plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Liberro, wielokropki w sumie po to właśnie są, żeby siać tajemniczy nastrój
No właśnie Ola- prosimy o dokładny rozkład monitoringów! Reszty dowiem się już w czwartek
Specjalnie Cię nie privuję, żeby usłyszeć wszystko prosto z Twoich ust.
Shagga_80, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Witakcie dziewczyny wlasnie wrocilam od lekarza poszlam tam bo bolal mnie jajnik i nie mam miesiaczki on dal mi luteine i powiedzial ze jak po tyg nie dotane to zeby przyjsc. Po za tym troche mnie bolalo podczas badania i powiedzial ze robi sie stan zapalny przydatkow a ja juz mialam chore przysdatki jakies 2 miesiace temu to mozliwe ze znow bym miala? po za tym chcialam usg powedzial ze narazie niepotrzebne troche sie wkurzylam bo chcialabym zrobic sobie monitoring widzę ola miala robiony i jak na czym to polega? myslicie ze tak bez usg mozna wyczuc zapalenie ? hm,,, nie wiem juz sama co mam myslec moze lekarza zmnienic?
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Liberro, wielokropki w sumie po to właśnie są, żeby siać tajemniczy nastrój
No właśnie Ola- prosimy o dokładny rozkład monitoringów! Reszty dowiem się już w czwartek Specjalnie Cię nie privuję, żeby usłyszeć wszystko prosto z Twoich ust.
Mauysiu jak tak piszę od zawsze i dopiero teraz to wyhaczyłaś? taki jest już mój sposób pisania... czy jak Aga wstawia wiele znaków wykrzyknika, to oznacza, że na nas krzyczy? nie, to jest przyzwyczajenie i już
PS. i jak widać, to moje "powroty" nie są udane... bo albo temat się nie spodoba, albo jakieś ale do moich wielokropekWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2013, 11:07
-
Libra wrote:Mauysiu jak tak piszę od zawsze i dopiero teraz to wyhaczyłaś? taki jest już mój sposób pisania... czy jak Aga wstawia wiele znaków wykrzyknika, to oznacza, że na nas krzyczy? nie, to jest przyzwyczajenie i już
PS. i jak widać, to moje "powroty" nie są udane... bo albo temat się nie spodoba, albo jakieś ale do moich wielokropek
he he he Libra jak najbardziej powróty udane bo jak widac od razu jesteś zauważona
a tak swoją drogą to ja też stosuje wielokropki a to w chwilach kiedy w rzeczywistości łapie oddech albo myśle
a co do smieci to ja wam powiem tak Wy to wcale problemu nie macie bo jak ja mam segregować śmieci w bloku jak moja kuchnia jest taka mała że kot napłakał a gdzie tam jeszcze zmieścić jakieś pojemniki na segregacje
jedynie co segreguje to butelki plastkowe, puszki i makulaturę (i to też raczej gazety zbieram dla mamy do spalenia)...
Shagga_80, Ilona, gocha04 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Ola cieszy mnie bardzo co napisałaś ale do żadnego muzeum ginekologi nie idz bo kto wtedy będzie do Nas tu śmiesznosci pisał ???
wiem że miałam coś jeszcze napisac do czegoś się jeszcze odnieść ale głęboko wierzę że mi wybaczycie moje rozkojarzenie i brak zwięzłości myślenia
trzymajcie się ciepło i ja Was też Kocham :* Libra a Ciebie w szczególności :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2013, 11:29
mauysia, Shagga_80, Effcia28, aisa, Sandraa, Ilona lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Libra wrote:Mauysiu jak tak piszę od zawsze i dopiero teraz to wyhaczyłaś? taki jest już mój sposób pisania... czy jak Aga wstawia wiele znaków wykrzyknika, to oznacza, że na nas krzyczy? nie, to jest przyzwyczajenie i już
PS. i jak widać, to moje "powroty" nie są udane... bo albo temat się nie spodoba, albo jakieś ale do moich wielokropek
Udany, udany
Shagga_80, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam ponownie , wróciliśmy już
Najpierw jakąś godzinkę byliśmy na placu zabaw, a potem w aptece po leki dla mnie (ponad 80 zł poszło, masakra! Ta luteina jest masakrycznie droga
)..zrobiłam nawet "zakupy" dla siebie 8 kolorowych gumek do włosów (Pani w kiosku pobliskim tylko taki zestaw miała, a ja na gwałt potrzebowałam przed placem zabaw ) a w drodze do domu dokupiłam sobie opaskę 
To jesteś taka jak mój M, jak nałożysz Mu kopę jak dla 3 chłopów to zje wszystko z talerza,choćby miał pęknąć..gocha04 wrote:Shagga ja to oczami najpierw jem, a jak sobie nałożę z górą to szkoda wyrzucać itd. Trzeba będzie nakładać jedzenie z zamkniętymi oczami.
