plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
BellaRosa wrote:Olus czuje sie nie najgorzej w sumie (poza wymiotami i bólami kregosłupa) a co do płci ma być dziwczynka
Plemniczka to jakis idiota i to totalny
no to gratuluje wammnie tez trzymały wymioty do 4 miesiaca leżałam w szpitalu pod kroplówką bo nie mogłam nic zjesc masakra jakas
a co do faceta u którego byłas plemniczka to mysle ze jak nie wie jak sie z pacjetkami rozmawia to lepiej niech zmieni zawód idiota nie wiesz o co chodzi?? pewnie włape chciał bo im tylko o to chodzi pacany!! teraz nawet jesli masz na kase chorych to i tak musisz i płacic bo "inaczej umrzesz" masakra z tą Polska! -
mauysia wrote:Niezły artykuł przeczytałam na Wyborczej - trochę długi więc pewnie nie będzie się Wam chciało czytać
Ale sprawa jest ciekawa - dotyczy dzieci poczetych ze spermy anonimowego dawcy, a raczej NIEANONIMOWEGO, bo coraz częściej okazuje się, że dzieci te mają prawo dowiedzieć się kto jest ich ojcem. Co "śmieszniejsze", czasem nawet ci ojcowie muszą płacić alimenty!!! To chyba odstraszy większość dawców... Chcą pomóc, a tu takie coś...
Cytat:
"W Szwecji ta sprawa nie jest tak szczegółowo uregulowana. W zeszłym roku, gdy rozpadł się związek dwóch lesbijek wychowujących dziecko pochodzące ze sztucznego zapłodnienia, jego matka pozwała dawcę spermy o alimenty i wygrała."
Totalna abstrakcja!
Cały art.:
http://wyborcza.pl/1,75477,13359691,Kim_jest_ojciec_numer_261__czyli_jak_niemieckie_dziecko.html#BoxSlotII3img
no czytałam to rano;/ szok noramlnie -
BellaRosa wrote:Plemnisiu no hanka to się cieszy z siostry, ze nie wiem
A co do imienia to pierwotnie miała być Alicja, ale doszło do tego:
Marianna (po mojej zmarłej mamie)
Izabela
Ewa
Nina
i nie wiem co wybrać ^^
ja obstawiam Marianna i Nina:)👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
BellaRosa wrote:Plemnisiu no hanka to się cieszy z siostry, ze nie wiem
A co do imienia to pierwotnie miała być Alicja, ale doszło do tego:
Marianna (po mojej zmarłej mamie)
Izabela
Ewa
Nina
i nie wiem co wybrać ^^
ja jak bym miała córcie to bym dała Antonina,michalina,a mój maz ubzdurał sobie jak bedzie syn to Mikołajchce a mi kiedys sie podobał Gabriel
-
no bezpłatnego co sie zajmie na tip top to ciezko znaleźć
Niestety... nawet mój- prywatnie jest zajebisty, czasem za wizyte nie bierze, jak cos sie dzieje to Cie wezmie do szpitala na USG (zeby w razie W zostawic) badania wypisuje państwowo a jak sie chodzi do niego na NFZ to podobno taki troskliwy nie jest...
plemniczka lubi tę wiadomość
-
Przepraszam, że wprowadzę ponury nastrój, ale muszę się gdzieś wygadać.... Właśnie odebrałam wyniki histopatologii i po raz kolejny doznałam szoku... Po prostu nie byłam gotowa na to co przeczytałam... Moje maleństwo było dla mnie po prostu maleństwem, kruszynką, można powiedzieć, że istotką trochę abstrakcyjną... A tu prosto w twarz dostałam takimi informacjami: (cytuję) Płód wagi 50g, płci męskiej, dł. 8 cm, zniekształcona twarzoczaszka.
Powiem Wam szczerze, że tak bardzo nie ryczałam nawet gdy się dowiedziałam, że straciłam maleństwo ani po zabiegu. Teraz mam go ponownie przed oczami, widzę go cały czas, moją malutką skuloną, siną istotkę - mojego synka Jasia i serce mi pęka...
