plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwuś to nie takie straszne tak myslałam ze to ten. na priv napisze ci cos na ten temat pare waznych wskazówek zebys niepotrzebnie kasy nie wydawała bo wierz mi leczenie ( a racej łagodzenie objawów jest dosc kosztowne)sylwia1985 wrote:ja juz w domku - streszcze szybko bo czekam na powrot G. Monitoring wykazal ze duzy pecherzyk ze ma 28mm i jak do poniedzialku nie peknie to wywolujemy miesiaczke ale mam nadzieje ze jajeczko czekalo na mojego Zolnierza
a-koczek jest to wirus HPV -
Witam sie z Wami wszystkimi. Spero kiedyś m gdzies wyjeżdzał ja leżę w łożku on szuka kluczyków. Cały pokój do góry nogami przewrocił nawet szafki z ciuchami po 30 min mówi zebym wstała i poszukała bo on nie znalazł. wiec ja podnoszę sie z łożka i podaje mu kluczyki które leżą na szafce nocnej na wierzchy same jak palec niczym nie przysłonięte. normalnie rece opadają. sylwia pozniej jak uda mi sie wejsc to ci napisze
Spero, Libra, Shagga_80, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry!
U mnie leje, pogoda fatalna, aż nie che się wychodzić...
Ale ja jestem dzielna i lecę na zajęcia- muszę się jeszcze ogarnąć.
Mauys super zdjęcie z Gadgetką!
Pismaczku trzymaj się Kochanie i pamiętaj, że mocno trzymamy Cię za rękę, gdy jest CI źle. :*
Sylwia mam nadzieję, ze pęcherzyk doczekał!
Żbikowa niezły ten ciążowy biznes, widać na wszystkim można zarobić...
I zmykam, bo jak zwykle w ciągu ostatnich kilku tygodni, nie mam czasu...
Pozdrawiam wszystkie serdecznie!Spero, Fedra, Libra, Ilona, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Koczek twój to light chłop mojej koleżanki mąż to dopiero pistolet gubi notorycznie klucze i portfel ja ostatnio znalazlam jego portfel przed sklepem z dużą gotówką no nic prawie 50tyś bo jechali kupić auto matko jak ona dostała że go nie pilnowała gdzie kładł portfel ten cymbal położył go na dachu auta i odjechali ....dobrze że wróciłam zaraz do sklepu bo czegoś nie dokupilam .....
Spero, Shagga_80, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Kochane ... dziś idę na wesele jestem świadkową mam gorączke , katar .... masakra panna młoda to samo i do tego zapalenie spojówek co za cholerny wirus . Mało tego wczoraj okazało się że sukienka którą miałam kupioną nie nadaje się ze względu na pogodę ... godzin 19 a ja z moim M jechaliśmy po nową sukienkę ... ciekawe co się jeszcze wydarzy .A co tam u Was kochane mam teraz chwilkę bo na 11 mam fryzjera spać coś nie mogę to zabieram się za czytanie . Całuje was i ściskam cieplutko
Kaja, Spero, Shagga_80, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Kaja ja to zawsze od razu mu szukam i podaje bo tak to mase czasu mu schodzi i szkoda mojego czasu w ktorym mogłabym sobie pospac. a wtedy to własnie milczałam i czekałam jak sam znajdzie ale ze jak zwykle nic nie znalazł musiałam interweniowac
Spero, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jeszcze czekam. Wciąż mam nadzieję, że nauczy się odkładać rzeczy na miejsce, ewentualnie pamiętać gdzie położył. Nie wiem jak to jest, ale ja nawet z rodzicami mieszkałam i miałam bajzel w pokoju to jak czegoś szukali i było u mnie to potrafiłam znaleźć w 3 sekundy np pod jakimiś zeszytami na podłodze, lub pod stertą ubrań w pokoju albo w szufladzie gdzie było wszystko.
Teraz i tak kończy się na tym, że po 15 minutach szukania przez m. już mu pomagam, bo on jest nerwus straszny.
Agafia kochana, mimo wszystko udanej zabawy. Wiem, że z chorobą to ciężko, ale weź się naszprycuj czymś i może dasz radę nawet parę polek zatańczyća co do sukienki, to nowy ciuszek w szafie - są plusy
Agafia, a-koczek, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość