plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
magdzia26 wrote:Zgadzam się z Tobą Fedra w 100% najważniejsze jest nastawienie ja niestety miałam błędne podejście do tego wszystkiego głównie przez szkołę rodzenia gdzie mówili że poród sn i kp jest super a cc i mm jest beeee tak samo przy wyborze szpitala kierowalam się złymi kryteriami no ale jestem teraz madrzejsza
A maz skomentował to tak po co tam masz isc jeszcze byś sie wkurzała jak cos zle beda mowićkiti, Selena lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
A i nigdy nie zapomnę tekstu babki od laktacji ze szpitala jak walczyła o moja laktację ze laktacja siedzi w głowie i moja odpowiedz zeby nie mówiła do mnie jak do nastolatki ponieważ jestem świadoma osoba i na tekst ze laktacja jest w głowie odpowiadam widocznie moja jest w dupie...
Wiem chamska jestem ale tak mnie wkurzyła i co po 30 min sie poddała i przyniosła butle bo sie okazało ze ja nie mam mleka a Młoda miała zaburzona funkcje ssania...
Wiadomo w domu walczyłam ile mogłam i nawet jak kropelkę udało mi sie odciągać to na palcu jej podawałam ale nie biczowalam sie z powodu braku mleka moje dziecko jak widac rozwija sie nad wyraz prawidłowo nie ma nadwagi ani niczego jej nie brakuje za to ja jestem w pełni zdrowa psychicznie i nie odczuwam traumy która czuja te biedne kobiety tak bardzo szczute karmieniem piersią i tym ze jesli tego robic nie beda to dziecku stanie sie krzywda...
Wiem jestem dzisiaj agresywna ale pierdo... Niektórych ludzi zawsze działa na mnie jak płachta na byka...Beata lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
I Fedra jak zwykle ma rację
Najgorsze jest to jak każą rodzić sn, choć widzą, że jest coś nie tak i powinni zrobić cc, a czekają do samego końca a nóż się uda i igrają z życiem dziecka i matki.Kaja lubi tę wiadomość
-
Tak właśnie zastanawiam się jak wygląda poród w DE i właśnie przypomniałam sobie, że szwagierka nie miała lekko. Miała bardzo silne bóle a kazali jej chodzić i tak 3 dni. Urodziła sn, ale dziecko miało bardzo krótką pępowinę. I to tylko szczęście, że nic się nie stało.
-
Najważniejsze by nie dac sobie wejść na glowe i kierować sie swoim i dziecka szczęściem i to w tej kolejności bo ja wyznaje zasadę jesli ja jestem szczęśliwa szczęśliwa jest tez moja corka
patrycja, a-koczek lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
patrycja wrote:Tak właśnie zastanawiam się jak wygląda poród w DE i właśnie przypomniałam sobie, że szwagierka nie miała lekko. Miała bardzo silne bóle a kazali jej chodzić i tak 3 dni. Urodziła sn, ale dziecko miało bardzo krótką pępowinę. I to tylko szczęście, że nic się nie stało.
kiti lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi