Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
dzisiaj ja mam zły dzień ...
od rana złe myśli, płakać mi sie chce... czekam na tę @ bo CLO uśmiecha sie do mnie z szafki.
Ale boje sie, że naszej walki końca nie widać, że może mam jakąś nieodkrytą endometriozę czy coś, że dopiero zacznie mi wynajdywać choroby na kolejnych wizytach... ehhhh życie jest ciężkie, ale musze sie ogarnąc i złapać mój dotychczasowy optymizm, miłego dnia
10. 2018r. - c.b -
nick nieaktualnyla wrote:Na czerwcówkach byłam, może nie zauważyłaś, ale byłam tam do końca miesiąca. Nasturcja, są tematy ogólne gdzie piszemy ze wszystkimi i tam szczerze mówiąc nie utrzymujesz z nikim kontaktu prywatnego. Są tematy jak ten gdzie udziela się dana liczba osób i gadacie nie tylko o staraniach, a o normalnym życiu i do tych ludzi się przywiązujesz i przyzwyczajasz. W tym wątku parę dziewczyn ma swoje numery telefonów, są znajomymi na facebooku, a nawet się spotykają jeżeli żyją niedaleko siebie. Sama gadam tutaj też przez prywatne wiadomości z paroma dziewczynami. Mam z innego miejsca paru dobrych znajomych, z którymi spotykam się też w realnym życiu, więc na forum można znaleźć prawdziwych znajomych, a nawet przyjaciół. Mojego męża poznałam przez forum, więc relacje online są możliwe do przeniesienia w normalnym życiu.
I nie obrażam się
Mizzelka beta piękna, nie martw się nie potrzebnie, będzie dobrze zobaczysz, że ładnie przyrośnie.
Zgadzam się, ja mojego męża poznałam na czacie więc w internecie można znaleźć przyjaciół i miłość
-
Dzień dobry
Witam się z Wami ze szpitala;od 1-4 w nocy jeździliśmy by mnie przyjęli i leże na ginekologiczno położniczym z moimi mdłościami bo w nocy wysiadłam
prawdopodobnie nic nie zrobią bo kroplówki nie dostanę tylko badania porobią,zobaczymy co na obchodzie powiedzą... Trzymajcie kciuki ;*
Moje szczęścia
-
nick nieaktualnyKurde Aga serce mi się zatrzymało na chwilę! Już myślałam, że coś z dzidzią o_O
A nie mogą Ci podłączyć kroplówki, żebyś się nie odwodniła?! Bez sensu...
Ale kciuki trzymam oczywiście ;* Będzie dobrze kochana!!!!
Moja tempka dziś 36,86... ale oczywiście znów po wstaniu ;( zdążyłam już wypić kawę jak sobie przypomniałam: "O kurde termometr!" grrr skleroza ;P
-
nick nieaktualny
-
Nadrobiłam was w koncu Groszku to dobrze ze juz do niego dotarło
ja z moim mam focha. ale nic mu nie mowilam o podejrzeniu pozamacicznej.
Jak zwykle bał się o auto.. że po co sama jechałam i sra ta ta ta.. jakbym prawko za wszy miała ?
;/
no i relacjonując...
Badał mnie i pytał czy boli - nie bolało
przy USG czy boli- nie bolało
Czy czuje mocne bóle w ciagu dnia? no tak średnio. raz prawy jajnik raz lewy.. ale najczęściej lewy i on jest powiększony wiec pewnie z niego byla owulka.
aach no i on pytal czy byly plamienia no to mowie ze nie..
więc powiedział że raczej wszystko ok a płyn w zatoce to moze taka moja uroda ciąży...
mam do porównania 3 USG po owulacji...
więc jajniki były największe świezo po owulce i z płynem w zatoce douglasa 13..
i też wtedy był większy lewy... największy z tych 3 USG.
27.03.14 (zaraz po owulce)
trzon o przodozgieciu wymiar ap 40mm
endo 11,8 mm hiperechogenne jednorodne
lewy jajnik 46/33mm b/z
prawy jajnik 38,31 mm b/z
zatoka douglasa 13mm
15.05.14 (gdzieś 17dpo)
trzon macice o przodozgieciu o jednorodnej miesniowce i wymiarze ap 40 mm
endo o szer 14,6 mm
lewy jajnik b/z (? nie ma nic)
prawy 35/23
zatoka douglasa b/z
i wczorajsze (19dpo)
trzon macice o wymiarze AP 50mm
endo 19.. z obszarem bezechowym mogącym odpowiadać pecherzykowi ciazowemu o wymiarze GS 4,1 mm tj 4,1 Hbd
prawy jajnik 41,28
lewy jajnik 45/32 mm
zatoka 16mmWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 09:05
-
Z mojej podstawowej wiedzy medycznej w zakresie ginekologii moge tylko powiedziec ze zatoka Douglasa jest jednym z 4 najczestszych lokalizacji ciazy pozamacicznej, w Twoim przypadku płyn tam był wcześniej wiec wydaje mi się że nie masz powodu do zmartwień. Trzeba będzie go usunąć jeśli sam nie zniknie i najlepiej znaleźć źródło.
