X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
Odpowiedz

Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Mmm za odpowiedz pewnie powie mi co i jak we wtorek na wizycie, kiedy to itd. Ja powiem wam że jeżeli chodzi o tą ciążę to również mam w sobie dziwne uczucia zawsze znajdzie się coś takiego ze nas doluje ale najważniejsze jest walczyć do końca z pozytywnym nastawieniem wiem ze łatwo się mówi ale ja również przeżywałam starania i wiem co czujecie kochane...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 08:53

    beatum lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetka pójdziesz wszystkiego się dowiesz nie zmartwiaj się na zapas :*

  • smerfetka_k Autorytet
    Postów: 371 259

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki magdulina postaram się :)

    Magduullina lubi tę wiadomość

  • beatum Autorytet
    Postów: 674 569

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Magdullina mówił, że miał kiedyś pacjentke, która po cesarce zmienili położenie jelit, czy jakoś tak, które powodowały, że miała podciagniete jajowody i plemniki nie miały szansy się tam dostać, i zapłodnić komoreczke. Ze to podobno jak z odkurzaczem, wessie papier, ale ze zbyt dalekiej odległości juz nie. No i takie buty.

    Elaria, a oprócz wyczerpania coś się później działo, w ogóle w Twoi życiu zachodziły jakieś zmiany?

    Smerfetka sek w tym, że moje cykle były książkowe, do stycznia. A tak z wiosną i monitoringiem poplynelam i sama nie wiem, co się dzieje. Idę zaraz ponownie zbadać estradiol. Dostałam bromek i duphasło, ale co do brania, wszystko będzie zależało od dzisiejszych wyników ;) I chyba wolałabym, żeby to było to, bo przynajmniej wiadomo by byli co i jak :)

    Magduullina, Elaria lubią tę wiadomość

    szczęśliwa łac. beatum
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM2016 wrote:
    Widzę, że nawarstwiło sie kilka spraw...i ciężko być optymistą. Z doświadczenia wiem, jak ciężkie są chwile przy długoletnich staraniach sie o pierwsze dziecko.....
    Dla mnie tamten czas był jednym z najgorszych...... dlatego nie chcę Cie też na siłę pocieszać bo w sumie mi łatwo to dzisiaj ocenić z mojej perspektywy.....posiadania już jednego dziecka i kolejnego w drodze.....
    Mam tylko nadzieję, że dla Ciebie i pozostałych dziewczyn w takiej sytuacji oczekiwania....przyjdzie moment wytchnienia i spełnienia marzeń ;) Ja jak dowiedziałam sie o poprzedniej ciąży to przez ok 4 miesiące nie mogłam w to uwierzyć! Wydaje mi się, że gdzieś tam byłam pogodzona z myślą, że nie będziemy mieli biologicznego dziecka.......Niestety dokładnie pamietam tamten czas i emocje z nim związane.... Na szczęście wszystko dobrze się skończyło :)
    Właśnie najgorsze jest to nawarstwienie wszystkich spraw. Na chwile obecna jestem zmęczona i osłabiona. Co chwila leci mi krew z nosa. Chciała bym mieć już świadomość że jest fasola w moim brzuszku. Cieszę się że u Ciebie jest wszystko w porządku. Zawsze wyglądam wiadomości od Ciebie :)

    Magduullina lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoją drogą Madzia i Makowa coś ostatnio mniej piszą. Gdzie one są?

    Dziewczyny mimo iż mniej mnie tutaj to czytam Was i zaciskam za Was kciuki aby się udało zafasolować i za zaciążone żeby objawy ustąpiły i abyście się cieszyły błogosławionym stanem już na spokojnie :)
    Ja coś czuję że ten cykl będzie bez owulacyjny patrząc na moje temp ;)

    Magduullina lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija kochana o mnie pytasz ? :) :)

    Cały czas Was podczytuję, trochę mało mam ostatnio czasu bo u mnie remonty w domu trwają i pewnie dlatego mało piszę...

    We wtorek mam termin @... oby już nie przyszła... ale nic nie zapowiada, że będzie inaczej bo nie mam żadnych, nawet najmniejszych objawów ciążowych :( Serduszek trochę było, ale nie robię sobie nadziei :( Teraz mniej się kochamy bo najzwyczajniej brakuje nam już sił, same pewnie wiecie jak to jest jak chata odwrócona do góry nogami przez remonty... jedno pomieszczenie rozwalone a cała chata do sprzątania, masakra...

