plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
asiank no wiem że wczesniej wykryja ciążę..
rozumiem że to tylko rano trzeba się udać do laboratorium, oddać krew i czekać na wynik pare godzin, tak?
a domowe testy to zwykłe sikane, paskowe albo płytkowe czy cyfrowe. dajesz próbke moczu i ci wychodzi wynik..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2012, 10:33
-
nick nieaktualny
-
muzarcia wrote:ojej! She ...już lepiej niech ta kara za krakanie na Ciebie nie spada...
Zosiu powiem, że katar to masz być może naprawdę poważny...leczy się go dość może długo, trochę tyje w trakcie kuracji...
a ha ha ha ha.. to sie uśmiałam..
a na końcu z kataru wychodzi mały bobas.. dobre:)
zgagę mam.. to pewnie przez bułeczkę z makiem.. słodka dobra ale piecze mnie teraz..
-
nick nieaktualny
-
zosia-ktosia wrote:no ok. ale w galerii jest jeden ostatni ciążowy co pokazał ciążę 10dpo. ja mam 12 dpo i mam 1 krechę.. czy to nie daje do myślenia?
nie, to nie daje do myslenia ;p bo sa babki, którym dopiero tydz od 2 pokazujezosia-ktosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBella dobra...kończymy to męczenie Zosi? Niech sobie dziewczynka odpocznie...ale tylko na chwilkę...Ja drugi dzień suchy chleb zjadam he he mam loty...no...no...auć! i dalej już wiem jakie to uczucie...jakby mi ktoś tam powietrze wtłaczał i za chwilę bardzo powoli je spuszczał...po czym gdzieś w bliżej nieokreślonym miejscu tam tam zakłuje i raz i drugi i tylko napięcie zostaje...zosia- ktosia też tak masz?
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo właśnie...ja mam na pamiątkę pierwszej wizyty usg z 20 tygodnia he he...moje świadome macierzyństwo...i nawet nie pamiętałam daty ostatniej miesiączki...jakoś tak....11 kwietnia, bo później były krwawienia w pierwszym trymestrze...ale syn urodził się zdrowy a mi przeszły problemy jak myślałam z powiększoną wątrobą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2012, 10:51
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny...no jak byśmy parami zaciążały chociażby...
...trochę się obawiam jak to po 12 latach byłoby zostać mamą a właściwie po 13 prawie...pewnie tak samo jak po 3-5 czy 10 latach...ale obawy są...
Kiti nie pisała? Kiedy testuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2012, 11:04
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczynki!muszę chyba do Was dołączyć o ile mnie zechcecie tak tu u Was fajnie i wesolo no i nadążyć za Wami nie mogę!!!piszecie takim tempem,ze nie wiadomo kiedy i już 301 strona!!!U mnie dziś smutny dzien-@ zawitała jakąs godzinę temu.Cykl trwał 34 dni,owulka,w 20 dc seks był codziennie w dni płodne-czyli dwa dni przed,jeden dzien przed owulką,w dzien owulki i dzien po owulce.We wrześniu robilam wszystkie hormony-wg lekarza wszystko ok.,usg i badanie miałam robione-wszystko idealne a ciązy nie ma!!!Dziś rozpoczynam 12 cykl staran ;(Z synkiem zaszłam 4 lata temu w listopadzie-w pierwszym cyklu staran bez jakichkolwiek większych obserwacji,bez badań...Tylko troszkę sie podszkoliłam czytając neta ;)kupiłam wtedy wiesiolka,seks co dwa dni,nogi do góry na 15 minut po seksie i udało się w pierwszym cyklu ;)A teraz to nie wiem co myślec-ja już myślę,ze nie będziemy mieć drugiego dziecka!!!!starać się będziemy-po prostu seks bez zabezpiczenia-i jak wyjdzie to super a jak nie to nie wiem...przynajmniej rok nie wydajemy na gumki-hehe
Jednak myśl o dziecku i o staraniach to najlepsza antykoncepcja!!!
w styczniu jestem zapisana do endokrynologa- TSH mam -2,28.Wg dziewczyn na forum mam za wysokie na starania,a wg mojej ginki idealne!!!co Wy na to?czy Waszym zdaniem moze pójść wcześniej prywatnie do endokrynologa?moze ona stwierdzi,ze mam za wysokie tsh i trzeba obniżyć?Wiem,ze niektorym dziewczynom takie tsh nie przeszkadza i zachodzą w ciążę,a u innych ono jest za wysokie i już sprawia problemy z zajśćiem.Czytałam,ze jedna kobitka miała tsh-10 i zaszła donosila i urodziła zdrowe dziecko.Naprawdę nie wiem co robić,nie wiem co myśleć?poradźcie coś Kochane moje kobietki
P.S. sorki,że Wam tam zanudzam o mnie.
zosia-ktosia, klamka lubią tę wiadomość