A ciąża 5dni młodsza o niczym nie świadczy, moim skromnym zdaniem było za wzceśnie na USG ono nic nie wnosi. Tam nawet zarodka jeszcze nie wiedac, a pecherzyk plodowy u kazdego rosnie inaczej i oceniac wiek ciazy na tej podstawie to glupota.
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Masz powiekszony trzon macicy, tzn. Ze cos w nim sie czai, ta czarna kropeczka na usg to pecherzyk ciazowy, w srodku niej prawdopodobnie Dzidzia, lecz ciaza za mloda zeby zobaczyc...
Sciany macicy pogrubione....
zobaczysz co z tym plynem....miejmy nadzieje ze sie wchlonie ten plyn. jesli to ciaza pozamaciczna powinno wraz z jej wzrostem bardziej bolec...oby nie...
masz jajniczki troche powiekszone, porownujac usg... zobaczysz jak bedzie na kolejnym...
:-*
masz te bole dalej??
Aga trzymaj sie :-* niech Cie troche odzywia.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 09:53
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za konkretną odpowiedź.
czuje cały czas lewy jajnik, czasami sie odezwie prawy.
Ech no nie mam na to wpływu, jestem zielona, wkurzona, bezradna i zestresowana.
Zachciało mi się szczęścia to teraz mam kłopot a nie szczęście ;/
najgorsze jest to ze on wyjezdza i wizyta dopiero 17 lipca.. ale w razie plamien itp kazal sie zglosic do szpitala.
ale ich nie mam.. dziwne ze dzis czuje lewy jajnik ;/ wczesniej ciagle odzywał się prawy.. non stop. może taka zmiana?
ale to taki nie ból tylko kujnięcia albo nie wiem jak to określić.. po prostu czuje.. a nie przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu, mogę nawet usiąść po arabsku.. schylać się, siadać itp.. nie czuje wtedy skurczów. Nawet jak macnę to odczucie jest takie samo po lewiej i po prawej jakbym wzdęta była.
ale jestem zmęczona bo cały dzien wczoraj jazdy a dzis obolała po nieprzespanej nocy jestem, więc może coś mi się przestawiło, jakieś ścięgno koło lewej strony skoro go czuje.. nie wiem sama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 10:06
-
bo niby że na USG nie widać że jest wewnątrz miaciczna czy na zewnątrz
ze pozniej to by zobaczyl (ale ma urlop ;/)
a macica urosła dość dość bo róznica aż o 10 ... skoro by była pozamaciczna to by macica rozrastała się? takie dziwne zjawisko bo na logikę jezeli ciąża by byla w jajniku czy w jajowodzie to by raczej macica nie rosła, no chyba że to przyczyna endometrium.
ale rajcował się wczoraj wykresem, że elegancko prowadzę i zaraz zczaił że późno owulka więc młoda ciąża i ze za duzo nie bd widać.
i na usg rajcował się że widać ładnie strzępki jajowodów.. więc jak strzępki widział to by nie widział jakiegoś pęcherzyka?
ale nie rozumiem jednego skoro jest jakis pęcherzyk.. i wokół niego endo 19mm
to nie mozna określić czy to jest w macicy czy nie? ;/ dziwne to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 10:16
-
no mówił że jest rozpulchniona, bo macał
na samym początku. przed USG.
takim plastikowym czymś.. a potem paluchami :<
no chyba że mi się we łbie poprzestawiało, ale zawsze macał przed USG i w 2 poprzednich mówił że macica normalna, a teraz że rozpulchniona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 10:53
-
Hej Diewczynki, ja tak z doskoku!
Byłam wczoraj po wyniki cytologii i wymazu i powiem Wam ze jestem zaskoczona!
Wymaz czysciutki, zero infekcji i cytologia w normie....zadnych zmian, hpv itd..Pan Dr stwierdzil ze mogł sie wzmocnic organizm i zwalczyc wirusa! albo dzidzia zwalczyła! wiec jestem zadowolona!
dał mi kilka badan na nfz i mówił ze bedzie mi dawał co wizyte po kilka bo sie potem czepiaja go jak daje jednorazowo duzo zleceń
wiec za dwa tyg ide z wynikami i po skierowanie po nastepne!!
tyle u mnie.....
mizzelka, surykatka lubią tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Monia tule, nie plakusiaj... badanka macie zrobione wszystkie? jakas przyczyne znalezli? Walcz, ile sil... staraj sie nie poddawac :* głoweczka do góry Kochana :)pamietaj, ze mozna wyjsc nawet z ciemnej jaskini...
ja wczoraj popłakałam sobie, dzis mi lepiej...
Mizzelko, postaraj sie nie myslec o tym negatywnie... masz race, co ma byc to bedzie... kiedy nastepna wizyta?? moze idz za jakies 1,5 tygodnia do innego gina skoro Twoj na urlopie? cos powinno widac juz...
jesli macica jest rozpulchniona to swiadczy to o ciazy...
mnie lekarz nie badał na pierwszych dwóch wizytach, ponoc sie nie zaleca... tylko usg. Ale kazdy doktorek robi wg własnego uznania...
