plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
A to ci mi pisalas pamietam teraz to kurcze mam problem z kompem
wiec narazie musze sie wstrzymac. Muzi sle wyslij mi na priv jak tylko naprawie kompa yo odrazu zainstaluje.
Libra, Dodi, AGA 30, Beata lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Fedra wrote:a ja Cię Dodi moge jedynie
przekonać zieloną herbatką
z pigwą i płatkami nagietka
reflektujesz
1,5l wody z sokiem roboty mamusi zdaje sue, zdazylam wypic jak u Ciebie bylam:PLibra, Fedra, AGA 30, Spero, Beata, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hejcia:)
Dziś już trochę lepiej się czuję,ale jeszcze nie tak dobrze:(
Shagga- ja niestety widziałam tylko linki przez telefon:* ale focie pewnie przesłodkie:*
Wosebka- Świetnie,że Cię już wypisali:)odpoczywaj sobie tam::*
A-koczek- Staram się powoli nadrabiać..ale brak czasu na czytanie wszystkiego od pierwszego postu:)ale staram się jak mogęJa od paru dni jestem jakaś osłabiona
Magdzia- witaj Słoneczko:* moja @ też mam nadzieje cichą nadzieje,że nie przyjdzie ale zobaczymy co to będzie:)
Muzi- witaj.Moje kg też spadają i co najgorsze bardzo szybko...ale nie chce już ich tracić;/z 66kg na 50kg od 23 marca;/. Przed ślubem zaparłam się i ostro wzięłam za siebie.Najpierw odstawiłam chleb,słodyczki jadłam wazę,dużo warzyw i owoców mięso gotowane itp.Fakt faktem było w ciul ciężko ale opłacało się.Po miesiącu spadło 5kg.Ćwiczę Ewe Chodakowską,codziennie..Ma super ćwiczenia.I lepiej wyglądam Wam wszystkim też polecam:)Ćwiczyłam i myślałam,że nic z tego nie będzie a tu proszę codziennie słyszę od Mojego M że coraz piękniej wyglądam:). Bardzo ciekawy sen miałaś. Ja mam często ero sny z Moim M:). Jemu za to często śnią się wozy strażackie i akcje pożarowe bo jest strażakiem:)
Aisa - dzieńdoberek:)mieliście przeżycie nad tym morzem;-O.Strach pomyśleć!!:*
Effcia- witaj.To Mały Agencik z tej Twojej dzidzi:) niech się zdrowo rozwija w brzusiu Mamusi:*
Beata-witaj Kochana.Tak moja rodzona siostra;/ Ma 22 lata a zachowuje się jak dziecko.Ale dowiedziałam się przypadkiem.Najpierw od jej koleżanki z którą moja siostra pracowała.To mi wszystko powiedziała co na mój temat opowiada moja Kochaniutka tak siostrzyczka.Kurcza myślałam,ż esie zapadne pod ziemie...A ostatnio się dowiedziałam że na wiosce na której się wychowałam a mieszka moja rodzina,to siostra rozgaduje,że ja się rok stara o dziecko i nie mogę zajść w ciąże...co za plotki;/. Ja rok tarczyce leczyłam!!!to wolałam się o maleństwo nie starać dopóki jej nie wyleczę;/ Krew mnie zalewa jak słyszę takie chore plotki nie prawdziwe na mój temat;/. Na Mojego Męża też siostra działa jak płachta na byka;/ powiedziała mojej mamie że Mój M mnie zdradza;/ myślałam że ją zje jak mu o tym powiedziałam...Żadna z Was by nie chciała takiej siostry!!!.Zaczne gadać że jestem jedynaczką/A co najlepsze.Moja Kochana Mamusia ją grubo po całości broni;/Ale staram się tym nie przejmować.Sorki że pisze o tym ale lepiej mi jak się wygadałam:)A odbije sobie jeszcze:) bo na balety pojedziemy:) hehe
Agafia-heja.Wytrzymaj jeszcze troszeczkę:*. Ciesz się Maleństwem noszonym w brzuszku.Od razu Ci się humorek poprawi:*
Ola-cześć...Super ,że wracasz do zdrówka i Ci lepiej
Sylwia- siemaneczko:* u mnie tez pogoda nie za bardzo...Wiatr porywisty.Prądu nie było przez chwile;/Sama dziś siedzę ciągle bo Mój M ciągle w straży siedzi;/ bo co chwile wołają że drzewa na ulicach powalone;/.Mi pogoda też rozwaliła plany;/ bo miałam iść na zakupy...A boje się,że wiatr mnie zdmuchnie..Teściowa powiedziała bym cegły do kieszeni powkładała,to mnie wiatr nie porwie:) hehe.ale jest tak zimn,że mi się nie chce w domu ruszać:)Powodzenia u lekarza:) daj znać
Kfiatus-witaj Słoneczko.My akurat w tym roku idziemy do Babci po Wszystkich Świętych.Także w domu nic szykować nie muszę. Miłej pracy:*
Rucia- Heja:)trzymaj się tam:* buziolki.Dasz rade wypoczywaj sobie tam na spokojnie:*
Ilonka- dzień dobry
Magdzia- cześć Kochana:* Świetnie,że chociaż u Cb nie pada...Super wieści:)Działać ,działać i działać
Mała,Dodi- hej.Życze miłego dzionka bez deszczowego:)
Fedruś,Muska- witajcie Laseczki:*. Również życzę miłego dnia
