plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
czesc dziewczyny, nie bylo mnie kilka dni bo pojechalismy do meza rodzicow na weekend, tam sie przeziebilam i dzisiaj łep mi peka wiec nie mam nawet zamiary wstawac z lozka... pozatym mam jakąś depreche przez to wypowiedzenie co dostalam
, szukam pracy ale strasznie ciezko z ofertami pracy na normlaną umową a nie śmieciowe... Poza tym czekam jak na szpilkach na @, wolalabym by przyszla jak najszybciej jeszcze przed niedzielą, bo wtedy jeszcze bedzie przed koncem okresu wyp
owiedzenia i jakbym zaszla w ciaze w kolejnym cyklu to musieliby mi cofnąć wypowiedzenie, same widzicie ile mam stresujących sytuacji...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2013, 09:53
Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość
-
plemniczka wrote:czesc dziewczyny, nie bylo mnie kilka dni bo pojechalismy do meza rodzicow na weekend, tam sie przeziebilam i dzisiaj łep mi peka wiec nie mam nawet zamiary wstawac z lozka... pozatym mam jakąś depreche przez to wypowiedzenie co dostalam
, szukam pracy ale strasznie ciezko z ofertami pracy na normlaną umową a nie śmieciowe... Poza tym czekam jak na szpilkach na @, wolalabym by przyszla jak najszybciej jeszcze przed niedzielą, bo wtedy jeszcze bedzie przed koncem okresu wyp
owiedzenia i jakbym zaszla w ciaze w kolejnym cyklu to musieliby mi cofnąć wypowiedzenie, same widzicie ile mam stresujących sytuacji...
Plemniczko będzie dobrze zobaczysz:)wszystko w nie długim czasie się poukłada -
a najlepsze jest to Libra, Mauysiu widzialyscie dzisiaj moj wykres i pytalyscie o ewentualną mozliwosc jednak owulacji, napisze wam cos.
Jak wiecie pecherzyl ladnie rosl, tydzien temu w weekend mialam wszelkie objawy owulacji i bylam pewna ze pecherzyk pekl, jednak gdy po weekendzie we wtorek poszlam do gina mowil ze pecherzyk nadal jest, ale zmniejszyl sie, wiec wedlug niego to pecherzyk przetrwaly, ktory nie pekl i sie wchlania, dla potwierdzenia mialam zbadany w ten dzien progesteron, wyniosl tylko 0,586. Wiec wynik dla pierwszej fazy cyklu... czyli brak owulacji. 3 dni pozniej poszlam do gina zobaczyc czy nie robi sie torbiel czy ladnie sie wchlania... jednak lekarz ze zdziwieniem powiedzial ze nie ma juz tego pecherzyka i jest cialko żółte.. i nic juz z tego nie rozumiem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
plemniczka wrote:a najlepsze jest to Libra, Mauysiu widzialyscie dzisiaj moj wykres i pytalyscie o ewentualną mozliwosc jednak owulacji, napisze wam cos.
Jak wiecie pecherzyl ladnie rosl, tydzien temu w weekend mialam wszelkie objawy owulacji i bylam pewna ze pecherzyk pekl, jednak gdy po weekendzie we wtorek poszlam do gina mowil ze pecherzyk nadal jest, ale zmniejszyl sie, wiec wedlug niego to pecherzyk przetrwaly, ktory nie pekl i sie wchlania, dla potwierdzenia mialam zbadany w ten dzien progesteron, wyniosl tylko 0,586. Wiec wynik dla pierwszej fazy cyklu... czyli brak owulacji. 3 dni pozniej poszlam do gina zobaczyc czy nie robi sie torbiel czy ladnie sie wchlania... jednak lekarz ze zdziwieniem powiedzial ze nie ma juz tego pecherzyka i jest cialko żółte.. i nic juz z tego nie rozumiem.
No to dzisiaj może coś Ci się rozjaśni - bo idziesz na wizytę, prawda?
A z Twoją pracą - rozmawiałaś z szefem, tak jak Ci radziły dziewczyny, o tym, że wypowiedzenie dostałaś bezpodstawnie, bez przyczyny? -
nick nieaktualnyplemniczka wrote:tak Ruciu tylko ze to chyba wcale nie znaczy ze byla owulacja, zastanawiam sie czy ciałko żółte moze sie pojawic bez owulacji.. a jesli ona byla to dlaczego tak niski wyszedl progesteron wtedy?
Na forum znalazłam, że czasem niepęknięty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte bez uwolnienia jajeczka. -
Rucia wrote:plemniczka wrote:tak Ruciu tylko ze to chyba wcale nie znaczy ze byla owulacja, zastanawiam sie czy ciałko żółte moze sie pojawic bez owulacji.. a jesli ona byla to dlaczego tak niski wyszedl progesteron wtedy?
Na forum znalazłam, że czasem niepęknięty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte bez uwolnienia jajeczka.
no wlasnie Ruciu czyli nie bylo tej owulacji. -
Dodi wrote:Jestem ponownie
Chciałam Wam tylko powiedzieć, że od lekarza usłyszałam iż w ciąży napewno jestem, ale pęcherzyk niby jakiś mniejszy jak na 5 tydzien a potem się okazało, że widać dwa :0 dzisiaj ciężko było to ocenić i następny raz mam przyjść 22.04 i wtedy już powinno być widac więcej !!!
Muszę jeszcze tylko cukier zbadać i toxoplazmozę IgM. A to pierwsza pamiątka
Uploaded with ImageShack.us
Dodi moje najserdeczniejsze podwójne gratulacje jejku jak się ciesze normalnie Hip Hip Hura !!!!!! będą bliźniakiDodi lubi tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualny
-
mausiu no wlasnie jak widac nic nie gwarantuje i nie daje pewnosci owulacji, ani testy owulacyjne pozytywne, ani sluz plodny, bóle okoloowulacyjne, temperatura wzrastająca.... tylko ciąża i monitoring
gdybym nie miala monitoringu to na 10000% bylabym przekonana ze mialam owulacje ;(Shagga_80 lubi tę wiadomość