Pod choinką kreski dwie, latem bobas rodzi się 🎄🎁👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też dzisiaj jestem zdołowana. Zaraz pyknie drugi rok starań bez pozytywnego rezultatu... A jakoś w święta bardziej się to odczuwa 😔.
Choć w tym roku coś ruszyło, pojawiły się ciążę biochemiczne, to i tak poprawia to nastrój tylko w nikłym stopniu - bo zaraz myśli typu " właśnie byłyby połówkowe, itp".
Mam wrażenie, że nie będzie mi już dane zaznać tego szczęścia 🥺.Paulina1994 lubi tę wiadomość
-
Ancalime wrote:Ja też dzisiaj jestem zdołowana. Zaraz pyknie drugi rok starań bez pozytywnego rezultatu... A jakoś w święta bardziej się to odczuwa 😔.
Choć w tym roku coś ruszyło, pojawiły się ciążę biochemiczne, to i tak poprawia to nastrój tylko w nikłym stopniu - bo zaraz myśli typu " właśnie byłyby połówkowe, itp".
Mam wrażenie, że nie będzie mi już dane zaznać tego szczęścia 🥺.
Kochana życzę Ci żeby przyszły rok był dla Ciebie tym wyjątkowym ✊✊
Grudzień niestety taki jest, najgorsze są życzenia, wiele bólu mogą przynieść te typu „kiedy u was w końcu dziecko” „nie wiecie jak to się robi” itp… Ciekawe kiedy ludzie w końcu zrozumieją, ze takich rzeczy się nie mówiAncalime lubi tę wiadomość
-
kamila718 wrote:https://zapodaj.net/871a40a4442ab.jpg.html
Co myślicie?
Gratuluje
Nadal nie rozumiem takich dziewczyn, które wpadają tutaj z jednym postem, a na zdjęciu ewidentna kreska, nie ma się nad czym zastanawiać ehhhBlond27 lubi tę wiadomość
-
Ancalime wrote:Ja też dzisiaj jestem zdołowana. Zaraz pyknie drugi rok starań bez pozytywnego rezultatu... A jakoś w święta bardziej się to odczuwa 😔.
Choć w tym roku coś ruszyło, pojawiły się ciążę biochemiczne, to i tak poprawia to nastrój tylko w nikłym stopniu - bo zaraz myśli typu " właśnie byłyby połówkowe, itp".
Mam wrażenie, że nie będzie mi już dane zaznać tego szczęścia 🥺.
Będzie Ci dane, zobaczysz !!! 😉Ancalime lubi tę wiadomość
-
Paulina1994 wrote:Kochana życzę Ci żeby przyszły rok był dla Ciebie tym wyjątkowym ✊✊
Grudzień niestety taki jest, najgorsze są życzenia, wiele bólu mogą przynieść te typu „kiedy u was w końcu dziecko” „nie wiecie jak to się robi” itp… Ciekawe kiedy ludzie w końcu zrozumieją, ze takich rzeczy się nie mówi
Ooo tak, najgorzej że wiedza, że się staramy - to już mogliby odpuścić 🤐.
Podziwiam Cię, że czekasz do daty miesiączki. Ja już bym sikała na Twoim miejscu 😂 -
tylko_czytam wrote:53kg w 10 miesięcy? O matko 😲 z jakiej wagi startowałas przy jakim wzroście?
Ja tez mam otyłość, 105kg przy 172cm wzrostu, ewidentnie do zrzucenia Ok 30kg ale od kilku lat co sobie schudnę to przytyje, nie mam w ogóle w sobie konsekwencji, staram się myslec o dziecku - ze może się nie udać jeśli będę dalej tak żreć ale jak tylko widzę na horyzoncie czekoladkę zapominam o bożym świecie 🙄
Startowałam z waga 133 kg. Na ten moment ważę 80. Mam 165cm. Więc można sobie wyobrazić jak wyglądałam. Z rozmiaru 54 weszłam w 40-42. Ważne zeby sobie wszystko poukładać w glowie. Jadam 5 mniejszych posiłków. Jeśli Mam ochotę na czekoladę to po prostu biore kawałek i jem do posiłku. Biedronka oferuje czekolady bez cukru które są fajna alternatywa dla osob na diecie. Staram się wypijać conajmniej 2 litry wody. Szczerze to sama się sobie dziwię że się udało. Bo nie jestem osobą konsekwetna. Ale chęć posiadania dziecka byla silniejsza. Warto zadbać o siebie i walczyć o swoje marzenia ❤Ancalime, DeLaCruz, a.ky.ska, Lexia, tylko_czytam, Wojcinka lubią tę wiadomość
Insulinooporność
PCOS
💙🧑 -
Paulina1994 wrote:Gratuluje
Nadal nie rozumiem takich dziewczyn, które wpadają tutaj z jednym postem, a na zdjęciu ewidentna kreska, nie ma się nad czym zastanawiać ehhh -
Ancalime wrote:Ooo tak, najgorzej że wiedza, że się staramy - to już mogliby odpuścić 🤐.