Ja siałam w skrzynce na balkonie rzodkiewkę i pięknie wykiełkowała,ale za cholerę nie chce urosnąć..ile się czeka? Kurcze,bo my z Kubą doczekać się nie możemy,tak oboje lubimyaisa wrote:Pochwalę się i ja czymś. Nasz ogródek wydaje plony
Już próbowaliśmy sałaty, rzodkiewki i szpinaku. Dziś wylukałam jedną dojrzałą truskawę Reszta jeszcze żółtawa, ale na dniach powinny dojrzeć. Mamy mało krzaczków więc jedzenia za dużo nie będzie, ale zawsze to swoje. Takie bzdurki a jaka radość
Miłego dnia dziołchy
Już kiedyś pisałam...jak Ci praca przeszkadza , to rzuć jągocha04 wrote:też siedziałabym w jakimś parku tylko praca przeszkadza. A ty Effciu się nie wybierasz, bo z syniem siedzisz?
Cześć Fedra.
My szczepiliśmy Młodego (poza obowiązkowymi) na pneumokokki...a dopiero po skończeniu wyczytałam jakie groźne mogą być...ehhh,niestety przyszło nam żyć w czasach, gdy nikomu nie wolno ufać...lekarz ma profity jak poleci Ci szczepionkę (nie tanią) a Ty nie chcąc oszczędzać na zdrowiu dziecka łapiesz się na to, a największy zysk mają firmy farmaceutyczne...a to,że w wielu szczepionkach jest szkodliwa rtęć (do konserwacji) która może wywoływać wieeeeeeeeeeeeeeeele chorób, to jakoś się nie mówigocha04 wrote:no właśnie to jest sprawa indywidualna z tymi szczepionkami. Samych szczepionek podejrzewam, że jest do wyboru do koloru. Aż tak dobrze się nie orientuję, bo sama nie potrzebuję na szczęście.
Libra wrote:Shagguś – wiesz, że ja zaglądam od wielkiego dzwonu:* i wiesz czemu, więc rozwodzić się nie będę na ten temat… ale wiesz, ze jak będziesz miała czas pomiędzy spacerkami z małym Kubusiem, to możemy poklikać aaa… chyba w lipcu będę miała z kilka dni urlopu, więc może się do Ciebie wybiorę w któryś dzień? Hmm? Takich rzeczy staram się w ogóle nie oglądać, bo wyje jak bóbr… a odkąd zaczęłam ćwiczyć, to zaczęłam jeść więcej niż mój chłop:/
Baaaaaaaaaaaaaaardzo byśmy oboje z Kubusiem ucieszyli się z Twojej wizyty , koniecznie musimy być w kontakcie
I zaglądaj jak najczęściej...a co do wielokropków, to ja mam wrażenie,że ja stawiam głównie wielokropki
PS. jestem dziś na placu zabaw i jest tam babcia z wnuczkiem (swoją drogą ukrop,a On w długich gaciach!) i inna dziewczyna z dwójką chłopców i ten Jej starszy syn nie chciał wejść do piaskownicy, choć zwykle bawi się tam i ta Babcia komentuje - "może dziś nie miał obiekcji" Uwielbiam , gdy ktoś używa takich "mądrych" słów a zupełnie nie zna ich znaczenia
I tak na marginesie, czy wiecie,że bynajmniej to oznacza - wcale , wcale nie, wogóle itd? Wybaczcie na koniec tę puentę, ale często zdarza się tu na forum stosowanie tego słowa zamiennie z "przynajmniej"...a to nie są synonimy! Wręcz przeciwnie!
I tym akcentem żegnam się
Do roboty zabieram się - jak zwykle robota czeka...a mam plan wyjść przed 16 pod blok i poczekać na Tatusia tam, szkoda takiej pogody na siedzenie w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2013, 12:13
mauysia, Effcia28, aisa, gocha04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaaa to muszę jeszcze coś dodać (zdążyłam raptem przelać do mniejszego garnuszka rosołku na dziś) ...ozłocę tego co wymyślił puzzle , a już przede wszystkim te Libra,co razem kupowałyśmy
Młody zasiada w kuchni przy stole, bierze puzzle i układa, a Matka ma czas na gotowanie, zmywanie itd A że w tych puzzlach jest 9 kompletów różnych z Myszką Miki i resztą to jest w ogóle przeszczęśliwy...nigdy Mu się nie nudzą
I wracam do garów i zmywania, bo wczoraj wieczorem była awaria u nas i wody nie było,więc mam zmywanie po kolacji jeszcze (myślałby kto,że normalnie nie zmywam po kolacji następnego dnia ).
