plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMuska wrote:Hej babolki.
Mnie na net nie chciało wpuścić, ale po bitwach z IT już wszystko działa
Mnie już tak brzuch boli i taka nerwowa chodzę, że naprawdę spodziewam się @ wcześniej niż w weekend
Taką wczoraj kłótnię zaliczyłam z m, że już się spakowałam i byłam gotowa wyjechać gdziekolwiek...
Koszmarny dzień miałam, potem jak już się naryczałam to zaczęłam walczyć z oczami eskimosa. Dzisiaj i tak wyglądam nieciekawie, no bo i jak tu wyglądać jak człowiek czuję się rozjechany przez ciężarówkę?
A, szkoda gadać...
W każdym razie ja i tapeta to jakoś średniawka w tym cyklu. Tempka mi juz poleciała na dół. Sama nie wiem czy @ jutro nie będzie?
Nie noooo, pogadajcie coś miłego bo się tu poryczę w robocie
Uuuu, to nieciekawie...tym spadkiem zupełnie się nie przejmuj, bo przez stres temperatura może być zachwiana ..
O czym możemy pogadać dla rozluźnienia?
Może opowiedzcie jakie żarty zrobiliście (zrobili Wam) wczoraj? Aga30 miała mega pomysł, to dopiero wariatka
My nie żartowaliśmy,ale ze Starym laliśmy się wodą w domu - ja pistoletem Młodego (na wodę) a On wozem strażackim...ale zabawę popsuł Młody,bo zaczął płakać, bo bał się wody...a potem chodził z chusteczką i wycierał wszystkoRucia, Muska, mala29_, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Libra wrote:Kfjatus wrote:Napisałam do ovu z prośbą o avatara
, ciekawe czy mi naprawią możliwość wstawienia
ja już 3 raz napisałam... poprzednio dostałam wiadomość, że jest na moim koncie wszystko ok... a jak zmienić awatara nie mogę, tak nadal nie mogę...
A ja już miałam nadzieję, że coś mi z tym zrobiąNo cóż trzeba dalej żyć z twarzą tej blondyny w okienku, takiej samej jak u innych dziewczyn
Rucia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Shagga a to porządnicki twój Młody i rodziców do pionu umie postawić.
Żadnych żartów nie dałam rady robić i nawet nie miałam pomysłu, ale obejrzałam film "jak urodzić i nie zwariować" i się uśmiałam. Polecam dla rozluźnienia.Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Muska wrote:Hej babolki.
Mnie na net nie chciało wpuścić, ale po bitwach z IT już wszystko działa
Mnie już tak brzuch boli i taka nerwowa chodzę, że naprawdę spodziewam się @ wcześniej niż w weekend
Taką wczoraj kłótnię zaliczyłam z m, że już się spakowałam i byłam gotowa wyjechać gdziekolwiek...
Koszmarny dzień miałam, potem jak już się naryczałam to zaczęłam walczyć z oczami eskimosa. Dzisiaj i tak wyglądam nieciekawie, no bo i jak tu wyglądać jak człowiek czuję się rozjechany przez ciężarówkę?
A, szkoda gadać...
W każdym razie ja i tapeta to jakoś średniawka w tym cyklu. Tempka mi juz poleciała na dół. Sama nie wiem czy @ jutro nie będzie?
Nie noooo, pogadajcie coś miłego bo się tu poryczę w robocie
Uuuu, to nieciekawie...tym spadkiem zupełnie się nie przejmuj, bo przez stres temperatura może być zachwiana ..
O czym możemy pogadać dla rozluźnienia?
Może opowiedzcie jakie żarty zrobiliście (zrobili Wam) wczoraj? Aga30 miała mega pomysł, to dopiero wariatka
My nie żartowaliśmy,ale ze Starym laliśmy się wodą w domu - ja pistoletem Młodego (na wodę) a On wozem strażackim...ale zabawę popsuł Młody,bo zaczął płakać, bo bał się wody...a potem chodził z chusteczką i wycierał wszystko
Ja jestem mega naiwnaWczoraj rano M. pyta się mnie czy słyszałam w nocy straż pożarną, bo u sąsiadów się coś zawaliło. Poleciałam jak głupia do okna, szukam "tego co się zawaliło", pytam się gdzie się zawalił co się zawaliło, a On Prima Aprilis.
