plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ilona wrote:Hej
Dobrze, że mam neta w tel bo powiem wam, że kiedy nie karmię i nie miziam małego to mam co innego do roboty. Czytam was i nie mogę że śmiechu. Jesteście niemożliwe
U nas okejKarmię, mały wsuwa jest ok, trochę boli ale kiedyś przestanie. Narazie jestem pełną optymizmu i przeszczesliwa
Effciu też miałam taką zgagę, ale jeszcze trochę i minie. Mi minęła tak z 1,5 tyg przed porodem, malutki zszedł niżej.
Kaja fajnie że wizyta udanaja też znam Pana o magicznym nazwisku na F, tylko jest dyrektorem banku a nie ginekologiem.
Blondi u Ciebie jak rozwarcie na 2cm to tylko też patrzeć jak Cię chwyci
Pozdrawiam was serdeczniehe cos mi sie wydaje ze do konca wytrwam mimo ze wszytko pobolewa
-
i caly czas czuje takie rozpieranie sie miednicy dziwne uczucie. ciekawe kiedy urodze he
ale pewnie do konca wytrzymam;)
a moja macica już siega tylko kawalek za pepkiem bo gin mi wczoraj pokazywala przy badaniu czyli brzuszek już bardzo nisko
a wszycy w kolko juz zaczynaja pytac kiedy urodze i ze jeszcze chodze
moj P to najlepszy co jakis czas w ciagu dnia sie pyta czy to już jak np dlugo sie nie odzywam albo pojde do kuchni i dlugo tam siedze a ostatnio lubie sobie tak sama w spokoju posiedziec heDodi, Shagga_80, a-koczek, magdzia26, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hejka dziewczęta,
Na razie nie miałam kiedy nadrobić, na razie napiszę tylko: Aga 3mam kciuki za jutro!!!!!!! Iść do pracy po 3 latach - musisz być nieźle zestresowana ale niepotrzebnie - będzie dobrze! No i fajnie że nie musisz jutro wstawać o tej 4:30.
potem jeszcze coś napiszę!AGA 30, Dodi, Shagga_80, magdzia26, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Spero wrote:Mauysiu, mam nadzieję, że Heniutek szybko wyzdrowieje :*
Ale widać, że choroba mu doskwiera, bo np. nie może zasnąć bidulek... Najpierw ja nakarmiłam - nic. Nosiłam na rękach - nic. Teraz mąż próbuje, bo mi już ręce odpadają...
Powodzenia na egzaminie! -
Ilonko - widzę, że korzystasz z licznych chwil spokoju w szpitalu i piszesz do nas
Pamiętam, że w szpitalu mały głównie spał, a ja mogłam się obijać i udzielać się na forum często i gęsto
Nie to, co teraz.
Blondi - teraz to Ty jesteś powodem podwyższonego u mnie poziomu adrenalinki - ciekawe, kiedy TO się stanie!
Shagga - jak tam wizyta teścia??
A-koczku - zrobiłaś mi apetyt na naleśniki, może jutro zrobię. Oczywiście muszę zrobić takie bez mleka... Ale za bardzo się nie nastawiam, bo może Heniullo będzie jutro też nieodkładalny z powodu choroby...
No i noszę się z zamiarem zrobienia po raz pierwszy pierogów np. z wiśniami (albo innymi owocami z mrożonek)! Wszędzie w okolicznych sklepach są z serem i z owocami, a ja chcę takie bez sera. No i co - muszę sama zrobić, nie ma bataDodi, Blondi22, Ilona, AGA 30, a-koczek, magdzia26, aisa lubią tę wiadomość