plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMuska prócz tego, ze pewnie każda z Nas ( no może są wyjątki ) przejadała się w te święta, Ja i Dodi zafasolkowałyśmy, to nie wydarzyło się nic sczególnego
Aaaa Blondi skończyła swój mega długaśny cykl!Chwała jej za to
Ilona, Blondi22, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
o żesz............
Dodi też?!
Dooooooooooodi, wielgaśne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!
Jak rany, ale newsy z rana. Od razu gębą mi się szczerzy
Ciesze się bardzo za was kobitki, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze szło i do szczęśliwego finału!
Super wieściRucia, Dodi, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak chodzi o Diane Rucieńko...miała regulować mi cykle a po niej nie dostałam wcale miesiączki w pierwszej przerwie a w drugiej trzy dni nitki krwi na szyjce a od wczoraj plamienia na zewnątrz ale to dwie kapki na dzień...zrobię dzisiaj test ale jak ja mam co miesiąc testy z krwi robić, to nie wiem czy to ma sens...miało być max 6 miesięcy czyli im mniej tym lepiej chyba...nie wiem czy jeszcze katować się ten miesiąc i skończyć 3 opakowania czy teraz już przestać...jestem taka zmęczona...przerasta mnie to "coś" , to popadanie ze skrajności w skrajność...momenty depresyjne, wzruszam się głupotami...Mam czas do 18-tej , by podjąć decyzję...
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Tak chodzi o Diane Rucieńko...miała regulować mi cykle a po niej nie dostałam wcale miesiączki w pierwszej przerwie a w drugiej trzy dni nitki krwi na szyjce a od wczoraj plamienia na zewnątrz ale to dwie kapki na dzień...zrobię dzisiaj test ale jak ja mam co miesiąc testy z krwi robić, to nie wiem czy to ma sens...miało być max 6 miesięcy czyli im mniej tym lepiej chyba...nie wiem czy jeszcze katować się ten miesiąc i skończyć 3 opakowania czy teraz już przestać...jestem taka zmęczona...przerasta mnie to "coś" , to popadanie ze skrajności w skrajność...momenty depresyjne, wzruszam się głupotami...Mam czas do 18-tej , by podjąć decyzję...
ja jak brałam anty, to czułam się świetnie... nie miałam żadnych dolegliwości na tle hormonalnym, chyba dzieki stałośi hormonów... po odstawieniu dopiero mam huśtawki nastroju...
wytrwaj muzariu... zkażdym dniem jest coraz biżej wyższego celu - końca leczenia i powrotu do strarań o dzieciątko... jest o co walczyć, nie poddawaj się:*
a nie wystąpienie @ po tabletkach skonsultuj z lekarzemWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2013, 06:21
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Tak chodzi o Diane Rucieńko...miała regulować mi cykle a po niej nie dostałam wcale miesiączki w pierwszej przerwie a w drugiej trzy dni nitki krwi na szyjce a od wczoraj plamienia na zewnątrz ale to dwie kapki na dzień...zrobię dzisiaj test ale jak ja mam co miesiąc testy z krwi robić, to nie wiem czy to ma sens...miało być max 6 miesięcy czyli im mniej tym lepiej chyba...nie wiem czy jeszcze katować się ten miesiąc i skończyć 3 opakowania czy teraz już przestać...jestem taka zmęczona...przerasta mnie to "coś" , to popadanie ze skrajności w skrajność...momenty depresyjne, wzruszam się głupotami...Mam czas do 18-tej , by podjąć decyzję...
Gdybym była w twojej sytuacji, poszłabym do lekarza, powiedziała jaka jest sytuacja, że tabletki anty nie uregulowały twoich cykli, a wydaje mi się, że po 3 miesiącach brania chyba powinno się coś unormować. W końcu po odstawieniu powinnaś dostać normalną @. Możliwe, ze twoj organizm nie współgra z nimi. Może w takim wypadku warto brać inne tabletki, po co się męczyć? Bety sądze Muzi że nie musisz robić. Poszłabym do lekarza. -
nick nieaktualnyJa też nie miałam żadnych skutków ubocznych w czasie brania tabletek. Chociaż ... czekaj czekaj ... raz zdażyło mi się, gdy zmieniłam lekarza, dał mi jakieś nowe tabletki, bo wcześniej brałam dosyc tanie i jak to stwierdził lekarz " prehistoryczne". Po pierwszym opakowaniu nowych tabletek nie dostałam @. Ale to był jeden jedyny raz. Aczkolwiek samopoczucie było rewelacyjne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2013, 06:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Muska wrote:o żesz............
Dodi też?!
Dooooooooooodi, wielgaśne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!
Jak rany, ale newsy z rana. Od razu gębą mi się szczerzy
Ciesze się bardzo za was kobitki, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze szło i do szczęśliwego finału!
Super wieści
Musia dziękuję Ci bardzo!!!:*
Ja właśnie siedzę w laboratorium i za chwile do pracy nie zdążę bo ludzi tu od zaje....
Ruciu jakie jeszcze badania robilas? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDodi wrote:Muska wrote:o żesz............
Dodi też?!
Dooooooooooodi, wielgaśne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!
Jak rany, ale newsy z rana. Od razu gębą mi się szczerzy
Ciesze się bardzo za was kobitki, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze szło i do szczęśliwego finału!
Super wieści
Musia dziękuję Ci bardzo!!!:*
Ja właśnie siedzę w laboratorium i za chwile do pracy nie zdążę bo ludzi tu od zaje....
Ruciu jakie jeszcze badania robilas?
Dodi .. mocz, grupę krwi, TSH, HCG, cukier, i coś jeszcze. Nie powiem ci teraz dokładnieJutro będe miała wyniki, to wszystko oczywiście napiszę
Dodi lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!!!
Ogłaszam wszem i wobec, że jestem bezrobotna-nie znalazłam się w gronie liżących tyłek głównego menadżera więc się pożegnaliśmy (chyba za często ostatnio kwestionowałam jego decyzje) No ale on też poleciał- i to jak- właściciel go na zbity pysk wywalił w trybie natychmiastowym
Także jestem wolna. A reakcja mojego Ahmeda-"no to teraz możesz ze mną jechać do Kairu"A jak w chwili podłamki pytam się go "no i co dalej?" a dalej to poczekasz jak Twoja mamuśka przyleci, i może potem czegoś poszukasz"
Tak więc błogie lenistwoLibra, Shagga_80, Ilona, zbikowa, Muska, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaroam wrote:Dzień dobry!!!
Ogłaszam wszem i wobec, że jestem bezrobotna-nie znalazłam się w gronie liżących tyłek głównego menadżera więc się pożegnaliśmy (chyba za często ostatnio kwestionowałam jego decyzje) No ale on też poleciał- i to jak- właściciel go na zbity pysk wywalił w trybie natychmiastowym
Także jestem wolna. A reakcja mojego Ahmeda-"no to teraz możesz ze mną jechać do Kairu"A jak w chwili podłamki pytam się go "no i co dalej?" a dalej to poczekasz jak Twoja mamuśka przyleci, i może potem czegoś poszukasz"
Tak więc błogie lenistwo
"Lubię" jest za piękne zdjęcie:)
A Twój m ma rację... odpocznij, naciesz się mamą... a później ostro weźmiesz się i na pewno pracę znajdziesz:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2013, 06:53
karoam, Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość