plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhahahhaah, plemniczko, hahaha, no u mnie to samo... moj juz ledwo zipie, ale musze mu przyznac, ze bez zajakniecia spelnia swe obowiazki, ahhahah. Nie wiem, czy warto jeszcze dzisiaj probowac, tak na wszelki wypadek, chociaz jestem prawie pewna, ze jestem juz po owu, i ze juz po ptokach.
Nic mnie juz dzisiaj nie boli. Ale! W tamtym miesiacu mialam spadek tempki i bylam jedynie taka ospala, jakby zmeczona, a w dniu wzrostu bolal mnie baaardzo jajnik. I mysle, ze wtedy mialam owu. I tak tez zreszta mi ovufriend zaznaczyl. A w tym miesiacu, mialam bol na wieczor, potem spadek tempki i dzisiaj wzrost. Co o tym myslicie? -
i Tyśka klamka ma racje... jutro zrób tak... nim wstaniesz normalnie zmierz temperature, a potem wstan tak jak dzisiaj i ponownie zmierz i zobaczysz róznice.... i wtedy tą różnice odejmij z dzisiejszej temperatury i bedziesz miala wynik bardzo prawdopodobny:)
-
nick nieaktualnyzosia-ktosia wrote:bella.. ale u mnie nie ma żadnych objawów ciążowych.. nawet cycuszki właśnie sobie dotknęłam i chyba normalna wielkość..
kochana ale ja tez nie mam jakis tam objawów..piersi troche bolą i są troche obrzmiałe..no i brzuch jakos tak dziwnie boli..i tyle...BellaRosa, zosia-ktosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
byłam siusiu.. i nie byłabym sobą gdybym tam nie wsadziła palca...
i sucho. nic . tylko biały śluz ale lepki raczej.
piersi czuję bo nabrzmiałe może ciut są.. ale w swój stanik sie mieszczą.
Bella widzę że ty masz więcej wiary niż ja..
jutro jak się nic nie zmieni to rano zrobie test.. ok? będzie dobrze? ale mówię u mnie w 1 ciąży pokazywał wynik ujemny, dopiero po 10 dniach od spodziewanego okresu wyszedł pozytyw..BellaRosa lubi tę wiadomość
-
Zosiu ja myślę, ze i Ty wiarę masz tylko zgrywasz "nie nastawianie się" I nie dziwię Ci się kochanie Bo zawód cholernie boli... Jednak mimo wszystko ja zawsze powtarzam i powtarzać będę... do póki nie ma @ wszystko jest możliwe. Bo gdyby człowiek ciągle nastawiał się na nie i nie wierzył w swoje możliwości to do dziś koła by nie wynaleziono
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Co do mojej tempki Zosiu to nie wiem, bo to mój pierwszy cykl, który obserwuję... natomiast jak mierzyłam temperaturę ot tak sobie (nie chodziło o cykl tylko z ciekawości) to non stop miewam 37... mało tego! teraz jak wieczorami mierzę to też mam 36,8-37