Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
ja też kiedyś miałąm zajady , nie wiem z czego ale cholernie ciężko mi je było wyleczyć bo co sie zasklepiły , otwarłam buzie i masz... na nowo ... pamiętam że wtedy ZAJAVIT w aptece kupiłam , ale nie wiem czy to można w ciąży ..
10. 2018r. - c.b -
Dzień DobryRudasek wrote:Hej hej
Groszku..u mnie tez dziś chyba wycieczka 5-7 razy do wc, masakraaaa....
kuzwa ja musze jeszcze torbe do wozka kupić,...ja pierdziule- zapomniałam
Rudasku przyszła Ci juz paczka z ubraniami?
Ja swoje torebki już wczoraj miałam
-
no czas leci jak cholerka
Lenka to naturalny kolorek wzięłaś taki bardziej ciepły czy mroźny?
ja też ostatnio ścięłam włosy o 5 cm szkoda mi było ale co z tego jak zniszczone były, a teraz to jest o niebo lepiej i takie mięciusie są
Aguś to wyprawka na full wypasik i jesteśmy gotowe ja jeszcze musze przeprać rzeczy dziś tzn pokrowiec na przewijak i takie pierdoły, a potem pozostanie mi odświeżyć nosidełko i pościel i bd fenito
a mi od kilku dni mała źle się śni... nie wiem co mi sie ubzdurało ale wczoraj mi sie snilo że urodzilam ją i okazalo sie ze ona calkiem inaczej wyglada.. "kaleka konkretna" i że musieli podtrzymywać ją przy zyciu w takim sprzęcie przenośnym a ja nie mogłam jej nawet dotknąć.. cała była tym pokryta.. no koszmar..
a dziś mi sie snilo że urodzilam ją a ona taka malutka myszka... chora.. znieksztalcona.. a przeciez USG i wszystko było OK..
nie wierzę w sny ale schizy konkretne, a nie mysle o porodzie jakos szczególnie
a już o Wc nic nie mowie, ostatnio to musze tez latac jak glupia.
-
a ja pomadkę kupowałam tzn taką wyciskaną Blistex... zajebista jestXxMoniaXx wrote:ja też kiedyś miałąm zajady , nie wiem z czego ale cholernie ciężko mi je było wyleczyć bo co sie zasklepiły , otwarłam buzie i masz... na nowo ... pamiętam że wtedy ZAJAVIT w aptece kupiłam , ale nie wiem czy to można w ciąży .. i na zajady i na suche usta.. zregeneruje elegancko.. na początku lekko szczypie a potem to usta takie miłe w dotyku i dlugo sie trzyma na nich
-
Mizzy mój po każdej colgate ma paście zajady
a spłukuje tak samo...
a co do wyprawki to ostatnie pranie pościeli zostało, wózek i pampersy i czekaaaaaamy
a sny się tłumaczy odwrontnie, więc spokojnie
Monia nasza poczta wiesz jak działa...spokojnie :*
Rudasku ja za to mam torbę przy wózku ale śpiworek kupowałam
gratuluję kolejnych tygodni, ale czas pędzi
mizzelka lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
a widzisz.. czyli coś w tym musi być, u mnie koleżanka w gimnazjum na trądzik smarowała sobie pastą do zębów i wysuszało jak cholera, działało
ale zima jest w sumie.. to może też być od centralnego, mała wilgotność powietrza.. albo odwodnienie
u mnie pampersy juz mi mama kupiła hahahaha jedną paczkę nawet nie wiedziałam i skarpetki dla małej skubana teraz jak kupuje
rety jak mi mała namioty robi i akrobacje... żebra nawet miejsca nie mają..
-
nie doszło a miało dojśc wczoraj bo wieczorem nawet ta dziewczyna była na poczcie sie zapytać czy listonosz nie zapomniał awizo jej czasem zostawić a po drugie to ja mam zaznaczoną opcje na poczcie, że jak jej dostarczą to mi przyjdzie sms i jak nie ma tak nie ma ..
10. 2018r. - c.b -
Madziulka wrote:Dzień Dobry
Rudasku przyszła Ci juz paczka z ubraniami?
Ja swoje torebki już wczoraj miałam
Madziulka jeszcze nie przyszła..dostałam tylko mail ze wysyłka bedzie od 2-14 dni....wiec czekam
Monia nie mialam torby, bo ja wózek kupiłam uzywany...mam chyba ze 3 pokrowce, folijki, parasol itd,,,a torby nie bylo
Madziulka lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Jestem i ja z wami.
Ja mam już dość starania się. Staramy się już ponad rok.
Moje koleżanki mają mnie już pewnie dość (ja je poniekąd też, bo jak ja chce zapomnieć na chwilę o staraniach to one mi przypominają) za każdym razem jest ten temat. Chciałabym być mieć już pozytywny test, żeby mieć więcej chęci do życia. Rozpisałam się trochę ale dziewczyny nie mam już sił. A co mówię, że odpuszczam to i tak nie do końca umiem to zrobić.Załamana ale byle do przodu.. -
Hej Wszystkim pojechałam dzisiaj z Mamą do jej ginki po jakieś wyniki i na badania i tak mnie zakręciła że mnie też na badania zgarnęła i usg mi zrobiła więc całkiem niespodziewanie miałam okazję Młodego zobaczyć spał sobie z rączkami pod główką wszystko ok, tylko nospę kazała mi łykać bo mi się brzuch napina! no to kupiłam i będę łykać, chyba nie zaszkodzi co?
-
Simon ja czasami łykam nospę (np wczoraj) i nic się nie dzieje. Lekarka tez kazała mi brać jak brzuch mnie boli. Podobno 2 tabletki można brać dziennie
A mi dzisiaj mdłości wróciły bleee fatalnie się czuję. Leżę pod kocykiem z herbatka z imbirem i czekam na męża - jak przyjedzie to jedziemy na zakupy, do IKEI, obiad i takie tam.
Moje autko pojechała na lawecie na złom Trochę mi smutno bo to moje pierwsze i w ogóle. Sentymentalna jestem
Znalazłam na allegro swoje wymarzone łóżeczko dla malucha!
-
No właśnie mam brać jak będzie mi się brzuch napinał! a jak pomyślę że miałabym sprzedać moje autko to od razu łza mi się w oku kręci więc w ogóle Ci się Livia nie dziwię! ja się w ogóle strasznie przyzwyczajam do różnych rzeczy i potem mi przykro... a mój samochodzik ma jeszcze swoje imię i chyba go nigdy nie oddam