    Magduullina lubi tę wiadomość

    ug376iye929i107i.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu tak o Ciebie. Ja też czytam ale Twoich wpisów jakoś nie widziałam :) nigdy nie wiesz co się wydarzy. Właśnie częściej jest ciąża jak nie ma żadnych objawów. Zazdroszczę remontu. Jakaś odmiana w domu. Ja już nie mogę się doczekać aż kupimy dobie własne mieszkanko i zrobię je po swojemu. My w czerwcu składamy wnioski o kredycik ;)

    Magduullina, madziara0080 lubią tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatum no wiesz nie myślałam o tym ale może coś w tym jest.... No nie wiem..
    Smerfetka trzymam kciuki.
    Madziu za ciebie również będę kciuki trzymać ażeby nie przylazla @...
    Ukija ty najzwyczajniej w świecie jesteś tym wszystkim zmęczona, przemeczona skoro krew z noska idzie.

    madziara0080 lubi tę wiadomość

  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija, my przed ślubem robiliśmy remont mieszkania (dwa pokoje, kuchnia, przedpokój) i została nam łazienka i klatka schodowa, no i właśnie zaczęliśmy od klatki schodowej, którą połączyliśmy z przedpokojem (wcześniej oddzielona była od korytarza ścianą i drzwiami). Następnie bierzemy się za łazienkę. Myślimy też o odmalowaniu kuchni i pokoi. Plany są, zobaczymy czy chęci wystarczy :)

    My mieszkamy z moim dziadkiem, ale w maju dziadek wyjeżdża na działkę letniskową i jest tam do września/października zależy od pogody :) Więc mamy całe mieszkanie dla siebie i możemy sobie z gołymi tyłkami latać :) To jest taka swoboda, ze szok :) Co swoje to swoje :) Więc trzymam kciuki, żeby Wam się udało zamieszkać we własnym mieszkaniu :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 10:58

    Magduullina lubi tę wiadomość

    ug376iye929i107i.png
  • smerfetka_k Autorytet
    Postów: 371 259

    Wysłany: 12 maja 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatum ja tez tak miałam. Cykle w porządku a nagle bum i poszły w kosmos. Bromek i dupek pozwoliły mi je skrócić i uregulować

    Magduullina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane ja też dziś przelotnie bo nie ma czasu nawet po tyłku się podrapać :) byłam na kolejnej becie :)
    Beta z 10.05 99,77
    Beta z 12.05 225,1
    Dobry przyrost? bo ja niestety nie orientuje się w tym :(

    Magduullina, borsuk, rosax3 lubią tę wiadomość

  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 12 maja 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    #Dorotka# wrote:
    Cześć kochane ja też dziś przelotnie bo nie ma czasu nawet po tyłku się podrapać :) byłam na kolejnej becie :)
    Beta z 10.05 99,77
    Beta z 12.05 225,1
    Dobry przyrost? bo ja niestety nie orientuje się w tym :(


    Bardzo dobry przyrost :) Gratuluję :)

    Magduullina lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    borsuk wrote:
    Nadzieja kochana :* Czytam was na bieżąco ale jakoś weny brak do pisania. Byłam u ginekolog. Powiedziałam, o wątpliwościach związanych z dupkiem, powiedziała że mam dalej brać od 16 do 25dc, a jak ciąża będzie to się utrzyma :/ Ma brać jeszcze przez dwa miesiące, i jak dalej nic nie będzie do gdzieś w Bytomiu jest jakaś klinika i mnie tam wyśle aby sprawdzić czy wszystko jest ok.
    Ale chyba sobie w tym miesiącu odpuszczę dupka!! Zobaczę co będzie. A w poniedziałek idę do innego lekarza z xero całej karty od tej ginekolog. Zobaczymy co powie.
    Waszym zdaniem brać teraz dupka? czy odpuścić ten miesiąc?
    Przypomnę, że w poprzednim cyklu dupka brałam od 16 do 25dc, a testy owu wyszły mi pozytywne 25 i 25dc. Brązowe plamienie z odstawienia miałam 28dc, a okres dostałam 31dc.

