X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WItajcie ja po lodowisku fajnie tak sie poruszac a teraz zmaiast sie pakowac na wyjazd to was nadrabiam na szczescie dzis az tyle nie pisalyscie :)

    Co do tych badan zgadzam sie Fedra warto je zrobic, i wlasnie m.in. w naprotechnologii je robia bez tego nie mzona mowic ze wszystko jest ok, ale Rucia licze ze moze okaze sie ten cykl szczesliwy i nie beda ci potrzebne a na razie zero stresu bo to nie pomaga fasolce sie zadmowic

    a co do alkoholu to nie nie wiem na pewno ale wime jedno po wypicu alkoholu nie wolno starc sie o dziecko, bo moze to powaznie mu zaszkodzic, moga byc rozne wady rozwoju, najczestsze to porazenie mozgowe albo rzeczy uspoione ktore wychodza dopiero w wieku szkolnym i to sie tyczy obojga nie tylko mezczyzny ja bym jednak wolała nie pić,bo potem mozna miec dziecko z syndromem FAS a to nie jest nic miłęgo an dla dziecka a ni dla rodziców.

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Fedra wrote:
    Beata wrote:
    mam pytanko bardzo ważne dla mnie!

    czy alkohol upośledza bezpośrednio plemniki? jesli tak to kiedy w dniu kiedy mąz będzie pił, czy np. 2 dni po lepiej odpuścic?

    alkohol ma bardzo nie dobry w pływ na plemniki upośledza je i niweluje ich ilośc dlatego zaleca się parą które się starają nie picie alkoholu (ale głównie to się tychy par u których zdiagnozowano problem z nasieniem partnera) :)

    HMMMM....? to jako ciekawostke wam powiem ze w tym linku co podała Wosebka to jest napisane coś zupełnie odrotnego!!poczytajcie ..

    w małych ilościach nawet codziennie to nawet pomaga .... heheh to dopiero zdziwkoooo...

    Beti bo pewnie takie plemniczki "pod wpływem" sa szybsze ha ha:)no uciekam juz pa:)

    Beata lubi tę wiadomość

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Fedra wrote:
    Beata wrote:
    mam pytanko bardzo ważne dla mnie!

    czy alkohol upośledza bezpośrednio plemniki? jesli tak to kiedy w dniu kiedy mąz będzie pił, czy np. 2 dni po lepiej odpuścic?

    alkohol ma bardzo nie dobry w pływ na plemniki upośledza je i niweluje ich ilośc dlatego zaleca się parą które się starają nie picie alkoholu (ale głównie to się tychy par u których zdiagnozowano problem z nasieniem partnera) :)

    HMMMM....? to jako ciekawostke wam powiem ze w tym linku co podała Wosebka to jest napisane coś zupełnie odrotnego!!poczytajcie ..

    w małych ilościach nawet codziennie to nawet pomaga .... heheh to dopiero zdziwkoooo...

    nam to powiedzaiło 4 lekarzy u których był mój M. w jego przypadku (wyniki na przełomie 0-3%) nie wskazane jest picie alkoholu wysoko procentowego można napić sie wina czerwonego... ale to tak jak piszę dotyczyło mojego M. :)

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu chciałaś sobie odpuścić forum? Chciałaś Nas zostawić? :(

    Effcia28 lubi tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Dobra nadrobiłam więc się Witam :)

    co prawda miałam sobie odpuścić forum ale nawet mój M. się pyta co tam ciekawego na forum więc jednak jestem i jak widze same ciekawe rzeczy mnie by ominęły :)

    Ruciu Kochana mam nadzieje że to implementacja bo jak widz estyczeń to miesiąc cudów :)
    Aga mam nadzieję że plemniki zdążą dojść gdzie trzeba ;)

    a u mnie na wykresie powariowało :) kotkowi robi sie tłów chyba to będzie kotek śpiący albo nastroszony zależy jak mu sie ogonek ukształtuje ;)

    a u mnie powariowało dlatego że dzisiaj mam 11dc i owu wyznaczyło mi dzień płodny bo dałam sobie śluz rociagliwy (bo takowy był)... tylko że ja nigdy nie miałam tak wczesniej... a po za tym serduszko było wczoraj i to tylko dlatego że mój ma badania w poniedziałek i musi być "na czczo" min 3 dni... więc jeśli to oznaka ze owu mi się zbliża no to po filipku...