Nie mam już siły...... -
Paulina kochana przytulam:* moge sobie tylko wyobrazić jakie to uczucie.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Paulina1986 wrote:Przepraszam, że wprowadzę ponury nastrój, ale muszę się gdzieś wygadać.... Właśnie odebrałam wyniki histopatologii i po raz kolejny doznałam szoku... Po prostu nie byłam gotowa na to co przeczytałam... Moje maleństwo było dla mnie po prostu maleństwem, kruszynką, można powiedzieć, że istotką trochę abstrakcyjną... A tu prosto w twarz dostałam takimi informacjami: (cytuję) Płód wagi 50g, płci męskiej, dł. 8 cm, zniekształcona twarzoczaszka.
Powiem Wam szczerze, że tak bardzo nie ryczałam nawet gdy się dowiedziałam, że straciłam maleństwo ani po zabiegu. Teraz mam go ponownie przed oczami, widzę go cały czas, moją malutką skuloną, siną istotkę - mojego synka Jasia i serce mi pęka...
Nie mam już siły......
jeju przykro mi:(
nie jestem w temacie wiec pytam jestes wcaży tak? i co z dzidziusiem jest nie tak?tak jak piszesz ? jak tak to tylko się modlić żeby wyzdrowiało i było wszystko wpottrzadku bede sie modlic o twoje maleństwo
-
No powiem Ci Plemniczko, że ma cierpliwośc... oby sie przed cc do mnie dupą nie odwrócił, bo sie wtedy załamie... aczkolwiek wydaje mi się (albo on takie wrażenie sprawia) że raczej polubiliśmy się z wzajemnością. Sporo pyta o różne pierdoły (łącznie z tym, ze szuka wspólnych znajomych, bo studiował w miescie, gdzie sie wychowałam i mieszkał praktycznie na moim osiedlu) także taki naprawdę okej sie wydaje.
plemniczka, Amicizia lubią tę wiadomość
-
Paulinko kurde tak mi przykro. Domyslam sie co przezywasz..
Ale w tej calej tragedii pamietaj ze tak lepiej sie stalo niz gdyby twoje malenstwo bylo bardzo chore.. sama pisalas ze i tak to by sie zle skonczylo...to zadne pocieszenie, ale z czasem bedzie lzej, naprawde!. A jak przyjdzie czas staranek to uda sie i tym razem bedzie dobrze. Czy wyniki wykazaly przyczyne?gocha04 lubi tę wiadomość
-
BellaRosa wrote:Plemnisiu no hanka to się cieszy z siostry, ze nie wiem
A co do imienia to pierwotnie miała być Alicja, ale doszło do tego:
Marianna (po mojej zmarłej mamie)
Izabela
Ewa
Nina
i nie wiem co wybrać ^^
he mojemu męzu podoba sie Izabela a kiedys uzgadnialismy ze coreczka bedzie miała na imie natalka -
nick nieaktualny
-
plemniczka wrote:Paulinko kurde tak mi przykro. Domyslam sie co przezywasz..
Ale w tej calej tragedii pamietaj ze tak lepiej sie stalo niz gdyby twoje malenstwo bylo bardzo chore.. sama pisalas ze i tak to by sie zle skonczylo...to zadne pocieszenie, ale z czasem bedzie lzej, naprawde!. A jak przyjdzie czas staranek to uda sie i tym razem bedzie dobrze. Czy wyniki wykazaly przyczyne?
Ja wiem, że lepiej, że tak się skończyło, tzn. lepiej dla mojego chorego synka. Ale ten największy żal i rozgoryczenie jest z tego powodu, że poznałam płeć... Bo ja tak bardzo pragnęłam synka, mojego maleńkiego Jasieńka... I to właśnie ta informacja doprowadziła mnie do rozpaczy. Wynik badania histopatologicznego nie podaje przyczyny. Czekam na wyniki Torcha i wtedy pójdę do gina i zobaczymy czy znajdziemy przyczynę we mnie, czy okaże się ostatecznie, że to był po prostu pech, przypadek...