Kaja-współczuje zarwania snu.Wypoczywaj..Ja tez się nie wyspałam po Mój M ciągle się do mnie dobierał w nocy:) porę sobie znalazł
Kopciuszku- witaj
Ja lecę Laskunki poćwiczyć.Chodakowska woła....życzę wszystkim miłego dnia ...I tym którym nie chcą by przyszła @ też wyganiam Wasze @ by nie przyszła i wyszła z tego malusieńka Fasolka:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2013, 12:33
Dodi, Fedra, magdzia26, Libra, Ilona, a-koczek, Kaja, kiti, Spero, Kfjatus, Gunia, Selena, Beata lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki...witam się z Wami,korzystając ze względnej chwili spokoju (Młody nr 2 śpi, swoją drogą już 1,5h więc pewnie za jakąś godzinkę skończy się spanie), a Młody nr 1 bawi się moją komórką
A ja jem zupkę..swoją drogą to odkąd wróciłam ze Szpitala jem tylko rosół albo krupnik, ma ktoś jakiś pomysł na lekki obiad, tzn zupkę? Na drugie danie to już przyzwyczaiłam się,że tylko mięsko drobiowe gotowane z ziemniaczkami i marchewką gotowaną...tak na marginesie,to na śniadanie i obiad jem tylko tego typu dania (na śniadanie tylko chleb z wędlinką drobiową) za to w między czasie jak dorwę się do czegoś słodkiego,to oderwać się nie mogę
Potem Igor nie może zrobić kupy, albo boli Go brzuszek (co wnioskuję po tym jak wrzeszczy mimo, że jest nakarmiony i przewinięty i przestaje po masażu brzuszka
) a wtedy mam mega wyrzuty sumienia i np jak wczoraj aż poryczałam się,że z mojeje głupoty cierpi dziecko
Tyle tytułem wstępu
Dziś mamy dość intensywny dzień od rana...o 7:30 dostałam telefon od położnej,że wybiera się do nas Pediatra i rzeczywiście po 8 była...dostaliśmy kilka skierowań dla Igorka, tak więc rajd po specjalistach zaczynamy...dziś od razu po Jej wyjściu wzywałam Starego,żeby przyjechał do domu,bo trzeba na pobranie krwi jechać...nawet udało mi się ogarnąć w niespełna pół godziny z dwoma Smykami ,potem przyjechał M i pojechaliśmy do laboratorium...potem nieco powalczyłam z uspianiem Igora i od jakiejś 12 mamy spokój...to poszłam prasować ostatnie pranie Igorka, a potem do zabawy z Kubą...teraz przerwa w zabawie,bo trzeba zjeść zupkę...swoją drogą jak pomyślę,że jutro trzeba będzie znów gotować (bo dziś miałam wczorajszą zupę) i znów pytanie co mogę zjeść?
Tyle u nas...znów rozwaliłyście mnie ilością postónaskrobanzch stron i wzbaczcie,ale znów nie podejmę się nadrabiania (kilka stron poczytałam jedynie) ale obawiam się,że zaraz może zbudzić się Królewicz a ja Pierwszego nie nakarmiłam jeszcze,więc muszę odpuścić nadrabianie
Wczoraj wieczorem padłam szybko,więc też nie zajrzałam już
Teraz napiszę co pamiętam z tego co zdążyłam przeczytać i zmykam...wybaczcie
Oluś,dobrze rozumiem,że wyniki laparoskopii są pozytywne i nic tylko się cieszyć...i serduszkować,tak? Ściskam mocno,jesteś dzielną Dziewczynką
Ilonko, ja muszę Igora odbijać po jedzeniu,bo ulewa strasznie jesli tego nie zrobię...ostatnio wypuścił mega fontannę proooooooosto na Kubę (bo spóźniłam się z podniesiem Go).
Mauysia, gratulacje dla Leosia, zdolniacha! Już czytać umieMój Kuba zna 3 literki, w tym jedną umie wymówić
A
Rucia gratulacje z okazji 9tego miesiąca rozpoczętego, jeszcze chwila, jeszcze momencik...
I tyle pamiętam, z tego co poczytałam
Trzymam kciuki za jutrzejsze testy, postaram się zajrzeć,choć na chwilę, chociaż jutro mam iść do pediatry z dzisiejszymy wynikami Igora...Mama zostanie z chłopcami a ja śmigam sama.
Swoją drogą to pamiętacie,jak mówiłam w ciąży,że nie chcę pomocy Mamy (tzn,żeby przyjeżdżała do mnie co dzień,jak M wróci do pracy)? No i miałam rację...radzę sobie sama, a Jej obecność jest konieczna,gdy ja muszę wyjść załatwiać coś...i tak jest najlepiej...jestem spokojna, a z Mamą nie ma niepotrzebnych kłótni, bo Ona coś sugeruje,czy coś, co mi się nie podoba
tyle ode mnie, jestem jeszcze w pobliżu,więc jak macie jakieś streszczonko dla mnie to poczytam....ohoooo, zmiana planów, już nic nie poczytam...Igorex wzywaStrażaczka90, Libra, Ilona, Fedra, a-koczek, Dodi, AGA 30, Blondi22, Blondi22, kiti, Spero, Rucia, jeju, Kfjatus, Sandraa, mauysia, Beata, Pismak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny