Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOla_czeka wrote:Shagga a jak się dziś czujemy?
Jestem nieco niewyspana ale nie jakoś fatalnie...mdłości już prawie wcale mi nie dokuczają (a przynajmniej nie w takim stopniu,żeby ich nie znieść) więc ogólnie w skali 1 do 10 swoje samopoczucie określam na 7
Dodi lubi tę wiadomość
-
Wosebka wrote:co do witaminek dla naszych panów to ja polecam mace:) bardzo dobzre działą na nasienie:)zreszta dla kobiet tez jest dobra:)na jajeczko i wogóle:) http://maca-polska.pl/3,czym-jest-maca
http://www.rodzinko.pl/plemniki-strajkuj/1018-witaminy-salfazin-maca-selen-e-l-karnityna-i-inne.html
Wosebka ciekawy ten drugi link.
Wosebka lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
gocha04 wrote:Wosebka wrote:co do witaminek dla naszych panów to ja polecam mace:) bardzo dobzre działą na nasienie:)zreszta dla kobiet tez jest dobra:)na jajeczko i wogóle:) http://maca-polska.pl/3,czym-jest-maca
http://www.rodzinko.pl/plemniki-strajkuj/1018-witaminy-salfazin-maca-selen-e-l-karnityna-i-inne.html
Wosebka ciekawy ten drugi link.
no fajny:)nie mogłam go znaleźć..ale wkoncu sieudało:)dlatego jest drugi:)no juz zmykam:)pa:*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karoam a powiedz mi jeszcze jedną rzecz (sama jesteś sobie winna, że mieszkasz w tak egzotycznym miejscu:) ). Jak się jedzie na wakacje, to pewnie nie ma takiego problemu, ale jak już się tam mieszka, jeszcze tak jak Ty - pośród rodziny Twojego chłopa - czujesz presję jakiegoś szczególnego dbania o to jakie ubrania nosisz? Czy też na luzie paradujesz w jeansach i podkoszulkach bez rękawów?
-
Olu powiedz mi jeszcze z jakiego miasta jestes to moze jakas mala dostawe olejku Ci zorganizuje
A co do presji- no ja nie mam bo zawsze, odkad zaczelam tu przyjezdac jako turystka- ubieralam sie, tak, zeby odpowiedmnie czesci ciala byly zakryte Podrozowalam sama, wiec tak bylo latwiej- nie rzucalam sie w oczy ;)Pozniej jak przekonwertowalam, zaczelam rowniez nosic hijab, ale tez nie zawsze. Chociaz ostatnio raczej sie z nim nie rozstaje, tak sie juz przyzwyczailam
No i jeszcze jak pracowalam jako przewodnik na pustyni nauczylam sie, ze odslanianie cial przy palacym sloncu to glupota- organizm szybciej sie przegrzewa. Lepiej zakryc cialo (ale oczywiscie tylko naturalne tkaniny) niz odslonic- to dewiza pustyni Zreszta mozna to zobaczyc u mieszkancow pustyni- zarowno mezczyzni jak i kobiety maja pozakrywane ciala i glowy
Ogolnie to wiekszosc tu nas mieszkajacych dostosowuje sie do regul panujacych- pomaga to w przetrwaniu No i daje lepsze samopoczucie gdy nie slyszy sie arabskim niepochlebnych slow a pozytywne komentarze...ale to juz inna historia
Aaa- no i rodzine chlopa to mam w Kairze- 7h autobusem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2013, 14:43
Dodi lubi tę wiadomość