Zawsze rano pamiętam o tym, zeby nie dać się wkręcić, ale nigdy nie wychodzi.Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLibra wrote:u nas nie było wcale do śmiechu... świąteczne spotkanie rodzinne upłynęło w pochmurno-żałobnej atmosferze... tak to jest jak rodzina presję wywiera i ciągle się wypytuje, kiedy dzidzia będzie...
Libruś ludzie nie mają taktu. Nas pytali o to samo na stypie mojego dziadka. Tylko ja wprost powiedziałam, że poroniłam w październiku 2011 roku, kiedy dziecko będzie i czy w ogóle będzie tego nikt nie wie. Każdy się zamknął.Shagga_80, Libra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Libra wrote:Muska wrote:Hej babolki.
Mnie na net nie chciało wpuścić, ale po bitwach z IT już wszystko działa
Mnie już tak brzuch boli i taka nerwowa chodzę, że naprawdę spodziewam się @ wcześniej niż w weekend
Taką wczoraj kłótnię zaliczyłam z m, że już się spakowałam i byłam gotowa wyjechać gdziekolwiek...
Koszmarny dzień miałam, potem jak już się naryczałam to zaczęłam walczyć z oczami eskimosa. Dzisiaj i tak wyglądam nieciekawie, no bo i jak tu wyglądać jak człowiek czuję się rozjechany przez ciężarówkę?
A, szkoda gadać...
W każdym razie ja i tapeta to jakoś średniawka w tym cyklu. Tempka mi juz poleciała na dół. Sama nie wiem czy @ jutro nie będzie?
Nie noooo, pogadajcie coś miłego bo się tu poryczę w robocie
a co się stało? że takie ostre starcie było...
Z innej beczki - mnie tez wosebka z listy usunęła, więc chyba faktycznie konta usunęła całe.
U mnie po prostu distaster i tyle
Jak to z facetami - nie wiem o co, bo wg mnie powodu do obrazy majestatu nie było. No ale facet znajdzie tam gdzie nie ma...
Poszło o kolejny dzień Świat spędzony u jego rodziców od rana do nocy... Byliśmy tam w sobote żeby pomóc przygotowywać wszystko, potem znowu w niedzielę (bo Świeta) od rana do 21:00. Wyglądało to tak, że od śniadania do kolacji przy stole, na twardym krześle siedziałam i przed tv oczywiście, który to od śniadania do nocy włączony był.... No jak za karę jakąśNawet do śniadania go nie wyłączyli.
No to jak w poniedziałek mnie poganiał od 8:00 że jedziemy do jego rodziców (bo Święta to trzeba z rodzina siedzieć) to już wymiękłam i zgłosiłam sprzeciw, że ja już nie chce na cały dzień tam jechać, bo się wczoraj umęczyłam... no i to właśnie wywołało całą lawinę.
Skończyło się tym, że mnie zostawił w pustym mieszkaniu i pojechał do swoich rodziców. A ja jak jakas sierota zostałam w sumie obcym mieście, bez nikogo... Dobra nie będe tu więcej pisać bo w pracy jestem i się zaraz znowu poryczę......
W skrócie reszta dnia - ryczałam, potem wrócił, znowy się poklociliśmy (ja mowię że teraz jego rodzina to ja, a nie ropdzice i że jak tam przeciez tyle bylismy to moglibyśmy trochę sami posiedzieć, że ja chce troche odpocząć przez ten czas a nie ciągle poza domem siedzieć) no a pan majestat ze ja mam go przeprosić że tam z nim nie pojechałam. No głowa w mur, mówię wam...
;( -
Libra wrote:u nas nie było wcale do śmiechu... świąteczne spotkanie rodzinne upłynęło w pochmurno-żałobnej atmosferze... tak to jest jak rodzina presję wywiera i ciągle się wypytuje, kiedy dzidzia będzie...
