plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Marcelek jest cudny !!!!
Więc tak 23.04 ja buszuje od 1 w nocy i zasnelam do pobudki zalana Krwią szybka akcja tel do meza bo w pracy cna noc o 5 rano tel do gina juz mi było ciut tepiej gin na dyżurze jupi mąż pod domem , a ja ide i racze , a do szpitala dojechaliśmy szybko i lece na IP i tam ktg czy Marcel sie rusza wyszukanie tentna i znów rycze, a później na usg tam mały ok i badanie okropne
później przejscie na patologie ciąży tam super babki i tam znow badanko okropne fotel az 4 razy tego dnia 2 innych ginow i 2 razy sam ordynator o 6 rano 6 razy zapis ktg i tentno me !!!! A krwawienie nie ustawalo
az do sadnego dnia 24.04 na patologi badał mnie znów inny gin i zadecydowaj porodowka no i tam znow fotrl i przyszedł ordynator badanie 8:00 do 8:15 i poszedł umyc dlonie i przychodzi i wszystko tlumaczy , ze potwierdza sie odklejajace sie łożysko i cc musi byc odrazu bo zagraża mi i Marcelkowi wiec 8:35 Marcel na swiecie , a mnie tam przymali ponad 2 h aby poszykac to lozysko wyczscic i zaszyc wtedy do koszmar do dzis jako jedyna mam usmiech nad pepkiem
na sali pooperacyjnej jestem do dzis w sali polozono mi worek 3kg aby macica sie rozkurczyla i tak przez 9 h koszmar pozniej wstawanko po tych 9 h przyniesli mi mego cudnego synka i wszystko ok wszystkie badania super prucz kardiologii malego czekamy aby sie zamknela jedna czesc , ale nie rzutuje na wyjsciu do domu dziś wiec tylko to mnie nie pokoi a reszta super !!!!! Buzaki dla was od Marcela
mala29_, Gunia, Libra, a-koczek, Spero, Strażaczka90, magdzia26, aisa, kiti, Fedra, Blondi22, she, sylwia1985, Rucia, AGA 30, plemniczka, Dodi, mauysia, Sandraa, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kaja dobrze że już po wszytskim i możesz się cieszyć swoim cudnym maluszkiem
Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Kaju nie ukrywam ze opis to jak jakis horror ni zazdroszcze tego co przeszlas ale najwazniejsze ze juz po wszystkim duzo zdrowka dla Was i trzymam kciuki za poprawe wynikow kardiologicznych no i szybkiego wyjscia do domu
kiti, Libra, Strażaczka90, mala29_, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
-
Kajcia juz po wszystkim teraz mozesz tulic juz swojego maluszka
GRATKI
jeszcze raz
Moja kolezanka ma dzis termin porodu coreczki Lenki- ciekawa jestem bo pisala ze ma lekkie skurcze :)pewnie niedlugo urodzi i trzeba bedzie jechac nacieszyc sie maluszkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 16:08
-
Hey hey ciecie takie jak pisalam nie nad tylko pod pepkiem pomylilam sie bo jak pisalam ryczalam hi hi.....
Jupi my dzis w domku !!! Marcelek ladnie spi i je ....
Aaaaaa najwazniejsza sprawa Szpital Wojewódzki jestem z opieki mega zadowolona i z lekarzy też bo jak jest problem jak w moim przypadku to badali i konsultowali i najwazniejsze nie siali paniki nie gadali głupot !!!!
Fedra, kiti, AGA 30, a-koczek, Blondi22, Libra, magdzia26, Spero, Dodi, mauysia, she, sylwia1985, aisa, Strażaczka90, Rucia, anka_a, Gunia, mala29_ lubią tę wiadomość
-
Aaaaa kochane ciotki Dziękuję wam za wsparcie i gratulacje !!!!! No cóż moja cc chyba tak musiala wygladac i sie zapomniało co sie działo.
Fedra, kiti, AGA 30, Blondi22, Libra, magdzia26, Spero, plemniczka, aisa, Strażaczka90, anka_a, mala29_ lubią tę wiadomość
-
Kajuś - to super, że już jesteście w domu. Biedna, sporo przeszłaś na tych wszystkich badaniach, ale najważniejsze, że mimo krwawienia Marcelek urodził się cały i zdrowy.
Plemniczko - nadal karmię piersią (dokarmiam MM tylko symbolicznie przed snem, 60 ml). Nie mogę powiedzieć, żebym pokarmu miała "po uszy", ale młodemu generalnie wystarcza, tym bardziej, że wcina już raz dziennie deserek i zupkę/obiadek. W czwartek bodajże był ważony i waży już 6950 g, czyli waga się ruszyła
Wiadomo, że nie przybiera nagle jakichś rekordowych ilości, bo to byłoby aż niepokojące, ale najważniejsze, że ostatnie przyrosty są w normie.
Teraz wygląda to tak, że karmię go co 2-3 godziny, a dodatkowo przed południem tuż przed albo po karmieniu wcina deserek, a po południu podobnie obiadek.
Kaja, Fedra, Strażaczka90, mala29_, Dodi lubią tę wiadomość

-
Moja kolezanka urodzila wczoraj dokladnie co do dnia. Pisala mi tylko ze rodzila naturalnie i miala koszmarny porod ale Lenka cala i zdrowa. Dzisiaj ma zadzwonic i opowiedziec jak bylo- ale jej zazdroszcze

Wczoraj bylismy na imieninach u brata mojego G i dowiedzieli sie o wiwiczku i okazalo sie ze zona brata tez chodzila do tego samego gina co ja.Mowila ze jest dobry,dokladny ale wlasnie malomowny i to jest minus ze trzeba wszystko od niego wyciagac. Powiedziala ze jednym minuem bylo to ze on nie daje wogole L4 bo twierdzi ze ciaza to nie choroba i jesli nie ma zagrozenia to mozna pracowac do konca choc ona byla w innej sytuacji bo jest nauczycielka i caly lipiec i sierpien miala wolne- hmm ciekawe jak u mnie to bedzie wygladalo
milego dzionka zycze
ps Kajcia super ze juz w domciu
ps2 czy moze ktoras na prv podac mi swoj nr tel bo zawsze bedzie latwiej w razie czegos Shaguni juz mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 09:24
Fedra, anka_a, Strażaczka90, a-koczek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




[/link]



Nie wiem, co napisać, tak mi smutno... Ale może jeszcze okaże się, że wszystko skończy się dobrze... Trzymaj się kochana :*


