do badań immunologicznych, które sama będę musiała wysłać do jakiegoś specjalistycznego laboratorium, które ma mi pokazać, czy nie mam bakterii/wirusów, które mi przeszkadzają w zafasolkowaniu.

    Jedyny minus - strasznie podobno to wszystko drogo kosztuje.

    Jeżeli do października nie zajdę ( mijają wtedy 2 lata od poronienia ) mamy się zgłosić do kliniki leczenia niepłodności, w celu dalszej konsulatcji ewentualnego in vitro. Wcześniej rozważę inseminację.

    Był pod wielkim wrażeniem, że jestem w miarę obcykana jeśli chodzi o prowadzenie obserwacji całego cyklu.

    Mam jedynie zrobić progesteron, bo kiedyś robiłam, ale wyniku nie odebrałam, ale to już w przyszłym cyklu, bo teraz jest za późno.

    Więc wyszłam od niego zdruzgotana, i upije się dzisiaj jednym piwem.

    Amen.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2013, 17:51

    Effcia28, mauysia, Blondi22 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina82 wrote:
    Rucia wrote:
    Nina nie wiem czy badałaś progesteron, jeżeli nie, to na twoim miejscu poszłabym go sprawdzić. Masz bardzo niskie temperatury w fazie lutealnej, którę mogą świadczyć o niskim stężeniu progesteronu.

    Dzięki za info. Wiesz może w jaki dzień cyklu powinnam go zbadać?
    Chyba muszę zmienić lekarza. Chciałam tego uniknąć, bo ten lekarz prowadził mnie przez poprzednią ciążę i poronienie, więc chciałam, żeby już to kontynuował. Ale chyba jednak to nie jest dobra decyzja.

    Najlepiej po 3-4 dni po owulacji ( świeże info z dzisiaj od ginekologa ).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2013, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Tak w skrócie:

    Lekarz powiedział, że obydwoje jesteśmy zdrowi, mamy bardzo dobre wyniki, endokrynologicznie jest ok. To, ze nie możemy zajść, może mieć podłoże wzykłego pecha. Mówił nawet o tym o czym wspomiała Mayusia, że akurat w danym cyklu moja komórka może być super, ale zapłodni ją plemnik do dupy, bądź na odwrót, są same super plemniki, ale moja komórka może być słaba.

    Zaproponował mi, że może nam dać skierowanie do poradni genetycznej na kompleksowe przebadanie się, czy nie jesteśmy nosicielami jakiegoś " gówna ", które uniemożliwia Nam zajście. Materiał genetyczny wysyłany jest do Berlina.

    Drugą opcją jest pobranie ode mnie materiału do badań immunologicznych, które sama będę musiała wysłać do jakiegoś specjalistycznego laboratorium, które ma mi pokazać, czy nie mam bakterii/wirusów, które mi przeszkadzają w zafasolkowaniu.

    Jedyny minus - strasznie podobno to wszystko drogo kosztuje.

    Jeżeli do października nie zajdę ( mijają wtedy 2 lata od poronienia ) mamy się zgłosić do kliniki leczenia niepłodności, w celu dalszej konsulatcji ewentualnego in vitro. Wcześniej rozważę inseminację.

    Był pod wielkim wrażeniem, że jestem w miarę obcykana jeśli chodzi o prowadzenie obserwacji całego cyklu.

    Mam jedynie zrobić progesteron, bo kiedyś robiłam, ale wyniku nie odebrałam, ale to już w przyszłym cyklu, bo teraz jest za późno.

    Więc wyszłam od niego zdruzgotana, i upije się dzisiaj jednym piwem.

    Amen.

    Rucia to wydaje się u ciebie tak jak u mnie wszystko ok tylko jak mój gin powiada szczęścia brak!!!!
    No i jak tu kombinować dalej żeby się udało!!!
    My na tą inseminacje chcemy w lutym iść może też spróbujcie!!!:-)

‹‹ 1211 1212 1213 1214 1215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