plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć She, Sandraa, klameczka , cześć dziewczyny...Woseba witaj;-) No no jaka frekwencja z rana...pogratulować
Zaraz idę do Waszych wykresów...She Tobie powodzenia i oby szefowa się ucieszyła- no może trochę przesadziłam ale żeby była dla Ciebie miła...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
BellaRosa............1...........24lata.....FASOLINKA......Lubelskie
she......................6..........35 lat......FASOLINKA......pomorskie
muzarcia..............1..........30lat.......10.11..............opolskie
kiti.......................3..........24lata......11.11.............małopolskie
gocha04.............6.............27lat......11.11.............mazowieckie
Dora..................0............30lat.......12.11............pomorskie
aneczkaaa1985..28.........27 lat......13.11..............war-maz.
Paulina1986.......4...........26 lat......17.11..............wielkopolska
klamka.................3..........35lat.......18.11..............warszawskie
plemniczka...........3..........28lat.......22.11..............śląskie
gadgeta...............13.........32 lata.....24.11..............kuj-pom.
Mała29................87.........29lat......29.11.............Wielka Brytania
Sandraa...............6..........22lata......02.12..............wielkopolska
Woseba...............12.........24lata......05.12...........południe Polski
zosia-ktosia..........5..........29lat.......07.12..............łódzkie
kopciuszek126.....12........29lat.......09.12............łódzkie
mauysia...............3..........30 lat......09.12..............wielkopolskie
Fedra.................52..........28lat.......12.12..............małopolskieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2012, 07:21
-
klamka wrote:I ja sie witam z wami kochane. U mnie troche spadla, wydaje mi sie, ze juz nic z tego nie bedzie... czuje jak hormon sie obnizyl, bo mam zupelnie inne samopoczucie. Ja bardzo mocno odczuwam wszystkie zmiany... i chyba bedzie klops.
Klamko, nie siej defetyzmu! Jak Ci spadnie temperatura poniżej czerwonej linii, to można (ale nie trzeba) zacząć się przejmować. Na razie jest dobrze
klamka, gadgeta lubią tę wiadomość
-
Zmniejszyłam ilość cykli starań - biorę pod uwagę tylko te, które na maksa analizowałam, z wszystkimi możliwymi kryteriami (temperatura, śluz, szyjka, testy owulacyjne). Czyli jestem nie w ósmym, a dopiero w trzecim cyklu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2012, 07:27
-
pati wrote:Witam wszystkie piękne panie.u mnie jak zwykle cyrki,ja nie wiem.wykres uzupełniłam wiec jak macie ochotkę to zerknijcie.
Hej pati
Nie no, w porządku, temperatura nadal na wysokim poziomie. Tę czerwoną kreskę owulacji to oczywiście możesz zignorować, bo pomiary z pierwszej połowy Twojego cyklu nie są wiarygodne.
Jak spektakularnie spadnie, to będzie można podejrzewać, że zbliża się @, a na razie... czekamy na rozwój sytuacjiA ile Ci się już spóźnia?
pati lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Zmniejszyłam ilość cykli starań - biorę pod uwagę tylko te, które na maksa analizowałam, z wszystkimi możliwymi kryteriami (temperatura, śluz, szyjka, testy owulacyjne). Czyli jestem nie w ósmym, a dopiero w trzecim cyklu
mauysiu, zrobilam dokladnie tak samo. Jestem teraz w trzecim miesiacu staran:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczynki u mnie ovu przesunął owulację z 17 na 22 a jakby już to była napewno 17. mam chyba taką samą sytuację co pati pewnie nie pękł mi ten cholerny pęcherzyk i się coś zrobiło z tego..... jak do piątku nie dostanę @ to do lekarza ...... znowu kolejny cykl stracony ...ohh ręce opadają
-
nick nieaktualny
-
mauysia wrote:klamka wrote:I ja sie witam z wami kochane. U mnie troche spadla, wydaje mi sie, ze juz nic z tego nie bedzie... czuje jak hormon sie obnizyl, bo mam zupelnie inne samopoczucie. Ja bardzo mocno odczuwam wszystkie zmiany... i chyba bedzie klops.
Klamko, nie siej defetyzmu! Jak Ci spadnie temperatura poniżej czerwonej linii, to można (ale nie trzeba) zacząć się przejmować. Na razie jest dobrze
Zgadam się z mauysią. Klameczko jeśli Ty się przejmujesz tak małym spadkiem, to ja przy moim dzisiejszym chyba powinnam iść się w lesie na gałęzi z żalu powiesićCo ma być to będzie, a Twój wykres wygląda bardzo obiecująco
-
nick nieaktualnyPaulina1986 wrote:mauysia wrote:klamka wrote:I ja sie witam z wami kochane. U mnie troche spadla, wydaje mi sie, ze juz nic z tego nie bedzie... czuje jak hormon sie obnizyl, bo mam zupelnie inne samopoczucie. Ja bardzo mocno odczuwam wszystkie zmiany... i chyba bedzie klops.
Klamko, nie siej defetyzmu! Jak Ci spadnie temperatura poniżej czerwonej linii, to można (ale nie trzeba) zacząć się przejmować. Na razie jest dobrze
Zgadam się z mauysią. Klameczko jeśli Ty się przejmujesz tak małym spadkiem, to ja przy moim dzisiejszym chyba powinnam iść się w lesie na gałęzi z żalu powiesićCo ma być to będzie, a Twój wykres wygląda bardzo obiecująco
No wiem, ze przesadzam. I juz siedze cicho... lepiej sie wezme za robote, w koncu za to mi placa...
A widzisz, ja jestem jak zosia, u ciebie bede widziala spadek implantacyjny, a u siebie klopsa.
Strasznie sie dzis rozczulam nad sama soba... nie czesto mi sie to nie zdarza... no ale jestesmy tylko ludzmi:)Paulina1986 lubi tę wiadomość