plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySTOP CYBERHIPOCHONDRYCYZMOWI --Zośka po tyłku nastrzelam...ja po moich wariacjach powinnam stać jako eksponat w muzeum ginekologii, położnictwa i psychiatrii...nie martw się no Zośka!
Jakaś odwrotność nastała....muszę wrócić do regularnego brania leków ale do castagnusa na razie nie wrócę...
już po zakupach jestem...nie lubię zakupów...komuś za to uwielbiam robić prezenty...muszę coś na kiermasz zostawić kaski, bo w szkole cuda cudeńka robią...uwielbiam handmade...piękne ozdoby choinkowe...mauysia, zosia-ktosia lubią tę wiadomość
-
wiesz z jednej strony lepiej sie nie nastawiac bo to dodatkowo niepotrzebny stres,
ale ta Twoja temp . naprawdę ładnie wygląda, miałaś już tak kiedyś?
a co do owu to wiem bo ja tez nie mogę jej wytropic..
kuzynka ok płodna jest ale pewnie nie chciałabyś byc tak całkiem na jej miejscu? pewnie tez wiele przeszła po stracie dwóch ciąż?
a to drugie dzieciątko zaraz po porodzie myślisz że planowała pewnie nie?
więc widzisz inni nazwą Ciebie szczęściara, zależy kto czego od życia oczekuje
ja w każdym razie wierzę że jak nie teraz to za pól roku wszytskim nam sie uda!!!Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
aga to rzeczywiście cud ja bym chciała miec taki obrót sprawy, ale mój mąz wierzy ze tak sie nie da zajść w ciąże (przez wiele lat to było nasze jedyne zabezp. i nam się nie udało zaciążyć )Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnybeatka jedna ciaze juz straciłam:(wiec wiem co to znaczy:(a z tego co wiem to ta ciaza nie była planowana...
a co do moich temp to z reguły na tym etapie cyklu to mialam wyzsza..wiec niższa napewno nie oznacza ze sie udało..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2012, 09:03
-
Mayusia temp . mierzę dopiero od zeszłego cyklu kilkanaście ostatnich dni ale trwał on 56 więc nic jeszcze nie wiem, a cykle mam bardzo różnie od 33 do nawet 76 (co prawda tylko jeden ale sie zdarzył)
wiec to dopiero mój 8 cykl w tym roku a mamy prawie grudzień
wiec po tym już widać jak mam zmniejszone szanse na zajście nawet jeśli wszystkie są owulacyjne w co wątpię
mam nadzieję że w końcu coś na tm mikroskopie wyjdzie? no chyba że sie popsuł...
uświadamiam sobie jak nic nie wiedziałam na temat własnego ciała
byłam pewna że taki śluz to owulacja a tu może sie okazac że owulację mam tydzien po rozciągliwym? jak dobrze że tu trafiłam inaczej nie miałabym szans..Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
mauysia wrote:Beata wrote:agga84aa wrote:Woseba wrote:agus ja cały czas jestem ale martwie sie ta moja temp:(aż mnie brzuch rozbolał z tego wszystkiego...:(eh..co za zycie..jedne chca i staraja sie latami i nie wychodzi a taka co wogóle nie myśli o potomstwie bach i jest:(
Tak dokładnie! Ja już nie wiem jakiego farta trzeba mieć, żeby "wpaść". w dodatku niektórzy "wpadają" nawet jak facet wcześniej wyciąga..... (---> moja siostra), ehhh....
powaznie? to farciara z niej... ale zawsze wyciąga? (sorki za wnikanie w szczegóły)
He, he... Z tym że "wpadkowe" pary nazywają to "pechem" a nie "fartem"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
dokładnie tak jak napisałam inni będę zazdrościć nam którym się wcale nie udaje.... my zazdrościmy im i dla każdego co innego jest szczęściemOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Sandruś witaj!
czuje sie ok... jak na moj stan za bardzo ok.. ale juz mnie wczoraj lekarz okrzyczal, ze mam sie cieszyc ze wszystko dobrze a nie narzekac..
i powiedzial ze zarekwiruje mi komputer jak nie przestane czytac głupot i wszelkich objawów nieprawidłowosci.
No kurdeSandraa, mauysia, Paulina1986, Libra lubią tę wiadomość
-
Mamuśka wrote:Hej Dziewczynki
Tyle tych stron do nadrobienia że chyba nie dam rady przeczytać wszystkiego, jutro urodziny moje 3-letniego synka więc muszę przygotowania rozpocząć
Wczoraj byłam u lekarza i wszystko potwierdzone, jestem w ciąży.także już chyb mogę się chwalić głośno chociaż to dopiero 5 tydzień ale wierzę że wszystko będzie dobrze.
Gratulacje:) W końcu jakaś dobra informacja dzisiaj:))) jak się czujesz Mamuśka??? -
Mamuśka to oficjalne gratulacje
Woseba przykro mi nie wiedziałam. a na jakim etapie byłas jeśli mogę zapytać?
wiem że to nie musi oznaczać w 100% ciąży ale szansa jest- pomodle sie dziśOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Beata --> no to dobrze, że się zaopatrzyłaś w ten mikroskop, bo przy takich nieregularnych cyklach to chyba musiałabyś wydać fortunę na testy owu.
A z tym śluzem - oczywiście chodziło mi o to, że śluz płodny może być nawet i tydzień przed owu, ale po warunkiem, że przez cały ten tydzień utrzymuje się śluz płodny, najlepiej rozciągliwy albo wodnisty. (Potem się zmienia w kremowy, który też jest płodny, ale o wiele mniejwięc możliwość zajścia się zmniejsza, ale nie jest wykluczona).
Z testami owu i mikroskopem jest tylko takie ryzyko, że można przegapić owulację, bo testy wychodzą pozytywne tuż przed owu, dlatego dobrze, że robisz tez inne obserwacje/pomiary.Beata lubi tę wiadomość
-
no własnie Plemniczko witaj, już Ci kiedys pisałam na temat braku objawów nie wiem czy przeoczyłaś? ale kompletnie się nie przejmuj tylko ciesz sie tym okresem, bo uwierz że ciąża może być najpiękniejszym okresem w życiu...
dla mnie byłaOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
agga84aa wrote:Mamuśka wrote:Hej Dziewczynki
Tyle tych stron do nadrobienia że chyba nie dam rady przeczytać wszystkiego, jutro urodziny moje 3-letniego synka więc muszę przygotowania rozpocząć
Wczoraj byłam u lekarza i wszystko potwierdzone, jestem w ciąży.także już chyb mogę się chwalić głośno chociaż to dopiero 5 tydzień ale wierzę że wszystko będzie dobrze.
Gratulacje:) W końcu jakaś dobra informacja dzisiaj:))) jak się czujesz Mamuśka???
Ogólnie czuję się dobrze, tylko chciałabym aby już był przynajmniej styczeń żeby już to wszystko przyspieszyć bo wiadomo jakie te początki sąNo i rano już zaczęłam mieć mdłości chwilowe ale mam nadzieje że to przejdzie bo przy pierwszej ciąży 5 miesięcy nie wychodziłam z ubikacji. może teraz będzie lepiej:)