Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
he kobietki!! jestem z rana
buuuu... Agusia, jak mi przykro
( napewno Ci strasznie smutno i to przezywasz... i mezus tez... kupcie sobie nastepnego, to najlepsze na żałobe, nie bedziecie tego tak przezywac. Tak nam powiedziala Pani z hodowli mojego kotka, jak zapytałam gdyby cos sie stało....
Livia, mowisz zachcianki??? piwko jabłkowe pychota mmm
ps. dziewczynki czemu ja Was nie mam na facebooku, a Wy sie macie?
:P
ejj... ja tez chce....
a tak w ogole to dzis jest piekny dzien !! słonko wyszłoo !!))
dzis ostatni dzien wolnego, jutro do pracy
ciekawe co znowu wymysla....cały czas bije sie z myslami czy isc po to zwolnienie czy nie za wczesnie?? ;/ ehh... bo jutro bym mogla isc do pracy ale w piatek na noc bym nie poszła...co to sie ze mna dzieje jakie niezdecydowanie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 08:36
-
dzień dobry
u mnie pochmurno i tylko 14 stopni...a chciałam pouczyć się na dworze... i wena uciekła
Groszku my nie chcemy drugiego, bo to nie będzie już Misia...
Możesz spróbować z tym zwolnieniem a nóż się uda?
ja też Ci namiary podam na priv
Livia ja bym chętnie poszła do fryzjera
Moje szczęścia
-
czesc DZiewczęta....
co u Was?
Mnie wczoraj do końca dnia przesladowała "ryba" tzn taki zapach...wieczorkiem wcisnęłam mega hamburgera i o zgrozo był tam sos barbecue....no i śmierdział wędzoną ryba!! ehhhhhhh:D
a tak poza tym to bez zmian, cieplutko..słoneczko pieknie swieci :
Przedszkolanka przykro....mi też kiedyś zdechł Czesiek..ale podobno tak jest ze one żyją max 1.5 roku i czesto umieraja na serce własnie tak z dnia na dzien!!!" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
no dokładnie ale tak maja...czytałam kiedys o tym bo ja 3 chomiki straciłam...jeden miał raka, drugi zawał a trzeci utopił sie w wannie
no one niestety maja tak do siebie ze chorują i króciutko żyja
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
a ta ryba i ryba.... Rudasek.... moze faktycznie cos ona nasunie...
Agusia słodka) fajnie tak sie zobaczyc, od razu mnie anonimowo jest !!
Ten chomiczek biedny:( a powiedz mi, to dzungarski, tak??
miałam raz takiego wlasnie jak Ty, noga mu sie amputowała... chyba sie gdzies zaplatał, pewnego dnia patrze a ona sucha dosłownie( a pare dni poznie odpadła... a ta moja kochana kuternoga zyła jeszcze 2 lata! akurat on stosunkowo długo mi zył.
Miałam poznie syryjskiego to po 7 miesiacach odszedł
Snieżynka i Klementynka [*]
Robimy to spotkanie z owu??? Ja bym chciała bardzo !
jakies wakacyjne, moge dojechac gdziekolwiek (poki moge jeszcze) kogos mozna zabrac po drodze :D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 10:05
-
Rudasku jak to utopił się w wannie??
U mnie pierwszy miał guzka na oku a drugi paraliżu dostał
ale z nimi nie byłam związana..
To był Groszku syryjski miała takie ładne futerko i duża była
A fajnie się zobaczyć to prawda
Rudasku nie mogę Cię zaprosić, przez co linka nie mogę wysłać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 10:09
Moje szczęścia
-
powiem Wam, ze smutne to z tym utopieniem( ale smierc tragiczna dla chomiczka i dla kazdego...
Ale jestescie Kochane, kobietki !!
nie spodziewałam sie, ze bede na takim forum i tak sie zżyjemy !
Same Agusie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 10:29
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