Podziwiam Cię, że czekasz do daty miesiączki. Ja już bym sikała na Twoim miejscu 😂
Za bardzo mnie to stresuje hahahah
Jutro muszę odstawić duphaston jeśli nie jestem w ciąży, wiec muszę zatestowac:
Dziwny mam ten wykres, czytałam ze duphaston nie wpływa na temperaturę wiec chyba powinna spadać a nie rosnąć 🤷🏼♀️ -
Ancalime wrote:Ja też dzisiaj jestem zdołowana. Zaraz pyknie drugi rok starań bez pozytywnego rezultatu... A jakoś w święta bardziej się to odczuwa 😔.
Choć w tym roku coś ruszyło, pojawiły się ciążę biochemiczne, to i tak poprawia to nastrój tylko w nikłym stopniu - bo zaraz myśli typu " właśnie byłyby połówkowe, itp".
Mam wrażenie, że nie będzie mi już dane zaznać tego szczęścia 🥺.
Głową do góry. Przyszły rok należy do Ciebie. Wiem że grudzień jest ciężkim miesiącem. Przerabiałam to kilka lat. Kazdy Ci zyczy "wkoncu" dzieci a przy stole wigilijnym pytają się kiedy wnuki kiedy dziecko. Ludzie nie zdają sobie sprawy że tak nie powinno być bo dana para może narazie nie chcieć posiadać dzieci, może boryka się z problemami a może przeżywaja właśnie stratę ciazy. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze i to szczescie będziesz trzymać na rękach ❤Ancalime lubi tę wiadomość
Insulinooporność
PCOS
💙🧑 -
kamila718 wrote:Ale masz problem ze tu przyszłam czy o co Ci chodzi? Jestem tutaj od 4 lat i to ze się nie udzielałam wcześniej nie znaczy ze nie wolno mi teraz. Dla mnie to nie jest ewidentna kreska bo przez tyle lat starań nigdy nie widziałam nic poza jedna kreską. A wiem że zdarzają się wadliwe testy. Chciałam poprosić o rade osób które maja szersza wiedzę w tym temacie. Jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj, tyle
Nieee, Broń Boże, nie mam problemu.
Po prostu kreska jest ewidentna, nie ma nad czym się zastanawiać, gratuluje
Często doszukujemy się cieni na testach, rzadko ktoś wstawia tak ewidentna kreskę i prosi o radę, a jak już to są to osoby, które tutaj „wpadają” pochwalić się kreska, nie powiedzą nic o sobie i „wypadają”.
Nie musisz od razu się denerwować, pogratulowalam i napisałam, ze nie masz się nad czym zastanawiać, dla pewności zbadaj sobie betę i sprawdź jej przyrost.Blond27 lubi tę wiadomość
-
loveforever1 wrote:Głową do góry. Przyszły rok należy do Ciebie. Wiem że grudzień jest ciężkim miesiącem. Przerabiałam to kilka lat. Kazdy Ci zyczy "wkoncu" dzieci a przy stole wigilijnym pytają się kiedy wnuki kiedy dziecko. Ludzie nie zdają sobie sprawy że tak nie powinno być bo dana para może narazie nie chcieć posiadać dzieci, może boryka się z problemami a może przeżywaja właśnie stratę ciazy. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze i to szczescie będziesz trzymać na rękach ❤
Dokładnie … dziś akademia płodności wrzuciła obrazek odnośnie życzeń świątecznych… takie to prawdziwe i bolesne -
Agata97 wrote:No u mnie właśnie obraz jajników wskazuje na PCO, ale zadnej konkretnej diagnozy nikt mi nie postawił, amh mam bardzo podwyższone, miesiączka nie występuje bez brania luteiny, także no wszystko wskazuje na PCOS... Martwi mnie to, że ta miesiączka sama nie występuje i boję się, że to ma jednak jakieś poważniejsze podłoże..
a jesteś przebadana hormonalnie - androgeny?👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualnydziewczyny, oczywiście, że sikałam 😂 no za kogo Wy mnie uważacie 😂😂😂
ale nie mam zdjęcia bo Stary wrócił za szybko z siłowni 😂
I oczywiście poleciałam do diagnostyki na betę i proga, do 15 mają być wyniki. Pisałam do mojego gina, powiedział, że mogę odstawić metę i 30 mam wizytę o 12.30.
