plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
wiesz co powinnas fopytac sie hasmin ona chyba to miala bo a dokladnie niewiem jestem jeszcze przed tym badaniem ale slyszalam ze cos na macice sie zaklada ale co i jak to niemam pojecia. A tu bedziesz miala robione te badanie ?W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
ja sobie postanowilam ze moge przejsc najwieksze tortury jesli po nich bede miala upragnionego szkraba ( przepraszam za bledy jesli sa ale pisze z telefonu bo juz u fryzjera jestem )
klamka, Woseba lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualny
-
A widzisz to ja się prędzej do szkraba zniechęcę... mój strach niestety zawsze wygrywa... Tyle razy co ja z gabinetu uciekłam i zrobiłam z siebie idiotkę to hoho Ostatni raz uciekłam od onkologa zanim się upewniłam że mam tarczycę... wykryłam 2 guzki w piersi... oczywiście ryk, że to rak na 100% i najgorsze: Jak ja przeżyję te wszystkie zastrzyki i chemię???? W końcu mąż i mamusia zaciągneli mnie do onkologa ;P ten powiedział, ze wg niego to guzy hormonalne, ale on by biopsję zrobił. Ja się pytam a co to? A ten, ze igłą, że w cyca Jak się zerwałam to nawet biustonosza nie nałożyłam tylko samą bluzkę i zwiałam stamtąd czym prędzej nawet do widzenia nie powiedziałam
-
nick nieaktualny
-
Bella a nie sądzisz że warto zacisnąć zęby i zrobic badania? no tak dla dobra wspólnego. i nie powinnas byc w tym momencie egoistką.. masz męża.. on pewnie by chciał żebys była zdrowa, szczęśliwa.. pragniecie dziecka. dobrze jak dziecko ma zdrową mamę.. więc raz dwa, tyłek w troki i jazda do lekarzy.. badania zrób i będziesz miaała świety spokój.
-
Nie rozeszły się ;P są, ale nie rosną. Onkolog wtedy był zdania, ze to hormonalne. Endo jak je wymacała powiedziała, ze na bank. Jesli bedą rosły to wtedy do lekarza z tym a tak to zostawić w spokoju mam ;P A to było ze 2 lata temu, więc na milion procent to są zwykłe hormonalne
Plemniczka specjalista NIC mi nie da. To jest cholernie silna fobia i wszystkie argumenty ludzi, którzy chcą pomóc puszczam obok. Prędzej specjalista by sobie włosy wszystkie wyrwał niż mi pomógł- jestem bardzo uparta. poza tym całkiem dobrze znam sie na psychologi i na różnych metodach terapii więc potrafiłabym mu np. wygarnąć: Wiadomo, ze mi Pan musi tak powiedzieć, bo na tym polega ta metoda
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo do biopsji na przyklad. Nie wiem, ja jestem wrazliwa na takie rzeczy, bo u mnie w rodzinie i rak piersi i kilka lat temu siostra miala raka kosci. I przezyla dlatego, ze miala super lekarzy i dostep do najnowszych badan i lekarstw (leczenie bylo poza Polska, w Polsce nie malaby szans). I fakt, ze wczesniej bylo to wykryte, a wszystko dzieki dociekliwemu lekarzowi rodzinnemu.
Czasem warto sie badac. Ja przez to, ze przez rok siedzialam w szpitalach, potem leczylam depresje nie znosze chodzic do lekarza, i jak ognia unikam... no ale jak trzeba, to trzeba. Rozumiem rozne fobie, ale badac sie warto. -
no dokladnie klamka, tym bardziej ze tu chodzi jak dla mnie głównie o rodzine, nie wyobrazam sobie bym przez swoje olewatorstwo zachorowala, albo nie daj Boze umarla z powodu n iewykrytej na czas choroby i zostawila męza, dzieci, rodziców...
-
Plemniczko nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Pewnie dlatego, ze nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Ponadto... ja mam już jedno dziecko, więc pewnie też inaczej na to patrzę. Gdybym nie miała żadnego dziecka podejrzewam, ze bez wahania powiedziałabym "tak" natomiast w tej sytuacji- nie wiem. Gdyby lekarz mi powiedział: nie może mieć pani dzieci- to sa dwie opcje: zaczęłabym walczyć i robić wszystko albo bym rzuciła wszystko w cholerę i poprzestała na 1 dziecku. Na dzień dzisiejszy nie odpowiem.
Klamko ja też takich spraw nie bagatelizuję tak do końca. Gdyby to był guz o strukturze rakowej zacisnęłabym zęby i poszła na biopsję- wyjścia bym pewnie nie miała Ale struktura tych guzków jest łagodna, nie są twarde jak kamyk, delikatnie się ruszają i co najważniejsze- bolą przy naciskaniu- rakowe się tak nie zachowują. No i od dwóch lat się nie powiększyły wg mnie może nawet trochę zmalały... sa mniej więcej wielkości paznokcia od kciuka.