    ale i tak się nie martwię bo dzisiaj jedziłam sobie na natrach biegowych jestem zmęczona ale szczęśliwa i zamiast się uczyć na jutrzejsze egzaminy to ja tu siedze i Was czytam :)

    sorki ale jestem dzisiaj nakręcona :)

    no faktycznie jaki fajny kotek wychodzi...


    p.s. Fedrus my żeśmy chyba sie zmieniły w tym cyklu objawami.... ja zawsze już miałam a teraz susza... :(

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Fedra wrote:
    Beata wrote:
    mam pytanko bardzo ważne dla mnie!

    czy alkohol upośledza bezpośrednio plemniki? jesli tak to kiedy w dniu kiedy mąz będzie pił, czy np. 2 dni po lepiej odpuścic?

    alkohol ma bardzo nie dobry w pływ na plemniki upośledza je i niweluje ich ilośc dlatego zaleca się parą które się starają nie picie alkoholu (ale głównie to się tychy par u których zdiagnozowano problem z nasieniem partnera) :)

    HMMMM....? to jako ciekawostke wam powiem ze w tym linku co podała Wosebka to jest napisane coś zupełnie odrotnego!!poczytajcie ..

    w małych ilościach nawet codziennie to nawet pomaga .... heheh to dopiero zdziwkoooo...

    Pdobno czerwone wino nie zaszkodzi ;)

    Fedra lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rozumię jak już sie jest w ciąży to się nie powinno pić!!!
    A jak to jest że kobiety piją i przed i w trakcie ciąży i dzieci zdrowe jak rybki rodzą!!!:-)
    No ja napewno nie będę pić będąc w ciąży!!!:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Libra wrote:
    Woseba wrote:
    a teraz spadam bo mam dużo pracy..do tego podbrzusze znowu boli:(jak tak dalej pójdzie to sie nabawie ciąży urojonej...

    hehehe... pewnie jak wiele z nas:) ja o ciąży pomyśle, jak mi się @ spóźni conajmniej 3 dni:) a teraz to się zastanawiam, czy mięśniak może boleć...

    ja mam mięśniaka i nie boli ;)

    hmmm... to czekam do wizyty...

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedruś masz rację tak jest napisane ze jeśli jest problem z nasieniem to nie jest wskazany, no i nigdy w dużym nadużyciu..
    ale tak to może byc...

    Ami co Ty opowiadasz? jak serduszkowanie bedzie po alkoholu to takie straszne rzeczy ? za to że raz się człowiek napije?
    a jak alkoholicy którzy wiecznie napruci... no w sumie nie sprawdzałam co sie dzieje z ich dziećmi... potem///?

    Fedra, Libra lubią tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia wrote:
    WItajcie ja po lodowisku fajnie tak sie poruszac a teraz zmaiast sie pakowac na wyjazd to was nadrabiam na szczescie dzis az tyle nie pisalyscie :)

    Co do tych badan zgadzam sie Fedra warto je zrobic, i wlasnie m.in. w naprotechnologii je robia bez tego nie mzona mowic ze wszystko jest ok, ale Rucia licze ze moze okaze sie ten cykl szczesliwy i nie beda ci potrzebne a na razie zero stresu bo to nie pomaga fasolce sie zadmowic

    a co do alkoholu to nie nie wiem na pewno ale wime jedno po wypicu alkoholu nie wolno starc sie o dziecko, bo moze to powaznie mu zaszkodzic, moga byc rozne wady rozwoju, najczestsze to porazenie mozgowe albo rzeczy uspoione ktore wychodza dopiero w wieku szkolnym i to sie tyczy obojga nie tylko mezczyzny ja bym jednak wolała nie pić,bo potem mozna miec dziecko z syndromem FAS a to nie jest nic miłęgo an dla dziecka a ni dla rodziców.

    ja te badania miałam robione w klinice no może bez drożności jajowodów bo u Nas to i tak bez znaczenia przy takich wynikach M.

    co do zachodzenia pod wpływem pytałam o to kiedys lekarza co mi odpowiedział "jeśli to jest sporadyczne a My nie pijemy nałogowo czyli nie mamy problemu alkoholowego zaspół FAS naszemu maleństwu nie grozi"...

    prawdą jest ze alkohol niszczy plemniki ale zniszczy te słabe wiadomo że zapłodniona komórka jest chroniona przyszła matka musiała by pić codziennie żeby dziecko miało FAS...

    a jak to powiedziała kiedyś Nasza ginka że zna kilka takich par co to im nie wychodziło i ze już byli poumawiani na inseminacje czy in vitro a tu bach trach impreza "mocne zgrzanie" i nie doszło do procedur bo się okazało ze dziewczyny zaszły tak się wyluzowały (złożyło się na to to że były pogodzone z zabiegiem i do tego alkohol jeszcze je rozluźnił ;)