    Klinika w Bytomiu jest dobra, pracuje tam np. moja lekarka :) Inni lekarze też są bardzo sympatyczni, no złego zdania powiedzieć nie mogę. Polecam.
    Co do dupka, ja bym go zaczęła brać dopiero po skoku tempki przez 10 dni i potem odstawić.

    Aurelka, całe szczęście, że wszystko ok boś stracha narobiła!
    Malinowa90, super ;)
    MMM, Tulipanowa, szybko ruchy czujecie. Ja widziałam na usg ale już nie mogę się doczekać aż je poczuje. Coś czuje , że to będzie chłopczyk.
    beatum, co za sen :D nie martw się, wszystko przed Tobą, a nóz Cię owulka zaskoczy :)
    Makowa, kolorujesz włosy czy zmieniasz fryza całkiem? :D Jak praca? :)
    Elaria, Ty miałaś skończony 11 tydzień czy byłaś jeszcze w 10? jeśli mogę spytać :)
    Magduullina, tak to wygląda, mnie się zaczęło słabo a im wyższy tydzień tym bardziej mam wrażenie, ze zamiast przechodzić to się nasilają objawy ;/
    madziara, trzymam mocno kciukasy :*
    rosax, u Ciebie? jak jak się czujesz?
    Ukija, nie poddawaj się, wiem jak to jest bo czułam się tak samo. Natłok wszystkiego robi swoje ale jestem pewna, że już niedługo wszystkie dołączycie do zaciążonych <3
    Ja też dlatego staram się nie udzielać za dużo, już raz Ukija pisałaś o tym i zapadło mi to w pamięć. Nie chcę wam robić przykrości.

    Magduullina, Aurellka, beatum lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka tak właśnie powiem Ci ze mnie też np juz mdłości nie męczą aż tak ale jak już są to kończy się to albo oslabnieciem albo przytulaskiem WC. Pobolewa brzuch itd... Tez chyba ograniczę się do minimum w moich postach...

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ból brzucha powoli przechodzi, teraz już przesypiam przynajmniej noce. Dzisiaj z kolei mam straszny ucisk na macicy i mnie boli jakoś dziwnie.
    Najlepiej o takich rzeczach gadać na wątku ciążowym a tu od czasu do czasu napisać tylko, ze wszystko ok. (chodzi o ciąże)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 14:26

    Magduullina lubi tę wiadomość

  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 12 maja 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Szarlotko za odpowiedź :*

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • magroz26 Autorytet
    Postów: 688 434

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Kobitki.Ale skrobiecie szybko;)nie pisałam bo miałam mega dola ze nic a nic sie nie chcialo-ale przeszlo mi.Wiec po krotce jeszcze raz gratuluje Dorotka wyniki bety super,wiec tylko czekać na wizytę.

  • magroz26 Autorytet
    Postów: 688 434

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście Malinowa tez gratuluje Ci ciazy i oby teraz z górki i bez komplikacji;*Ukija stres nie wpływa na starania a wręcz powoduje rozchwianie gospodarki hormonalnej.wszystko się nawarstwia i skutek oslabienia murowany,człowiek chciałby uciec od problemów lecz sie nie da a zyc jakos trzeba.Wierze ze w koncu pozostale Panie ujrzą 2kreseczki choc ja juz na to nie liczę -mam obawy czy nie bedzie powtórki z rozrywki jak z Niki.Niby z kim innym dzidzia by byla ale i tak jej obaa i chyba kazda mama autysty ma ten sam dylemat.

  • magroz26 Autorytet
    Postów: 688 434

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziara trzymam kciuki żeby @ nie przyszla i cieszyla się urokami ciazy.Szarlotko cieszę sie ze bole przeszly i żeby kolejne dolegliwości tez przeszly.Mi w ogóle nie przeszkadza jak piszesz o swoim stanie wręcz przeciwnie czytam z chęcią.Co do zazdrości o ciążę koleżanek to tez czuje nie tyle ze zazdrość lecz smutek żal ze mimo iz sie staram i nie wychodź a innym od tak to przychodzi.Moze to jakas lekcja pokory czy jak bo juz sama nie wiem co o tym myśleć;(

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

‹‹ 568 569 570 571 572 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