plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymala29_ wrote:monia przestań się zagłębiać w to bo oszalejesz i tym samym się zaczniesz nakręcać
nie nakrecam sie kochana tylko mnie dziwi ze w wykresie mam ta samą godzine a tu pisze co innego...ale macie racje ze to mało nwazne jest :)wazne ze ja wiem ze spełniam wszystkie warunki prawidłowego pomiaru:) -
nick nieaktualny
-
super. ja już nie pamiętam kiedy mogłam tak spać.. może przed dzieckiem:)teraz max 8 i to w dogodnych warunkach. z resztą jak dłużej leżę to kręgosłup mnie boli - to taka dolegliwość jaka mi została po ciąży. zawsze kochałam spać na brzuchu, teraz nadal to lubie ale czasem mam bóle kręgosłupa przez to..
cóż mój wiek też już nie najmłodszy )żartujęWoseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTyśka Ty to własnie wkraczasz powoli w najlepszy wiek dla kobiety ;)ja to najbardziej lubie spać na lewym boku :)tak mi najwygodniej:) na brzuchu tez mi sie zdarza :)a ja właśnie teraz korzystam ze spania ile moge:)bo jak piszesz przy dzidziusiu to juz nie bedzie o to tak łatwo;)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
to z premią jeszcze nie gratuluję. żeby nie zapeszyć. u mnie na obiad kurczak ryż i suróweczka. kurczaczka wczoraj wieczorem piekłam żeby na dziś był, ryż mam nadzieję m wstawi i nie przypali wody:)
miłego popołudnia i wieczorku Moniś.
3maj się -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
https://ovufriend.pl/artykul/wielkie-oczekiwanie-na-testowanie-po-czym-poznac-ze-mozesz-byc-w-ciazy,7.html
Moniczko poczytaj sobie o temp.. tam jest jak wół napisane że takie temp jak ty masz (wzrost po kilku dniach równomierny) jest bardzo obiecujący... -
Czesc... no faktycznie mialam sporo do czytania:) Ja faktycznie dzisiaj troche pracy mam.. Ovufriend mi w koncu odpisal na moje problemy ze juz naprawil problem z tym ze nie zapisywaly mi sie temperatury i napisali tez ze dlatego mam pootwierane te kółka przy temperaturach bo mierze o róznych porach... cóż faktycznie czasami jest to 8, a czasami 8.20... jako ze wtedy jest blizej do 8.30 to tak zapisuje... wszedzie jest napisane ze do pol godziny roznicy jest ok, a oni taki "problem" z tym robią... wazne ze robie to odrazu po obudzeniu, przed wstawaniem z lozka... tak jak wam wczoraj pisalam wczorajszy test owulacyjny negatywny z tym ze ta bladziusienka kreseczka byla... wiec licze na to ze do kilku dni bedzie. Dziwnie bo przez ostatnie 3 dni mialam sluz rozciągliwy, a dzisiaj jest go duzo ale jest kremowy nie rozumiem. No i chcialam wam powiedziec ze ja tez mieszkalam za granicą prawie 5 lat... dokladnie w Amsterdamie w Holandii. Zjechalismy z mezem kilka miesiecy temu... i wcale nie jestem teraz przekonana czy to byla dobra decyzja. Chociaz ja sie meczylam w obcym kraju. Duzo pozytywów z tego bylo: odlozona kasa, duzo zwiedzilismy swiata dzięki temu, mnóstwo znajomych z różnych zakątków, super podszlifowany angielski.... ale nigdy czlowiek nie czuje sie jak u siebie, jest tesknota za rodzina, przyjaciólmi, na obczyznie nie ma prawdziwych przyjaciol, szczególnie z tego samego kraju, zawsze jest ukryta zawiść, zazdrość jesli ktos ma lepiej... no i najwazniejsze ja wyjechalam kilka dni po obronie pracy magisterskiej i jezeli nie planowalam ukladac sobie zycia za granicą to uwazam ze to byl błąd.dlatego ze wracając teraz po kilku latach mam prawie 30 lat, zero doswiadczenia w zawodzie, bez stażu, w sumie bez niczego... pieniedzy zarobionych na mieszkanie nie wystarczy wiec czlowiek jest niemal z niczym i zaczyna od początku... nie wyjeżdzając mialabym juz kilkuletni staz pracy, doswiadczenie, moze swoje lokum, na kredyt ale bynajmniej bym ten kredyt dostała, a nie tak jak teraz... wiec ja generalnie odradzam taki wyjazd... no chyba ze ktos wyjezdza z myslą o zostaniu tam, to twedy tak owszem... lepiej sie zyje niz w Polsce, no ale coś za coś, jak zawsze...