plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Rucia wrote:Ja na komunię dostałam aparat fotograficzny i trochę złota. Szał !
Gościom mojej córci zabroniłam wręcz kupowania drogich gadżetów, poprosiłam o pamiątki związane z komunią święta, z duchowym przeżyciem dziecka. Oczywiście wcześniej porozmawiałąm na ten temat z Kingą, powiedziała, że jak najbardziej podoba jej się taki pomysł.
O Rucia, świetny pomysł z ustaleniem tego z gośćmi! Zapamiętam ten patent na komunię Leosia która już za 6 lat
(chyba)
Powiem Ci Mayuś, ze ludzie mają teraz problem z doborem prezentów, bo żyjemy w czasach, gdzie dzieci mają wszystko, a nastała moda, że dzieci wraz z rodzicami sporządzają listę prezentów i pokolei przydzielają odpowiedni prezent danej osobie. Quad, trampolina, aparat lustrzanka itd. Chore chore chore. Dlatego uprzedziłam wszystkich, że nie chcemy widzieć takich drogich prezentów. Chyba każdy odetchnął.
mauysia, Muska, Dodi, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Blondi22 wrote:Rucia wrote:Ja na komunię dostałam aparat fotograficzny i trochę złota. Szał !
Gościom mojej córci zabroniłam wręcz kupowania drogich gadżetów, poprosiłam o pamiątki związane z komunią święta, z duchowym przeżyciem dziecka. Oczywiście wcześniej porozmawiałąm na ten temat z Kingą, powiedziała, że jak najbardziej podoba jej się taki pomysł.
a no ja zapomniałam kolczyki złote i łancuszek tez dostałam
A, takie cuda to i ja dostałam. Od rodziców i chrzestnych. Mam do teraz, nieprzetopione, może swojej córeczce dam
Poza paroma wartościowymi rzeczami, to takie małe pierdołki pamiętam, jak ten zegarek z kalkulatorem i długopisem, walkmana, o i aparat fotograficzny też! Ależ byłam dumna.
Ale sama komunię bardzo przeżywałam. Do teraz pamiętam, że nawet moja chrzestna z daleka przyjechała, żeby nam pomagać w moich przygotowaniach, chodzeniu na te katechezy i pierwszej spowiedzi. Bo mama naturalnie musiała do pracy chodzić. Ale jajko wtedy znosiłam, karteczkę z grzechami miałam jak szłam do spowiedzi
Teraz dopiero rozumiem jaka to duża pomoc była. Jak już sama pracuję.
Super to przemyślałaś Rucia! Mam nadzieję, że dzięki temu Kinga będzie miała szczęśliwe wspomnienia
Rucia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ruciu, święta racja z tym doborem prezentów... Chyba z parę miechów temu pisałam o trójce dzieci siostry mojego M (3, 5, 7 lat), które są zasypywane prezentami z byle powodu (głównie przez rodzinę ze strony ich taty). Cała trójka mieszka w jednym pokoju i jest tam TYLE ZABAWEK, gier, klocków, bzdetów, że czasem nie ma gdzie postawić nogi.
Ostatnio kupowaliśmy im prezenty na Święta i co - pierwszego dnia bawili się tym, co znaleźli pod choinkę o następnego dnia elementy gier itp. walały się po różnych kątach pokoju, zapomniane. W takim burdelu chyba już nigdy nie skompletowali tych elementów.
Dzieci w ogóle nie mają szacunku do przedmiotów, bo mają tego TYLE, że aż głowa pęka.
Ten 7-latek uwielbia klocki LEGO. OK, zgadzam się, że to bardzo fajna zabawa. Ale na każdą byle okazję dostaje kolejne zestawy LEGO i ma tego już tyle, że zajmuje mu to cały wielki kosz na zabawki - oczywiście prawie niemożliwym jest, żeby kiedykolwiek zużyć wszystkie te klocki jednocześnie. Ale kolekcjonuje je i kolekcjonuje bez sensu...
Abstrahując już od tego, że większość zabawek dostępnych w sklepach - głównie tych plastikowych - jest tak złej jakości, że po 2 użyciach już nie nadaje się do zabawy (odłamane części itp.). Czasem lepiej jest nie kupować dziecku szajsu z byle okazji, tylko zebrać trochę kaski, i na prawdziwą okazję kupić coś solidniejszego.