Dziś się prawie wygadałam 😂 Mój W przyprowadził mi samochód z UK, zrobił polerkę i mówi, że to mój prezent gwiazdkowy. Ja mówię do niego - ciekawe czy mój Ci się będzie podobał a on od razu, że jego nie przebije, mówię no nie wiem, to się jeszcze okaże 😂😂😂Kupiłam pudełeczko takie jak na bransoletkę/długopis i mam zamiar w nim dać mu test. Ale będzie zdziwiony, ze to nie długopis 😂Blondyna.B, Ancalime, Domi_naturelover, Paulina1994, loveforever1, KarolinaŚ, Katsy, Ani0nka, Bellinda, a.ky.ska, Lexia, Aneta2506, Margolciaa, Milixx, MMimi, Blond27, _Luna_, Natka2, Koteczka82, Gwiazdeczka 93, Wojcinka, Anuszka28, milam, Okinny lubią tę wiadomość
-
Ja po monitoringu.
No nie chce być inaczej, pecherzyki rosną do 13 mm, endo do 5,6 mm i bajo, więcej nic nie chce drgnąć.
To był ostatni monit w tym miesiącu, teraz czekamy na miesiączkę (pewnie jeszcze z 3 tygodnie…) i ruszamy ze stymulacją. Mam już leki (NAC, Clostilbegyt i estrofem), dostałam też małą dawkę encortonu na zbicie TSH.
Jak ja zazdroszczę krótkich cyklów, dziś mój 23dc a 🐒 może dopiero za 2-3 tygodnie 🤦♀️
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Domi_naturelover wrote:Ja po monitoringu.
No nie chce być inaczej, pecherzyki rosną do 13 mm, endo do 5,6 mm i bajo, więcej nic nie chce drgnąć.
To był ostatni monit w tym miesiącu, teraz czekamy na miesiączkę (pewnie jeszcze z 3 tygodnie…) i ruszamy ze stymulacją. Mam już leki (NAC, Clostilbegyt i estrofem), dostałam też małą dawkę encortonu na zbicie TSH.
Jak ja zazdroszczę krótkich cyklów, dziś mój 23dc a 🐒 może dopiero za 2-3 tygodnie 🤦♀️
Tez mam długie cykle ( zazdroszczę tym co maja cykle 28 dni -
conte wrote:dziewczyny, oczywiście, że sikałam 😂 no za kogo Wy mnie uważacie 😂😂😂
ale nie mam zdjęcia bo Stary wrócił za szybko z siłowni 😂
I oczywiście poleciałam do diagnostyki na betę i proga, do 15 mają być wyniki. Pisałam do mojego gina, powiedział, że mogę odstawić metę i 30 mam wizytę o 12.30.
Dziś się prawie wygadałam 😂 Mój W przyprowadził mi samochód z UK, zrobił polerkę i mówi, że to mój prezent gwiazdkowy. Ja mówię do niego - ciekawe czy mój Ci się będzie podobał a on od razu, że jego nie przebije, mówię no nie wiem, to się jeszcze okaże 😂😂😂Kupiłam pudełeczko takie jak na bransoletkę/długopis i mam zamiar w nim dać mu test. Ale będzie zdziwiony, ze to nie długopis 😂
Ale czad 😍
Myśle, ze Twój prezent wygrał 😍👍👍👍👍conte lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgata97 wrote:No ja właśnie od jakiś 3 lat widzę, że sukcesywnie zaczynam przybierać na wadze, całe życie miałam maks. 50-55 kg, a teraz 63, a jem praktycznie tak jak wczesniej, zdążaja się slodycze, raz na miesiąc jakiś fastfood. Po świętach zamierzam wprowadzić inne nawyki żywieniowe, pobiorę te suplementy, zaczekam na wizytę u nowej Pani doktor.
Bardzo podbudowało mnie to, co napisałaś, że jest nadzieja. ✊
Trzymam kciuki za Nas wszystkie ✊
Witaj imienniczko Sluchaj ja też tak miała. Jeszcze równo rok temu ważyłam 58 kg ale wtedy brałam tabsy anty. Jak w kwietniu przestałam je brać, zaczęłam tyć. Nie wiadomo od czego. Obstawiałam, ze to z zmiany trybu życia, później, ze od rzucenia palenia, plus spowolniony metabolizm bo już prawie trzydziestka. Okazało się, ze tyłam przez PCOS bo tabsy mi wszystko trzymały w ryzach a jak przestałam je brać to wystrzeliło wszystko w kosmos. Waga rosła, obecnie 66 kg i największy problem z brzuchem.
Koniecznie się przebadaj. Mi też lekarz powiedział, że jajniki wyglądają na policystyczne ale żadnej diagnostyki nie wdrożył. Sama chciałam to zrobić, poszłam do innego gina, który kazał zrobić badania, przyjść na usg przed 6 dc. Postawił diagnozę, dał leki. I zaskoczyło chybaAgata97 lubi tę wiadomość