    Beata lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effcia28 wrote:
    muszę gdzieś indziej zapytać może na Aniołkowych mamach?! tam spróbuje:)

    Ja miałam!!
    Kiedyś (wieki temu) miałam badanie kariotypu (normalnie z krwi) i wyszedł mi źle...kilka lat temu zaczęłam drążyć temat i wybrałam znów do pora. genetycznej i jeszcze raz kariotyp wyszedł mi dobrze - tzn, że teraz (15 lat później) są lepsze metody, dokładniejsze niż za 1 moim kariotypem i docent u którego byłam powiedział,że wtedy (w 1995r) w ogóle niepotrzebnie w wyniku uwzględniona tak maluśka wada.
    Effcia obstawiam,że i u Was od tego zaczną-tzn od kariotypu - a w ogóle,wiecie,że mało kto wie,że ma prawo do takich badań właśnie po 2 poronieniach, czy po przekroczeniu 35 roku życia! Ja jak byłam w ciąży to "pochwaliłam" się gince i wysłała mnie na genetyczne usg i dzięki temu miałam mega dokładnie zbadanego Kubusia zanim się urodził :)
    A w ogóle to od dłuższego czasu jestem już w domku :) Opłacało się dziś przysiąść ostro do pracy,bo jak skończyłam to usłyszałam "Pani Agnieszko, na dziś to tyle" :)
    Teraz nadrabiam czytanie....M A S A K R A I L E T E G O :)

    mauysia, Fedra, Effcia28 lubią tę wiadomość

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym momencie należy zdecydowanie powiedzieć, że mimo że to przede wszystkim matka odpowiedzialna jest za to, czy dziecko będzie się dobrze rozwijać, to jednak część tej odpowiedzialności spoczywa na ojcu. Do upośledzenia dziecka prowadzą nie tylko patologiczne zmia ny w genach i organizmie kobiety. Picie przez ojca - nałogowe lub okazjonalne - również może prowadzić do zmian genetycznych w organizmie dziecka. W wyniku nadmiernego spożywania alkoholu również jego plemniki zaczynają być patologiczne i nie tak ruchliwe, jak u zdrowego mężczyzny. Tak więc picie ojca - nałogowe lub okazjonalne - również może prowadzić do zmian genetycznych w organizmie dziecka.

    z tej strony http://www.psychologia.edu.pl/czytelnia/50-artykuly/738-dziecko-jak-gabka-em-fetal-alcohol-syndrome-em.html

    ogolnie znam kilka pryzpadków gdzie to ojciec pił a matka wcale i dziec sa chore zreszta moj brat ma na 99% ten syndrom chociaz niezdiagnozowany bo ot ten ktory jest zwykle niezawuazalny ale widac to po jego zachowaniu i podejsciu do zycia a mama nasza nie pije

    jak bylam kiedys na spotkaniu z ludzmi zajmujacymi sie tym porblemem to mowili ze nawet 1 kieliszek czerwonego wina moze zaszkodzic dlatego lepiej nie pic wcale zarowno maz jak i zona

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziecwzyny ale ja to wogóle nie piję nic a nic :)

    tylko mój mąż będZie pił wódkę i o to mi chodzi bo akurat blisko ovulki
    i sie zstanawiałam czy nie odłożyć staranek teraz..

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata nic się nie musi dziać. Ja też jako gówniara piłam, zaszłam w ciąże też popijałam w pierwszych 2 miesiącach, i mam dziecko zdrowe i bardzo bardzo mądre. Nie popadajmy w paranoje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2013, 14:06

    Fedra, Effcia28, Woseba, gadgeta lubią tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGA 30 wrote:
    No rozumię jak już sie jest w ciąży to się nie powinno pić!!!
    A jak to jest że kobiety piją i przed i w trakcie ciąży i dzieci zdrowe jak rybki rodzą!!!:-)
    No ja napewno nie będę pić będąc w ciąży!!!:-)

    hmmmm? a jestes pewna? ze nie mają potem problemów w szkole np?

