plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
patus1992 wrote:witajcie kochane , mam pytanko , otóż od 2 miesięcy staramy się o dzidziusia, i nie mogę zajśc , myślicie ze mogę z tym problemem udac sie do ginekologa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2014, 20:41
Spero, Kaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam wieczorkiem
widzę, że wszystkie jeszcze w 2pakach
Ruciu zdróweczka dla Kini, przez to że nie ma mrozu te zarazki wszystkie grasują. Mam nadzieję, ze szybko jej przejdzie
Shaggamogę Ci na pocieszenie powiedzieć tylko, że taż jak sie z czegoś ucieszę, albo mojego za coś pochwalę, to prędzej czy później tego żałuję, ale już chyba tak jest
patus1992 wrzuć na luz. po 2 miesiącach nie można powiedzieć że nie możesz zajść w ciążę. Spokojnie przede wszystkim. Do gina możesz iść jak Aga mówi sprawdzić czy wszystko gra i tańczy u Ciebie, ale i tak pewnie lekarz Ci powie żebyś przyszła jak się do ok. roku nie uda(jak mówi Strażaczka). ale spokojnie, trochę relaksu, wino, kino i czasu. Powodzenia!
Aga piękny kocur nooo... zakochana jestem
a Ilonko Ty jak?? żadnych objawów nadchodzącego porodu??
ja w sumie fajny dzień miałam
Wczoraj byliśmy na kursie tańca i było super, dziś rano chodakowska i takiego powera dostałam, że wysprzątałam mieszkanie calusieńkie, zrobiłam mielone, pojechałam na zakupy (upolowałam miętową koszulę z P&B i spodnie dresowe z Butiku na tańce za grosze!) zaraz jeszcze biorę się za pieczenie bułeczek, zobaczymy co z tego wyjdzie.
buziakimagdzia26, kiti, Kaja, Blondi22, AGA 30, aisa, Dodi, a-koczek, Shagga_80, Rucia, Strażaczka90, Pismak lubią tę wiadomość
-
Aga no podejrzewam ,ze go gdzies wywieźli tego biedaka ,a tak sie nim zachwycali ,a jak go zalatwili to sie go pozbyli......
ps. tez moglam z moja Czarnulka zrobić ja zły szampon kupilam i dostała chora skórę to lecialam do weterynarza i wydalam kupe kasy abu ją na pieknego psiaka wyrobic ,a ci go oddali debile ohhh -
hej melduje ze nie urodzilam i chyba daleko mi do tego. Wszystkie mnie wyprzedzicie, tak dzisiaj czuje,
Wlączylo mi sie dzisiaj wicie gniazda
i od rana sprzątam. Posprzatalam w szafkach w kuchni, wyczyscilam piecyk, poscieralam kurze, wymylam lazienke i kibelek, zrobilam pranie i do tego pranie reczne koszul męza, poodkurzalam mieszkanie, pomylam podlogi, poskladalam rzeczy w szafie w przedpokoju. I wiecie ze po tym wszystkim jedynie zmeczylam sie, ale brzuch ani razu nie zabolał..Spero, aisa, Dodi, a-koczek, Shagga_80, Kaja, Rucia, AGA 30, Blondi22, Strażaczka90, Pismak lubią tę wiadomość
-
aisa wrote:Jutro będzie fajny dzień
Słodkich snów wszystkim :*
Aisko śpiewa się jeszcze kolędy w Szwecji? Bo mi sie zachciało śpiewać: hej tomtegubbar slo i glosen o lotos lustiga worahe he czy jak to leciało
Shagga_80, a-koczek, magdzia26, aisa, Spero, Ilona, Dodi, Strażaczka90, Pismak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Baby
My dziś spaliśmy (z przerwami) do UWAGA prawie 11! Masakra! Ale wczroaj oczywiście tradycyjnie siedziałam do późna, oglądałam polski film Futro...hehe dobry pastisz na życie nowobogackich
Dziś Tata zdążył wrócić z tyry a my w piżamach i mówi "jedź na zakupy"...ostatecznie szybko ogarnęłam nas,nakarmilam Młodszego, Starszego Tacie do karmienia zostawiłam i śmigałam na zakupy, za godzinę byłam z powrotem z kilkoma siatkami (i dzwoniłam do M - zejdź po zakupy,bo nie wniosę z auta na 4te,tyle tego) i nawet udało mi się zaoszczędzić na szczepionce Igora, lubię nasza tanią aptekę,15zł w kieszeni zostało
Potem oczywiście gotowanie i sprzątanie...później wpadła do mnie mama, ye swoimskim kogutem, jutro na rosół będzie
Starego dziś więcej nie było w domu niż był...w krótkich przerwach jak był w domu zdążył zejść Żony risotto i posprzątać na błysk łazienkę
Tyle u mnie dziś...
Ruciu,zdrówka kochana dla Kini,od czego taka wysoka gorączka? Od gardła? A tak na marginesie,co z tą Waszą operacją na migdałki,kiedy planowana?
Aga, też jestem zdania - lepiej spróbować niż żałować,że nie spróbowało się...mówię o pracy of kors
Plemniczko,szczerze przyznam,że gdy wypiłam (swego czasu) tę łyżkę rycyny to żałowałam,bo brzuch bolał mnie strasznie a wielkiego efektu przeczyszczającego nie było...a co dopiero jakbym wpiła całą butelkę...a szczególnie,że nie wiem,czy to to podziałało u mnie (bo działaliśmy też M) to nie polecam
Koczku,tak czytam,że nie masz mocy i myślę ,biedactwo przepracowało się...a tu co? Kacor, hehehehe...swoją drogą nie zazdroszczę...
Ilonko zdrówka dla Ciebie.
Kurcze więcej nie pamiętamMoże tak położylabym się spać...hmmm
a-koczek, Rucia, Kaja, AGA 30, Ilona, Dodi, Strażaczka90, Pismak lubią tę wiadomość