-
Ola, fajnie, że zajrzałaś do nas Miłego dalszego urlopowania
No i dawaj znać jak się "monitorowane" sprawy mają..
Shagga, jeśli ładnie wykiełkowała a nie rośnie to może ma za mało wody albo skrzynka za płaska. Pamiętam jak pisałaś o sadzeniu bo Kubie bardzo smakowała i w tym czasie jakoś i ja swoją posadziłam. Po mojemu Twoja powinna też już być dobra... tylko czemu nie jest, oto jest pytanie
Libra, ładny post długaśny Skoro termin @ mamy zbliżony to może będziemy fasolkową parą no chyba, że już masz kogoś innego zaklepanego
Ferduś :*
Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTwoja już dobra do jedzenia? Kurcze moja wyrosła,ale nadal nie ma "owocu"...podlewamy co wieczór - kupiliśmy z Kubą specjalnie konewkęaisa wrote:Shagga, jeśli ładnie wykiełkowała a nie rośnie to może ma za mało wody albo skrzynka za płaska. Pamiętam jak pisałaś o sadzeniu bo Kubie bardzo smakowała i w tym czasie jakoś i ja swoją posadziłam. Po mojemu Twoja powinna też już być dobra... tylko czemu nie jest, oto jest pytanie wystawiam na słońce więc wydawałoby się,że wszystko ma...inna sprawa,że w pewnych miejscach nieco za gęsto posiana...ale nie wszędzie- gdzieniegdzie ma miejsca więcej a i tak nie "tyje" jest już czerwona, ale chuda jak patyk
No nic...przyjrzę się sprawie bliżej...a tymczasem zjedliśmy rosołek i właśnie uszykowaliśmy się na dwór
Buziaki siusiaki -
szczęściara.mauysia wrote:Didi, niestety Ci nie pomogę, bo:
- nie wiem nic o luteinie
- nie wiem o bólu jajników/zapalenia przydatków
- nie wiem nic o monitoringu cyklu.
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Shagga_80 wrote:Twoja już dobra do jedzenia? Kurcze moja wyrosła,ale nadal nie ma "owocu"...podlewamy co wieczór - kupiliśmy z Kubą specjalnie konewkę wystawiam na słońce więc wydawałoby się,że wszystko ma...inna sprawa,że w pewnych miejscach nieco za gęsto posiana...ale nie wszędzie- gdzieniegdzie ma miejsca więcej a i tak nie "tyje" jest już czerwona, ale chuda jak patyk
No nic...przyjrzę się sprawie bliżej...a tymczasem zjedliśmy rosołek i właśnie uszykowaliśmy się na dwór
Buziaki siusiaki
A może to taka odmiana jest. Ja zasadziłam okrąglaki, ale w sprzedaży są też takie cienkie i długie. Może to to...
Co do gęstości to i moja gęsto posadzona była. Której się miejsce kończy a już kolor ma cacy to wyrywam i się reszcie trochę luźniej robi. Moja już dobra do jedzenia, jest ostrzejsza niż taka kupna.
Muzi też na pewno ma rzodkiewkę, poratuj radą
Pa Mauysiu
Wszystkie na dworze siedzą to i ja idę, pa
-
No nie wytrzymam! I mam nadzieję, że Mamusia mi wybaczy przekazanie newsa
Bella Rosa dzisiaj urodziła o 11.05 - Ala ma 2840g , 51cm
Belluś - tutaj też gratuluję ślicznej córci! Ściskam Was!
zbikowa, aisa, Sandraa, Shagga_80, Fedra, Gunia, kopciuszek126, mauysia, Rucia, Suzy Lee, Kfjatus, plemniczka, gocha04, Effcia28, Selena lubią tę wiadomość
-
Bella Gratulacje, niech Ala sie dobrze chowa.
Ola miłego urlopu. Monitoruj sie i dawaj znać co i jak na bierzaco.
Mauysiu fajnie, ze weekend sie udal. Tez lubię takie dzikie wypady.
Librus witaj. Miło ze jesteś.
Muska wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Miłego wieczoru dla wszystkich
aisa, mauysia lubią tę wiadomość
Moje skarby Wiki i Marcel
-
nick nieaktualny
-
Juz po gin
U mnie ciaza jednak 6tyg dopiero
widac było serduszko (a mozliwe że nawet 2)
27 czerwca ide na kontrole kolejna .
Ale jeden zarodek jest zdrowiutki na 100% i moze jest własnie drugi.
Fotki nie mam
Normalnie w szoku jestem
dosalam skierowanie na badania te podstawowe i narazie tyle
zbikowa, Fedra, Ilona, mauysia, Rucia, Shagga_80, Kfjatus, kiti, plemniczka, gocha04, aisa, karoam, Selena lubią tę wiadomość