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Czemu chciałaś sobie odpuścić forum? Chciałaś Nas zostawić? :(

    hmmm dlaczego?
    no cóż ja jestem troche wybuchowa i pisze to co myślę a niektóre poglądy i wypowiedzi wyprowadzają mnie z równowagi i niechciałam tu syfu na forum zrobić :)

    ale spoko trzeba sobie radzić ze swoimi słabościami :)

    ale mimo że się nie wypowidałam to Was czytałam bo niechciałam by mnie coś ważnego ominęło :)

    Effcia28 lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Fedra wrote:
    Dobra nadrobiłam więc się Witam :)

    co prawda miałam sobie odpuścić forum ale nawet mój M. się pyta co tam ciekawego na forum więc jednak jestem i jak widze same ciekawe rzeczy mnie by ominęły :)

    Ruciu Kochana mam nadzieje że to implementacja bo jak widz estyczeń to miesiąc cudów :)
    Aga mam nadzieję że plemniki zdążą dojść gdzie trzeba ;)

    a u mnie na wykresie powariowało :) kotkowi robi sie tłów chyba to będzie kotek śpiący albo nastroszony zależy jak mu sie ogonek ukształtuje ;)

    a u mnie powariowało dlatego że dzisiaj mam 11dc i owu wyznaczyło mi dzień płodny bo dałam sobie śluz rociagliwy (bo takowy był)... tylko że ja nigdy nie miałam tak wczesniej... a po za tym serduszko było wczoraj i to tylko dlatego że mój ma badania w poniedziałek i musi być "na czczo" min 3 dni... więc jeśli to oznaka ze owu mi się zbliża no to po filipku...

    ale i tak się nie martwię bo dzisiaj jedziłam sobie na natrach biegowych jestem zmęczona ale szczęśliwa i zamiast się uczyć na jutrzejsze egzaminy to ja tu siedze i Was czytam :)

    sorki ale jestem dzisiaj nakręcona :)

    no faktycznie jaki fajny kotek wychodzi...


    p.s. Fedrus my żeśmy chyba sie zmieniły w tym cyklu objawami.... ja zawsze już miałam a teraz susza... :(

    chętnie się zamienię jeśli ma Ci to pomóc w zaplusikowaniu :)

    Beata lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Amicizia wrote:
    WItajcie ja po lodowisku fajnie tak sie poruszac a teraz zmaiast sie pakowac na wyjazd to was nadrabiam na szczescie dzis az tyle nie pisalyscie :)

    Co do tych badan zgadzam sie Fedra warto je zrobic, i wlasnie m.in. w naprotechnologii je robia bez tego nie mzona mowic ze wszystko jest ok, ale Rucia licze ze moze okaze sie ten cykl szczesliwy i nie beda ci potrzebne a na razie zero stresu bo to nie pomaga fasolce sie zadmowic

    a co do alkoholu to nie nie wiem na pewno ale wime jedno po wypicu alkoholu nie wolno starc sie o dziecko, bo moze to powaznie mu zaszkodzic, moga byc rozne wady rozwoju, najczestsze to porazenie mozgowe albo rzeczy uspoione ktore wychodza dopiero w wieku szkolnym i to sie tyczy obojga nie tylko mezczyzny ja bym jednak wolała nie pić,bo potem mozna miec dziecko z syndromem FAS a to nie jest nic miłęgo an dla dziecka a ni dla rodziców.

    ja te badania miałam robione w klinice no może bez drożności jajowodów bo u Nas to i tak bez znaczenia przy takich wynikach M.

    co do zachodzenia pod wpływem pytałam o to kiedys lekarza co mi odpowiedział "jeśli to jest sporadyczne a My nie pijemy nałogowo czyli nie mamy problemu alkoholowego zaspół FAS naszemu maleństwu nie grozi"...

    prawdą jest ze alkohol niszczy plemniki ale zniszczy te słabe wiadomo że zapłodniona komórka jest chroniona przyszła matka musiała by pić codziennie żeby dziecko miało FAS...

    a jak to powiedziała kiedyś Nasza ginka że zna kilka takich par co to im nie wychodziło i ze już byli poumawiani na inseminacje czy in vitro a tu bach trach impreza "mocne zgrzanie" i nie doszło do procedur bo się okazało ze dziewczyny zaszły tak się wyluzowały (złożyło się na to to że były pogodzone z zabiegiem i do tego alkohol jeszcze je rozluźnił ;)

    oooo to super wiadomośc to może i ja sie wreszczie napiję to zajdę :)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata napisałam ci info na priv.

    Beata lubi tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 25 stycznia 2013, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie no cos Ty Fedruś nie odbieram Ci kochana tego prawa absolutnie , nie zrozum mnie źle

    Tobie pierwszej sie należy!!!! ja już mam jedną pociechę :)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
‹‹ 1222 1223 1224 1225 1226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