plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Rucia wrote:Shagga_80 wrote:Aaaa Rucia!
Za chwilę dostaniesz zdjęcie mojego Starego z Kuba zaraz po narodzeniuKuba bawi się moim telefonem no i niby ma wyłączoną sieć,że dzwonić nigdzie nie może, ale z sms-ami jest tak,że wyśle się jak włączy się sieć , więc nie zdziw się
Shaguś jeszcze nic nie dostałamAle czekam z niecierpliwością.
U mnie pokazuje,że wciąż wysyła i od razu uprzedzam, będzie (jeśli w ogóle wyśle) do góry nogami
PS. Może od razu wytłumacz swojemu Mężowi kto to i z jakiej przyczyny dostałaś tę fotkę,coby nie było dziwnych akcji
może mnie nie zabije
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
muzarcia wrote:To kochane wysłać Blondi 25 kapsułek czy Fedra albo Muska chcą spróbować? Dziewczyny to jak? Blondi adres poproszę na priv i już go spisuję...ma być ciut cieplej, to podeślę
ja odstępuje Blondi może jej pomoze a ja jakoś sobie radę daje nie jest to aż tak bardzo uciazliwe17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobra, uciekam
Samo się nie posprząta ani nie ugotuje obiad....a muszę trochę udobruchać Starego, bo po wczorajszym widać,że On domyśla się ile czasu przy kompie spędza dziennieNiech choć raz zastanie w domu ład i obiad na stole, po powrocie z pracy
Miłego dnia...wieczorem na bank zajrzę ...a może i wcześniejRucia, Muska, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ola, jak nadrobiłaś posty, to wiesz ze i u mnie ostatnio topory w ruch poszły.
Niestety tak się dzieje jak się ze sobą za dużo czasu non stop spędza...
Nam najwyraźniej wystarczyły tylko 3 dni pod rząd
Zdarza się, niestety nawet i w najlepszym małżeństwie, trzeba się pogodzić i iść do przodu. W końcu jesteśmy dwoma różnymi ludźmi, inaczej wychowanymi i inaczej czującymi.
Trzymam za Was kciuki.Ilona lubi tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Shagga zobaczę, czy wzięłam z Polski ten stary termometr i przemyślę.
A jeśli chodzi o pytania gdzie byłam - byłam na święta w Polsce a tam nie mam jeszcze netu, więc miałam odwyk.
Sprawa z adopcją znowu przesunęła się o pół roku, zaczynam wątpić czy macierzyństwo w ogóle jest mi pisane. Problem w tym, że nie widzę alternatywy.
Mauysia, Fedra, to Wy chciałyście info odnośnie adopcji? Nie mogą znaleźć tamtego wątku rozmowy, możecie jeszcze raz podesłać mi maile? Libry maila mam.
a dlaczego się to przesunęło o pół roku?
mój mail [email protected]17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
A jeśli chodzi o adopcję - nie wyrobimy się na ten kurs, który zaczyna się pod koniec kwietnia - nie możemy zostawić projektu i wrócić do Polski już teraz. Myślałam, że przesuną nas na kurs majowo-czerwcowy ale okazało się, że tamten kurs jest przeznaczony dla par starających się o drugą adopcję. Potem jest przerwa wakacyjna i kolejna szansa dopiero we wrześniu. A potem pewnie znowu coś.
-
Ola_czeka wrote:A jeśli chodzi o adopcję - nie wyrobimy się na ten kurs, który zaczyna się pod koniec kwietnia - nie możemy zostawić projektu i wrócić do Polski już teraz. Myślałam, że przesuną nas na kurs majowo-czerwcowy ale okazało się, że tamten kurs jest przeznaczony dla par starających się o drugą adopcję. Potem jest przerwa wakacyjna i kolejna szansa dopiero we wrześniu. A potem pewnie znowu coś.
spokojnie Ola może dobrze ze się to przesunęło zdążycie poukładać Wasz zwiazek do tego czasumauysia, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Muska czytałam Twoją historię i powiem Ci że byłam w szoku jacy beznadziejni potrafią być faceci. Choćby skały srały i choćby nie wiem co sądził o Twoim zachowaniu nie powinien był zostawiać Cię samej w święta wiedząc, że to nie jest tak, że weźmiesz torebkę i pójdziesz pieszo do mamy na obiad.
Mam nadzieję, że to zrozumie i skończą się takie jego wyskoki. -
Ola_czeka wrote:A jeśli chodzi o adopcję - nie wyrobimy się na ten kurs, który zaczyna się pod koniec kwietnia - nie możemy zostawić projektu i wrócić do Polski już teraz. Myślałam, że przesuną nas na kurs majowo-czerwcowy ale okazało się, że tamten kurs jest przeznaczony dla par starających się o drugą adopcję. Potem jest przerwa wakacyjna i kolejna szansa dopiero we wrześniu. A potem pewnie znowu coś.
No właśnie, nie ma tego złego...
A w tym czasie MUSICIE sobie co nieco między sobą wyjaśnić bo - nie ma bata - przed Wami poważna sprawa, adopcja, i do tej pory trzeba mieć wszystko poukładane, bo jak będziecie układać to dopiero po adopcji, to może to odbić się na Waszych relacjach (tzn. jeszcze je pogorszyć), albo na dziecku.
Więc nie ma wyjścia - musicie to załatwić przez tych parę miechów! -
Fedra wrote:muzarcia wrote:To kochane wysłać Blondi 25 kapsułek czy Fedra albo Muska chcą spróbować? Dziewczyny to jak? Blondi adres poproszę na priv i już go spisuję...ma być ciut cieplej, to podeślę
ja odstępuje Blondi może jej pomoze a ja jakoś sobie radę daje nie jest to aż tak bardzo uciazliwe
dzieki FedraFedra lubi tę wiadomość
-
Blondi22 wrote:Fedra wrote:muzarcia wrote:To kochane wysłać Blondi 25 kapsułek czy Fedra albo Muska chcą spróbować? Dziewczyny to jak? Blondi adres poproszę na priv i już go spisuję...ma być ciut cieplej, to podeślę
ja odstępuje Blondi może jej pomoze a ja jakoś sobie radę daje nie jest to aż tak bardzo uciazliwe
dzieki Fedra
Ok, to ja tez odstępuje BlondiŻebyś Muzarciu nie musiała 2 razy wysyłać...
Zresztą co ja odstępuje, jak nic jeszcze nie mam? Ach, no to Blondi całość twoja! Niech Ci zdrówko i urodę poprawi
Ja zostaje tymczasem przy zielonej herbacie -
Muska wrote:Ola, jak nadrobiłaś posty, to wiesz ze i u mnie ostatnio topory w ruch poszły.
Niestety tak się dzieje jak się ze sobą za dużo czasu non stop spędza...
Nam najwyraźniej wystarczyły tylko 3 dni pod rząd
Zdarza się, niestety nawet i w najlepszym małżeństwie, trzeba się pogodzić i iść do przodu. W końcu jesteśmy dwoma różnymi ludźmi, inaczej wychowanymi i inaczej czującymi.
Trzymam za Was kciuki.
u nas nawet M mój stwierdził ze jak on ma już kilka dni wolnego to ciezko juz mamy ze soba wytrzymac ale nie zawsze tak jest a wyziska szly ale bardziej z mojej strony do niego ale żadko kiedy sie to zdarza