Muska, Rucia, Dodi, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Witam z deszczowej Szwecji
Effciu - szybkiego powrotu do zdrowia (lepszego samopoczucia)
Jeśli o Komunię chodzi to pamiętam próby przed i spowiedź, ale to był stres. A dostałam biały zegarek, walkmana, złoty pierścionek i trochę pieniędzy. Moja siostra to samo tylko pierścionek trochę inny Impreza była w domu, chyba 15 osób było.
Dziś mam gości, których dawno u mnie nie było więc lecę się przygotować. Będą po południu, ale muszę jeszcze dom ogarnąć, obiad, no i może ciasto popełnię szarlotkowe. No a potem siebie ogarnąć.
Będę co jakiś czas zaglądać Miłego dnia
mauysia, Rucia, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Ruciu, święta racja z tym doborem prezentów... Chyba z parę miechów temu pisałam o trójce dzieci siostry mojego M (3, 5, 7 lat), które są zasypywane prezentami z byle powodu (głównie przez rodzinę ze strony ich taty). Cała trójka mieszka w jednym pokoju i jest tam TYLE ZABAWEK, gier, klocków, bzdetów, że czasem nie ma gdzie postawić nogi.
Ostatnio kupowaliśmy im prezenty na Święta i co - pierwszego dnia bawili się tym, co znaleźli pod choinkę o następnego dnia elementy gier itp. walały się po różnych kątach pokoju, zapomniane. W takim burdelu chyba już nigdy nie skompletowali tych elementów.
Dzieci w ogóle nie mają szacunku do przedmiotów, bo mają tego TYLE, że aż głowa pęka.
Ten 7-latek uwielbia klocki LEGO. OK, zgadzam się, że to bardzo fajna zabawa. Ale na każdą byle okazję dostaje kolejne zestawy LEGO i ma tego już tyle, że zajmuje mu to cały wielki kosz na zabawki - oczywiście prawie niemożliwym jest, żeby kiedykolwiek zużyć wszystkie te klocki jednocześnie. Ale kolekcjonuje je i kolekcjonuje bez sensu...
Abstrahując już od tego, że większość zabawek dostępnych w sklepach - głównie tych plastikowych - jest tak złej jakości, że po 2 użyciach już nie nadaje się do zabawy (odłamane części itp.). Czasem lepiej jest nie kupować dziecku szajsu z byle okazji, tylko zebrać trochę kaski, i na prawdziwą okazję kupić coś solidniejszego.
Moja Kinga też nie ma poszanowania, bo wie, że zabawkę można kupić w sklepie bez żadnego problemu. Skutecznie potrafi urobić M. żeby jej cos kupił, a ja bezradnie z tym walcze, bo jako matka kupiłam jej tylko do tej pory z zabawek lalkę szmacianą i Kłapouchego.
Staram się mówić rodzinie, że jak mają jej coś kupić, to wolałabym coś praktycznego np. ubranie czy książka, na szczęście moje dziecko wdało się we mnie i jest molem ksiażkowym. Ostatnio pochłonęła 260 stron w 2 dni!
Mam taki plan, że wszystkie jej zabawki przejmie kiedyś druga dzidzia, zaoszczędze przy tym sporo pieniędzy, a nie będę musiała ich oddawać czy wyrzucać. Tylko gorzej jak urodzi się chłopak i dostanie lalki Barbie.
mauysia, Dodi, aisa, Shagga_80, zbikowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sylwia1985 wrote:Rucia wrote:Sylwia ma urodziny?
Sylwio wszystkiego najlepszego. Oby spełniły się twoje najskrytsze marzenia.
Gdzie jest nasza tabelka urodzinowa?
dziekuje- a istnieje taka tabelka?
Gdzieś tam zakopana pewnie z parę setek stron temu
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
cześć wszystkim
u mnie wieje wiatr, ale jest w miarę ciepło jeśli chodzi o pogodę.
Effcia dobrze, że masz TAM wszystko w porządku. Tylko ciekawi mnie ten ból klatki piersiowej. W sumie to gdyby Cię reanimowali to musieliby cię o tym poinformować, a może od narkozy tak jest, bo chyba się ją wdycha? Nie wiem jak to wygląda, bo nigdy w szpitalu nie byłam tak tylko głośno myślę. Odpoczywaj Effciu.
Rucia bardzo dobry pomysł z poinformowaniem gości o nie kupowaniu drogich prezentów. Popieram.
Karoam piękne zdjęcie.
mauysia, Dodi, Ilona, aisa lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
