plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziołszki...ja zaraz pędzę do ściany płaczu (czyt.BANKOMAT)
Zostały mi 3 prezenty...ale ja duszę te grosze...ale 5 już mam...jeszcze moi chłopcy i chrześniaczka...chrześniaczce dziś a M. kiedyś tam...kiedyś...jak coś wypatrzę miłego...najwyżej kokardka przepasana i się ja mu podaruję3 dniowa sesyjka w łóżku....masaże, bzzzz...masaże....itd... tylko ja przy mich gabarytach to na tę kokardę to się nie wypłacę he he he
Z tymto mamy nie lada przerwy...ale gdy jest tyle pracy, to jak tu myśleć o mizianiu? Padamy jak kawki...wczoraj stwierdziliśmy, że idziemy spać, bo może i bardzo już tęsknimy ale odpoczynek ważniejszy...
Ubieram się a później jak znajdę chwilę, to napiszę...najpierw na priv, później na forum... -
Witajcie kiti i agga
)
kiti --> niestety pojedynczy skok wiosny nie czyni... W ostatnim cyklu miałam taki skok przez jeden dzień, potem spadło do 36.6 i do końca cyklu oscylowało w granicach 36.5-36.6, więc jutro może już być PO ładnej temperaturze. Ale zobaczymy...
agga --> jeszcze nawet nie ma dnia Twojej spodziewanej @, temperatura nie spada, więc jeszcze się nie zamartwiaj myślą o nieudanym cykluZ pretensjami proszę dopiero po nadejściu @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2012, 07:35
-
jeszcze nie dostalas, wiec jak tempka wysoka to zawsze szansa jest. ja powinnam testowac za jakies 3 dni, bo mam krotkie cykle. owulka mi sie przesunela wprawdzie wiec moze i cykl sie wydluzy. Trzymajcie kciuki zeby zaskoczylo, koncze wlasnie 8 cykl staran, wydaje mi sie ze to juz strasznie dlugo i bycie mama jest w moich oczach nie osiagalne, to gorzej niz wygrac w totka
Matylda -
A co do prezentów, to dzisiaj wypłata, więc wyruszam na zakupowe szaleństwo jutro:) Tym bardziej że mojego M nie będzie cały dzień, to ja sobie fajnie na spokojnie sama wszystko pokupuję. A prawda jest taka, że jak zakupy, to najbardziej lubię sama robić.
-
petunia0 wrote:Hej babeczki ,dzis test robilam i -
glowa troche ulzyla ale nadal ja czuje
temp cos pomalu spada
petunio,
w starszych postach wyczytałam, że masz termin @ dopiero 4.12, a temperatura jest w porząsiu. Pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwosć, czekać i, co najważniejsze, do tego czasu nie wyrzucać kasy na testy ciażowe!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2012, 07:44
-
nick nieaktualnyagus witaj:)wiesz ja tez czuje ze sie nie udało..wiec nawet testować nie zamierzam..oj bede miec smutne mikołajki w tym roku:(
a co do zakupow to ja tez wole sama:)bo jak ide z m to kupuje mnóstwo zbędnych rzeczy;)bo zawsze mu sie cos podaoba..albo jeszce nie jadł zcegoś i by spróbował;)wiec wole sama iwtedy w koszyku mam tylko to co na kartce:)
Muzuarcia miłych zakupów:)ja prawie wszystkie mam i jak dzis podliczyłam ile na nie wydałam..to mnie troche zagięło..niby takie drobiazgi ..a taka suma sie zrobiła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2012, 07:45
-
nick nieaktualny
-
mauysia ja musialam zatestowac bo leki chce przyjac na obnizenia cisnienia:-/ lekaz mi przepisal ale zaznaczyl ze jak sie dowiem czy jest ciaza czy nie.Jak tak to znowu do niego isc i zmieni leki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2012, 07:51
-
Oj dziewczynki, coś w nie za dobrych humorach zaczęłyśmy ten dzień...
@agga - Ty jeszcze spokojnie czekaj na dzień @. Może jednak nie przyjdzie?
@Woseba - też nie wiem gdzie masz te tempki nie fajne... Całkiem ładnie się trzyma
@petunio - do 4.14 jeszcze chwila... Mam nadzieję, że łepek Ci nie odpadnie i dasz radę jakoś. I że będzie warto
Mi się @ rozkręciła na dobre, więc zaczynam cykl grudniowy. A tak mnie brzuszek boli, że nie poszłam do pracy, tylko popracuję w domu. Ból brzucha u mnie jest bardzo mocny i przychodzi falami takimi. Więc przynajmniej jak taka fala przyjdzie to będę mogła się położyć na chwilę. Nie lubię łykać leków, ale już wiem, że dzisiaj bez nospy forte to się nie obejdzie