Kochana u nas podobnie ale dzięki szwagierce , ktora zostawiła szwagra 6 miesięcy po ślubie więc temat dzidzi poszedł na bok :-\ale pewnie wróci na naszą rocznicę ślubu w maju -
Libra wrote:u nas nie było wcale do śmiechu... świąteczne spotkanie rodzinne upłynęło w pochmurno-żałobnej atmosferze... tak to jest jak rodzina presję wywiera i ciągle się wypytuje, kiedy dzidzia będzie...
oj skądś to znam ... u nas też były teksty typu a wy kiedy się postaracie...smutne to... -
Shagga_80 wrote:agula wrote:hej dziewczynki
ja mam dzisiaj termin @ i pewnie do wieczora sie rozkreci bo mnie brzuch pobolewa juz
takze przyszle mamuski, jesli mozna, prosze o wiruski na nastepny cykl
Chuuuuuuuuuuuuuucham mooooocno
PS. który to cykl starań?
dziekujewlasnie koncze 16 cykl
Endometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
Libra wrote:u nas nie było wcale do śmiechu... świąteczne spotkanie rodzinne upłynęło w pochmurno-żałobnej atmosferze... tak to jest jak rodzina presję wywiera i ciągle się wypytuje, kiedy dzidzia będzie...
Libra współczuje takich pytań. Mnie nikt wprost nie pyta, ale czuje te pytania i wzrok na sobie. I jak ktoś mnie z tych osób zapyta to powiem im, że mi bez dziecka jest dobrze, a jak im nie to niech sobie sami zrobią i się od fastrygują ode mnie.
Innego wyjścia nie ma jak wygarnąć im wszystkim wprost, aż z butów wypadną.Libra lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
Rucia wrote:agula wrote:hej dziewczynki
ja mam dzisiaj termin @ i pewnie do wieczora sie rozkreci bo mnie brzuch pobolewa juz
takze przyszle mamuski, jesli mozna, prosze o wiruski na nastepny cykl
chucham i dmucham
dziekuje RuciaEndometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucia wrote:Libra wrote:u nas nie było wcale do śmiechu... świąteczne spotkanie rodzinne upłynęło w pochmurno-żałobnej atmosferze... tak to jest jak rodzina presję wywiera i ciągle się wypytuje, kiedy dzidzia będzie...
Libruś ludzie nie mają taktu. Nas pytali o to samo na stypie mojego dziadka. Tylko ja wprost powiedziałam, że poroniłam w październiku 2011 roku, kiedy dziecko będzie i czy w ogóle będzie tego nikt nie wie. Każdy się zamknął.
to u nas było podobnie... najpier śmiech, śmugus dyngus... i pytania cioteczek do mnie i do siostry "kiedy się o dzieci w końcu postaramy?"
ja to zlałam i odowiedziałam "jak Bóg da"
ale moja siosra po 3 pytaniu nie wytrzymała, ze łzami powiedziała o laparoskopii i poronieniu... wyszła do drugiego pokoju i się popłakała...
tyle z świątecznego nastroju zostało... -
gocha04 wrote:cześć dziewczyny, ja dziś pierwszy dzień w pracy po chorobie i czuję się fatalnie tak jak Muzarcia. Ospale, ociężale i do du**. Brak mi już sił.
Mała29 tak czytałam, że to już twoja któraś z kolei choroba tej zimy i tak przyszło mi do głowy, że może powinnaś zbadać się na cytomegalie? Wiem, że ona wywołuje nawracające choroby i przeziębienia. Może warto to sprawdzić.
A Wosebka znowu konto usunęła?
Właśnie nie wiem gosia bo usunęła mnie z listy znajomych tak więc nie wiem co się z nią dzieje. Mam nadzieje że niedługo do nas powróci. A co do choroby to wyniki wszystkie mam dobre a chora jestem bo wcześniejsze choroby dobrze nie były wyleczone a teraz jeszcze przez 2 dni bardzo zmarzłam i przewiało mnie i choroba murowana. Teraz siedzę i się kurujechciałam dziś do pracy iść to mnie mój m. tak opierdzielił że szok
Libra, Dodi lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke