plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosieńko na chłopskie oko owulacja wg mnie była 19 d.c... był największy spadek no i od tamtego dnia temp idzie do góry... pomaluuuuuuuutku ale idzie. Ciążę w tym przypadku wykluczam, bo ciężko się tu owulacji doszukać a co dopiero ciąży Jak się czuję? Jak zawsze Ja raczej nie miewam żadnych niezidentyfikowanych bóli- teraz też nie. 10dc bolał mnie tylko jajnik (szczególnie jak się z m. wydurniałam i się tak przekrzywiłam to jakby mi ktoś szpilkę wbił)- i finito... Gdzieś tam czasem coś zakłuje, ale to normalne i nie związane z owulacją czy coś a szkoda... już wolałabym żeby bolało jak nie wiem ale żeby była normalna owulacja
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhumorek ok..tylko chyba teraz z Twojego m przeszło na mojego..mi dzis rano powiedział ze jakos ostatnio nie ma ochoty na sex..no i ze wogóle jak jest teraz z nim to juz mu wogóle przeszło...a ja? co ja mam zrobić...?chociaż mi obiecał ze dzis cos porobimy pzred kąpielą...
-
może ma to samo? że nie czuje sie męski? że coś tam sobie w głowie ubzdurał? Jezu my to mamy przesrane z tymi facetami.. no nie jest łatwo.. kochana porozmawiaj z nim co jest. czemu tak powiedział? przecież go bardzo kochasz i nawet jak cos sie dzieje to jestes po to żeby pomóc, wesprzeć. po prostu być.
Woseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno wiem rozmawiałam..i on to trochę w żart obrócił..zebym niby zobaczyła jak to jest jak sie odmawia..bo ja mu nie raz odmawiałam jak jeszcze chodził...a poza tym dziś jest ten przełozony mecz Polskiej reprezentacji...no i naszej druzyny na wyjeźdźie i on musi śledzic wynik...no ale obiecał mi taki szybki numerek....i że mi to jeszcze w piatek wynagrodzi..no zobaczymy jak to będzie;)
zosia-ktosia, klamka lubią tę wiadomość
-
Monia wyluzuj ;P Chłopy czasem tak mają Poza tym... z poczęciem dziecka związana jest presja, facet nie czuje się samcem kiedy kobieta nie zaciąża w końcu są do tego stworzeni Dlatego czasami spada im libido - wg mnie U mnie z kolei jest na odwrót. Odkąd się staramy to libido spadło u mnie nie powiem- zdziwiło mnie to, bo oboje z meżem mamy duży temperament i pierwszy raz odkąd jesteśmy razem któremuś z nas spadło libido Dla mnie seks się zrobił narzędziem do otrzymania potomstwa- dziwne to bo w życiu tak nie postrzegałam seksu. Jestem bezpruderyjna, zboczona wręcz Mam masę fetyszy a tu taka niespodziewanka... Na szczęście mój mąż jest typem wyrozumiałego pantoflarza ;P nie chce wiedzieć co by było gdyby nasze role sie odwróciły ;P
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
bo wiesz jak to jest.. kobietki powinny zawsze tryskać energią, być ładnie ubrane umalowane, oachnące pełne życia, dobrze gotować, być kochanka, matką, żoną, kucharką..
a facet jest facetem i jemu wolno mieć odstępstwa. taki jest stereotyp..Woseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zosia bo mnie jeszcze nie znasz Jestem strasznie otwarta na wszystko co związane z seksem (prawie wszystko... tak dla jasności ).
Monia ja tam nie znam Twojego męża znasz go lepiej, więc zapewne racji nie mam Ponadto jesteście w dosyć nietypowej sytuacji, więc już w ogóle trudno jest mi się wypowiedzieć tak obiektywnie i zgodnie z prawdą gdyż nie mam z takimi sytuacjami styczności. Aczkolwiek... może naprawdę sobie żartował, albo taki z Ciebie napaleniec, ze nie wyrabia chłopaczynaWoseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBellaRosa wrote:Zosia bo mnie jeszcze nie znasz Jestem strasznie otwarta na wszystko co związane z seksem (prawie wszystko... tak dla jasności ).
Monia ja tam nie znam Twojego męża znasz go lepiej, więc zapewne racji nie mam Ponadto jesteście w dosyć nietypowej sytuacji, więc już w ogóle trudno jest mi się wypowiedzieć tak obiektywnie i zgodnie z prawdą gdyż nie mam z takimi sytuacjami styczności. Aczkolwiek... może naprawdę sobie żartował, albo taki z Ciebie napaleniec, ze nie wyrabia chłopaczyna
no wiesz az taki napaleniec nie jestem;) z reguły to m :)ale oststnio sie to troche zmieniło...no ale jak już mam mega ochote to nic mnie nie powstrzyma:P a wogóle to ja chyba jakas inna jestem..bo z reguły najwiekszą ochote kobiety mają w dniach płodnych..a ja mam wtedy jak jest okres....i wtedy biedna musze wytrzymac az sie skonczy...