plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLibra wrote:ja spałam beznadziejnie... nabiłam sobie głowę i nie mogłam usnąć... z dnia na dzień jestem coraz bardziej zmęczona...
A jak postępy w pracach ogródkowych? Kiedy zaczynasz leżakować na słoneczku?
Mam wyrzuty sumienia,że tak przejęłaś się Libra tymi Kubusiowymi kaloszami
Wybacz
Bo to przez to nie mogłaś spać , heheheh
Witam dziewczynki...my wstaliśmy przed 8 po śniadanku poszliśmy do sklepu i do mojej Babci (Prababci Kubusia) i posiedzieliśmy do południa, teraz wróciliśmy zjedliśmy zupkę, Młody znów bawi się z kuzynką a ja myk do Was
Wracam teraz do czytania
Rucia, Libra, Muska, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Libra wrote:ja spałam beznadziejnie... nabiłam sobie głowę i nie mogłam usnąć... z dnia na dzień jestem coraz bardziej zmęczona...
A jak postępy w pracach ogródkowych? Kiedy zaczynasz leżakować na słoneczku?
Mam wyrzuty sumienia,że tak przejęłaś się Libra tymi Kubusiowymi kaloszami Wybacz
Bo to przez to nie mogłaś spać , heheheh
Witam dziewczynki...my wstaliśmy przed 8 po śniadanku poszliśmy do sklepu i do mojej Babci (Prababci Kubusia) i posiedzieliśmy do południa, teraz wróciliśmy zjedliśmy zupkę, Młody znów bawi się z kuzynką a ja myk do Was
Wracam teraz do czytania
hej, właśnie dowiedziałaś się czewgoś? czy mam iść zrobić rekonesans? -
Ja doczytałam i zmykam
Dziś zaczynam "niby pracę", więc wydrukowałam trochę materiałów, wzięłam jakaś mądrą książkę, jakieś inne szpargały i spakowałam już. Ogarnęłam się troszkę, żeby wizualnie było ok i lecę niedługo
Miłego popołudnia Kobietki Postaram się wpaść wieczorem lub nocą
zbikowa, Libra, aisa lubią tę wiadomość
-
zbikowa wrote:Ola_czeka wrote:Rucia wrote:Zbikowa ty z nią w ogóle nie rozmawiaj !
To se pogadały kotowate.
zaraz zawołamy jeszcze Goche a całości będzie pilnować koza Guni! (o kims zapomniałam?)
może ja na warcie Czekolade postawie
Libra, zbikowa, mauysia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:zbikowa wrote:Ola_czeka wrote:Rucia wrote:Zbikowa ty z nią w ogóle nie rozmawiaj !
To se pogadały kotowate.
zaraz zawołamy jeszcze Goche a całości będzie pilnować koza Guni! (o kims zapomniałam?)
może ja na warcie Czekolade postawie
I bardzo dobrze!
Swoją drogą Czekolada to super imię, i skoro jest niewykorzystane, to zamawiam dla mojego przyszłego Rodezjana!!
-
nick nieaktualnyNoooo, nadrobiłam czytanie, a dodam,że na początku wystraszyłam się ilości stron do nadrobienia ale na szczęście okazało się,że większość to cytaty
No więc od czego zacząć...
Nam oczywiście u Babci jest baaaaaaaaardzo dobrze, chociaż widzę,że już zaczynają się maluśkie spięcia...do soboty urosną do rangi mega huraganów!
Co do kaloszków, (Libra w sumie też nie zna całej historii) to wczoraj napaliłam się na jedne kaloszki na allegro i gdy już miała kończyć się aukcja (a ja miałam ustawiony strzał na snajperze) zerknęłam na stronę producenta tych bucików i o dziwo właśnie są w promocji No i pomyślałam ,tak jestem u Mamy,tak? Stąd bliżej do jednego czy drugiego miasta, gdzie byłby Kaufland (jak tylko te naklejki wreszcie przytarga mi listonosz - wczoraj latałam do skrzynki na listy z częstotliwością kilka razy na godzinę ) no i gdzie byłoby Coccodrillo No i poprosiłam Liberkę o rekonesans Ot, a Ona spać nie mogła przeze mnie ;(
Rucia, nie żebym mówiła na przekór,ale ja mam przeczucie,że w brzuszku zamieszkał Ci synuś
Podobnie jak mam przeczucie,że Dodi zasięgnie opinii innego gina, który powie - ja nie widzę problemu, jest dobrze, uszy do góry i czekać na szczęśliwe rozwiązanie w grudniu (tak?)...Dodi tak na marginesie napisałam Ci na priv,o ginie mojej siostry, własnie skapnęłam się,że nie mieszkacie daleko od siebie
Co do ptaków, hmmm nie znoszę wron, a one z kolei upodobały sobie nasza antenę sat. na balkonie i mamy non stop zakłócenia na TV i zasrany balkon!
Co do kotów, to mam na nie alergię i to potworną i przez nie napady astmy. I w sumie może to i dobrze,bo nie przepadam za kotami...wybacz Aga,ale szczególnie persów
Za to zwykłe dachowce nawet uznaję...kiedyś nawet (mimo mojej alergii) przygarnęłam jednego kotka (co dzień zapraszałam go do nas na mleczko, na drzemkę w ciepełku a On od rana wyczekiwał aż odsłonię rolety ), co z tego,że po zabawie z nim miałam mega bąble w miejscu choć lekkiego zadrapania czy w ogóle tam gdzie się dotknął...a oczy czerwone i załzawione i nierzadko nawet oczy spuchnięte! Swoją drogą,to widziałyście jak gałka może spuchnąć? Bo nie o powiece myślę!
Ehhh..no nic, zmykam na podwórko z dzieciakami. Buziaki i do wieczorka.
Dodi, aisa lubią tę wiadomość
-
Kaja wrote:witammmmmmmm
Fedra ,a Ty mała skąd masz mego psa ????!!!
ha ha ha ja mam swojego nikomu nie zabrałam
p.s. a tak właściwie Kaja mogłabyś sobie jakiego awatara ustawić bo tak głupio to wyglada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2013, 11:39
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:Kaja wrote:witammmmmmmm
Fedra ,a Ty mała skąd masz mego psa ????!!!
ha ha ha ja mam swojego nikomu nie zabrałam
p.s. a tak właściwie Kaja mogłabyś sobie jakiego awatara ustawić bo tak głupio to wyglada
patrzę ,że twoje brązowe ohhh piekne ,ale moja czarnulka jest ,aaa ja tam nie chce awatarków jakoś mnie to nie kręci
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
nick nieaktualny
-
mamy psiura i może nie tak ładnego jak Czekolada, ale jest mega kochana. tylko sie zrobiła mega leniwa ostatnio... wczoraj przyuważyłam ją jak robi kupe i ziewa na raz. pocieszne stworzenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2014, 23:41
Libra, Fedra, Dodi, aisa lubią tę wiadomość
