Pobujajmy w obłokach - jak powiedzieć o ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ponieważ ciągle rozmawiamy o naszych problemach, więc pozostaniemy w kręgu problemu, ale odjedziemy w jego pozytywną stronę
Dziewczyny - jakie macie pomysł, plan na poinformowanie męża, faceta, narzeczonego, rodziców, teściów, przyszłych dziadków i pradziadków ... o tym, że jesteście w ciąży?
perelka89 lubi tę wiadomość
-
W pierwszej ciąży i w drugiej miałam wielkie plany co do powiedzenia mężowi o ciąży a jak wyszło? Zrobiłam test i wyleciałam jak oparzona z łazienki, wskoczyłam do łózka, obudziłam męża i pokazałam mu sikańca... I to na tyle z romantycznych planów oznajmienia mu, że będzie tatusiem
Maczek, Lanusia93, mana, Lianna, werni, muamua lubią tę wiadomość
-
Też miałam plany, aby powiedzieć mojemu chłopakowi o dwóch ciążach (jedną straciłam, a owoc drugiej bawi się teraz w łóżeczku ). I na planach się skończyło! Podbiegłam rozradowana z testem i zwyczajnie powiedziałam: "Jestem w ciąży". Przy następnej (?) planuję odczekać do USG (już to widzę...), zapytać czy chce zobaczyć jak aktualnie wygląda jego dziecko, wręczyć album. I tam zdjęcie z USG. I szybko powiedzieć: "Za 9 miesięcy będzie wyglądał lepiej, bardziej ludzko, obiecuję".
Joannella lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Ja nikomu (prócz mężą) bym nie mówiła a jak będzie widać to niech im gały na wierzch wyjdą.
KMK, mana, Lianna, BATTINKA, Summerka, anja83 lubią tę wiadomość
-
livia30 wrote:W pierwszej ciąży i w drugiej miałam wielkie plany co do powiedzenia mężowi o ciąży a jak wyszło? Zrobiłam test i wyleciałam jak oparzona z łazienki, wskoczyłam do łózka, obudziłam męża i pokazałam mu sikańca... I to na tyle z romantycznych planów oznajmienia mu, że będzie tatusiem
livia30 lubi tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Na początku miałam pomysł by kupić buciki i dać w prezencie. To jeszcze jak się nie staraliśmy. A jakzaczeliśmy się starać to wymyśliłam, że zrobię test i nakleję go na lustrze. Narysuję ♡ i napiszę szminką "teraz nie tylko ja cię kocham" . Później wyjdę i położę się spać a jego wygonię do łazienki by się szykował do pracy ale plany planami a pewnie wybiegnę z łazienki albo się poryczę i usłyszy
odrobinacheci, Natka88 lubią tę wiadomość
-
Ja dostalam kiedyś z jakimś kosmetykiem takie maleńkie skarpetki i trzymam je na tą wyjątkową okazję. Planuje włożyć test w jedną z nich i zostawić gdzieś zeby mąż znalazł. Ale znam siebie i wiem ze wylecę zaryczana z łazienki i on już będzie wiedział .Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
hej;D ja jak będe w ciąży to nikomu nie powiem..dopóki sie nie dowiem że z ciążą jest oki.oCzywiście nie liczac Męża.Bo jak zrobie test i wyjdzie "+" to lece do gina od razu;p by potwierdzić ciaze .A wracając zachacze o sklep i kupie buciczki niemowlęce wsadze do torebki razem z testem i tak dam Męzżowi;D Tak mu to powiem;D
-
Hm tez nie powiem o ciąży na początku, za dużo się naczytalam i wole nie ryzykować gadaniem innych. Jak zrobię test i ujze dwie kreseczki to pewnie będę w szoku zdenerwowana pewnie tez się poplacze, a ze razem z moim wstajemy to mu pokaże, ale najpierw ubranko ostatnio kupilam pajacyk na ramiaczka z milutkiego materiału pewnie na początku nie skojarzy bo wie ze lubię kkupować ubranka ale po mojej minie będzie wiedział ze cos się święci. Jak to on mówi ze mnie zna tak jak ja jego on mi czyta w myślach później pokaże test
-
Ja to bym chciała zrobić test, nic nie mówić mojemu M., pojechać kupić jakieś buciki albo body i wieczorkiem powiedzieć mu że mam niespodziankę dla niego i wręczyć mu taki prezencik. A znając siebie plany planami a w realu pewnie tez wylecę z łazienki i od razu mu powiem
-
ehhhhh od razu jak sobie myśle jakby to było gdyby test byl pozytywny to mi się radośnie robi!!! w sumie to nie myslałam na poważnie jakbym to oznajmiła;) chyba od razu zrobiłabym drugi test żeby potwierdzi i bete;) ciezko byloby mi uwierzyć w moje szczescie:)i znająć siebie ze szczęście rzuciłabym się na męża krzycząc że sie udało;) a jak emocje troche by opadly to bym test pokazala;) a na poczatku powiedzialabym tylko mojemu męzulkowi, ehhh moja znajoma ostatnio ok 6 tygodnia oznajmila wielu osobom że jest w ciąży, po czym poroniła:(Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
nick nieaktualnyJak zaszłam w pierwszą ciąże kupiłam meżowi malutkie niebieskie buciki. (no i mamy syna). A dziadkom malutkie skarpetki wręczyliśmy w torebeczkach prezentowych.
W drugiej ciąży z bananem na ustach pokazałam mężowi test, niestety dziadkom nie zdążyłam powiedzieć.
Teraz jak zajdę to powiem mężowi, a moim rodzicom dopiero jak usłysze serduszko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 12:36
-
livia30 wrote:W pierwszej ciąży i w drugiej miałam wielkie plany co do powiedzenia mężowi o ciąży a jak wyszło? Zrobiłam test i wyleciałam jak oparzona z łazienki, wskoczyłam do łózka, obudziłam męża i pokazałam mu sikańca... I to na tyle z romantycznych planów oznajmienia mu, że będzie tatusiem
Miałam tak samo!