plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiti, super opis i super, że udało się sn i że pokarmu masz jak dla bliźniaków
Kikutek na pewno niedługo odpadnie.
Magdzia, zdrówka dla Niko!
Sylwia, jesień nadchodzi wielkimi krokami to i różne dołki i pagórki jesienne mogą się trafiać. Głowa do góry.
-
Hej
Kiti super opis ja żałuje że nie było mi dane rodzić sn..no ale zdrowie i życie Kacpiego były najważniejsze
Fajnie że masz tyle pokarmu niech Mała wcina i rośnie 
U nas Kacpi dalej chory..w czwartek miał gorączke w żłobku..poszliśmy do doktora -zapalenie gardła...dostał antybiotyk...który nie pomógł
w niedziele gorączka ponad 40 stopni..wizyta na pogotowiu..i zmiana antybiotyku...teraz już lepiej..temperatury nie ma..ale kaszle i gile lecą litrami z nosa...i cały tydzień siedzi w domku..a już tak fajnie w żłobie było..i znowu będzie płacz
-
aisa wrote:Ale kicha, że tak się choroby Kacpiego trzymają
Oby tym razem minęło już na dobre i przez długi czas nie wracało!!
Co do sn to może kolejny poród taki będzie
Oby dziś nawet cała noc przespał wiec idzie ku dobremu
Niestety Aisko jak już by była ta druga ciążą..to niestety u nas z automatu w szpitalu każdy kolejny poród przez cc
..
aisa lubi tę wiadomość
-
Szkoda, że z automatu już tak robią..Selena wrote:Oby dziś nawet cała noc przespał wiec idzie ku dobremu
Niestety Aisko jak już by była ta druga ciążą..to niestety u nas z automatu w szpitalu każdy kolejny poród przez cc ..
Tutaj z automatu próbują sn. Jedna znajoma miała cc w Pl przez wysokie ciśnienie, potem tu rodziła sn i tez miała wysokie ale dostawała leki na obniżenie i wszystko było ok.
Inna też wysokie ciśnienie, pierwszy poród, też lekami ogarnęli i był poród naturalny.
Czasami chyba za szybko jest podejmowana decyzja o cc choć wiadomo że lepiej wcześniej niż by miało być za późno...
Ale fajnie jeśli jest możliwość spróbowania sn jeśli pierwsze było cc
-
A ja tam jak będzie mi dane być drugi raz w ciazy nawet nie zamierzam próbować sn wole cc przynajmniej wiem ze nic mojemu babelkowi się nie stanie i ze od razu go zobaczę bo drugiej takiej sytuacji jak z Niko bym nie przeżyła
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
No Aisko niestety w Polsce mocno cisną na poród sn i znam wiele przypadków kiedy skończyło się to tak jak u mnie ze dziecko ladowalo w inkubatorze pod respiratorem bo juz ledwo żywe wyciagal z brzucha wiem ze u mnie gdyby zrobili cc 3-4 h wcześniej kiedy już położna wiedziała że nie ma szans u mnie na poród sn to Niko nie musiałby tego wszystkiego przechodzić
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
W takim przypadku gdy jest sn i położna widzi, że coś jest nie halo to bez mrugnięcia powinno być cc a nie głupia nadzieja, że może się uda.
Tu też jest nacisk na sn ale chyba taki bardziej rozsądny, choć nie znam ani statystyk ani wielu przypadków bo tylko jeden. Poród ładnie szedł, ale chyba już za długo bo ciśnienie dziecka zaczęło za mocno szaleć więc decyzja o cc. Wszystko na szczęście w porę i z dzieckiem wszystko ok.
Taki poród gdzie jest sn a kończy się cc to ciężkie przeżycie, no ale najważniejsze żeby z dzieckiem było ok. Przy drugim też pewnie bym od razu chciała cc żeby nie przeżywać tego raz jeszcze.
-
Poród sn wiadomo, że lepszy dla dziecka i matki, ale głupi upór i ślepa nadzieja, że "a nóż widelec" się uda jest bez sensu.
Takie sytuacje powinno się zgłaszać i zaskarżać żeby lekarze nie czuli się bezkarni. Tyle, że pewnie takie coś trwa potem latami i kosztuje czas, kasę i nerwy.
Jak np było w przypadku Bąków, tam do tego była ciąża bliźniacza, w ogóle jakaś paranoja że lekarz upierał się ślepo przy sn gdy w czasie porodu sn matka zgłaszała, że coś jest nie tak.
Ja się bałam cc jako operacji i potem tego czy z blizną będzie wszystko ok. Choć w trakcie sn nie powiem, że nie myślałam o tym, że szkoda że nie miałam cc. No ale Młody się odwrócił i w sumie fajnie, że wyszło jak wyszło.
-
kiti dochodz do siebie ja po sn mialam 3 mce takiego baby bluesa ze hoho...
zdrowka dla Was
oj u mnie tez mowili ze jak do 21 nie urodze to na bank cesarka ale polozna stwierdzila ze poprobujemy jeszcze i tak o 00:10 przyszedl na swiat Nikos choc o 21 miala byc cesarka - czemu nie zrobili do tej pory nie wiem no ale tak polozna zdecydowala z lekarzamiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 16:22
-
Hello laski
Madziu buzaki dla Niko biedak sie męczył! !!
Selena zdrówka dla was
Kiti karm matka ile sie da
Asia ja nie stety nie miałam wyboru co do rodzenia z resztą wiecie co u mnie było ,a z drugą ciąża nie mówiono mi czy cc czy sn będziemy sie nad tym zastanawiać jak juz będę w ciąży i bliżej porodu na ta chwile trzeba pracować sesese ,aby byc w ciąży
kiti, aisa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
magdzia26 wrote:U nas na wrzesniowkach kilkoro dziewczyn miało tak jak ja ze o mały włos a stałoby się nagorsze przez głupie naciski lekarza na poród sn bo szpital więcej kasy za taki poród dostaje powinnam ich zaskarżyć
Debilizm totalny z tym sn i co z tego ,ale jak dziecko ur sie z niedotlenieniem tak jak ostatnio slyszalam dziewczynka 4 miesiące i roślinka i pytam sie i po jaki h nacisk na sn jak mozna zrobic cc i obie strony zdrowe i zadowolone wszędzie ta je.... kasa az mnie to wkurza
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
