plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
rUCIU fajnie że daje Ci się już we znaki ;*
Efciu wszystko będzie dobrze jest za wcześnie sama wiesz
Wosebko życzę aby udała sie jutrzejsza wyprawa na usg
widze ża Aga powróciła do staranek-powodzenia
własnie Mayuś u u Ciebie co tam ciekawrego?Selena, AGA 30, Rucia, aisa lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Beciu, no ja żyję myślą wyrażoną w moim suwaczku numer dwa, a mianowicie tym, że za miesiąc i jeden dzień mówię w pracy "baj baj" i udaję się na zwolnienie lekarskie, jeżeli oczywiście uda mi się przekonać ginekologa, że muszę na nie iść (on chyba tak nie szasta zwolnieniami).
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMuska wrote:Bomba!!!!!!
Twój mąż jeszcze nie pomyślał o ucieczce?hihi Na pewno kocha całym sercem ten swój babiniec
Mój mi powiedział, że jak będą same baby w domu to on ucieka na księżycbuahahahahahaa. No, ja za to mam nadzieję, że będzie chociaż jedna kruszynka w sukience.
Jeszcze raz gratuluję kochana!!! Jakieś imię już Ci po głowie chodzi?
Mój mąż chodzi wniebowziętyBardzo chciał drugą córkę. Ja dbam o jego paznokcie, Kinga robi mu masaże więc trzecia baba też dostnanie jakąś role
Imię wybrał tata - Pola
Dziękuję za gratulacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2013, 09:52
mauysia, AGA 30, Beata, Shagga_80, Muska, Kfjatus, aisa lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:Beciu, no ja żyję myślą wyrażoną w moim suwaczku numer dwa, a mianowicie tym, że za miesiąc i jeden dzień mówię w pracy "baj baj" i udaję się na zwolnienie lekarskie, jeżeli oczywiście uda mi się przekonać ginekologa, że muszę na nie iść (on chyba tak nie szasta zwolnieniami).
Mayś no chyba żartujesz ? ja i tak Cię podziwiam że długo ciągniesz
uwazam że nie powinien miec żadnych oporów aby za miesiąc dAC cI ZWOLNIENIE? bez obaw
p.s. czyli rozumiem żer wszystko u Ciebie w najlepszym porządku, ale zaraz ja nie wyłapałam w końcu kto to bedzie? zatrzymałam sie na etapie niewiadomejOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
napisałam długiego posta i mi go nie dodało ;/
więc napiszę jeszcze raz
lekarz powiedział że to normalne że nic nie widać.Tylko po jaką cholerę mi kazał tak wcześnie przyjść ?chyba tylko po to żebym się zdenerwowała
Kiedyś jak u niego byłam to mi powiedział że jak zajdę w ciąze to mam zaraz do niego zadzwonić i się umówimy to da mi leki m.in Acard a jak wczoraj do niego poszłam to powiedział że dopóki nie stwierdzi ciąży to nic mi nie da! Ja mam duphaston z pierwszego poronienia ale on mi się zaraz skończy a ten moi nie zapisał.Wkurzył mnie tylko tym po po pierwsze to po dwóch poronieniach powinien sam zapobiegawczo dać luteinę lub duphaston +acard a on nic.Tego duphastonu to mi nawet nie starczy do kolejnej wizyty
-
ZARAZ NAPISZĘ co u mnie ale poszukam najpierw tabelki bo wyczytałam ze sporo przybyło a ja gratulowałam tylko Effci żadne inne info do mnie nie dotarłoOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
mauysia wrote:U mnie ponoć chłopak, imię jeszcze nieznane.
No, zapodaj parę, specjalnie dla nas.
A jeśli chodzi o zwolnienie to moje znajome mają niezawodny sposób na lekarzaMówią, że mamy w pracy taaaaki stres, ale taaaaki stres, że normalnie człowiek nie moze funkcjonować, że ciągle ktoś krzyczy o terminach, że wszystko w plecy i to tak Cię stresuję, że się boich o dziecko...
Ponoć zawsze działa, bo stres to czynnik w miarę groźny dla przyszłej mamusi.aisa lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Becia On sam się karze rozpieszczać. Za dzisiejsze wagary wisimy mu wieczorny masaż
hehe a wy dręczone wyrzutami sumienia musicie wziąść sie za niegoRucia lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Effcia no pytałam przeciez czy masz duphaston myslałam że masz dużo
to musisz isc koniecznie jak Ci sie bedzie kończył i sie przypomniecOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnyEffcia jakiś kulawy ten twój lekarz. Przypomnij mi czy ty po HSG zdecydowałaś się zmienić lekrza czy zostałaś w końcu przy swoim?
Nie powinien cię tak lekcewarzyć, w końcu jesteś po przejściach. Może trzeba było na Niego naciskać o duphaston i acard. -
Muska wrote:Nie wierzę, że typów nie ma
No, zapodaj parę, specjalnie dla nas.
A jeśli chodzi o zwolnienie to moje znajome mają niezawodny sposób na lekarzaMówią, że mamy w pracy taaaaki stres, ale taaaaki stres, że normalnie człowiek nie moze funkcjonować, że ciągle ktoś krzyczy o terminach, że wszystko w plecy i to tak Cię stresuję, że się boich o dziecko...
Ponoć zawsze działa, bo stres to czynnik w miarę groźny dla przyszłej mamusi.
Ale naprawdę na razie nic nie mamy - wspominałam, że z nas lenie śmierdzące i wszystko odkładamy na ostatnią chwilę... Moja mama ubolewa, bo chciałaby się już zwracać do mojego brzucha po imieniu, a tu nic z tego
Dziękuję za porady, powiem o stresieNo i o tym, że od siedzenia 8h przed kompem czuję że napina mi się brzuch (już teraz troszkę, a co dopiero za miesiąc), no i powoli zaczynają mi puchnąć kończyny, więc powinno mi się udać go przekonać - nie ma innej opcji
Muska, Shagga_80, Kfjatus, aisa, zbikowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEffcia28 wrote:napisałam długiego posta i mi go nie dodało ;/
więc napiszę jeszcze raz
lekarz powiedział że to normalne że nic nie widać.Tylko po jaką cholerę mi kazał tak wcześnie przyjść ?chyba tylko po to żebym się zdenerwowała
Kiedyś jak u niego byłam to mi powiedział że jak zajdę w ciąze to mam zaraz do niego zadzwonić i się umówimy to da mi leki m.in Acard a jak wczoraj do niego poszłam to powiedział że dopóki nie stwierdzi ciąży to nic mi nie da! Ja mam duphaston z pierwszego poronienia ale on mi się zaraz skończy a ten moi nie zapisał.Wkurzył mnie tylko tym po po pierwsze to po dwóch poronieniach powinien sam zapobiegawczo dać luteinę lub duphaston +acard a on nic.Tego duphastonu to mi nawet nie starczy do kolejnej wizyty
Wybacz Kochana, ale jakiś dziwny ten Twój lekarz! -
Beata wrote:Effcia no pytałam przeciez czy masz duphaston myslałam że masz dużo
to musisz isc koniecznie jak Ci sie bedzie kończył i sie przypomniec