X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
Odpowiedz

Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę

Oceń ten wątek:
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cudna kropeczka :) niech rośnie zdrowo :)

    madziara0080, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu cudowne Maleństwo! Aż miło popatrzeć :)

    madziara0080, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi super wieści gratuluję powtórz rano i będzie powód do radości :)
    Madziu pięknie dzidziuś rośnie pięknie!

    madziara0080, Helmi lubią tę wiadomość

  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaaaaaa widzialam bociana!!! Ostatnio nie bylam pewna czy to bocian bo bardziej maz go widzial niz ja ale dzis na 100% to byl on. walnela bym w drzewo przez niego... Az z drogi zjechalam... Sie tak zapatrzylam! Lecial mi nad autem!!!!

    Helmi gratuluje!

    Madziara nic piekniejszego niz bicie serca <3 ciesze sie razem z wami!

    Beatum sliczne zdjecia!!

    Dorotka fajny brzucholek!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 20:35

    Magduullina, Nadzieja1988!, madziara0080 lubią tę wiadomość

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apropo bociana :)
    po mojej owulce w Boże Ciało mielismy rodzinnego grila i teściowa mówi ooo leci bocian i patrzy na mnie :)
    to był znak :)

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dużo jeździmy i często widzimy ale ostatnio na taki staw pojechaliśmy i stał bolciek na brzegu kolo nas :D

    rosax3 lubi tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • smerfetka_k Autorytet
    Postów: 371 259

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w górach jeden prześladował :d do tego czarny był :d

    borsuk lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi wrote:
    dziewczyny chyba mam zawał

    mam w domu dwa testy, miałam testować jutro ale mysle sobie eee co tam sikne na jeden
    widzicie to co ja?? na zywo lepiej widać tą kreseczkę :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/86e70d66f77d.jpg
    Gratulacje!!! ;-)

  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi super gratulacje. Madziara piękna fasolka. Dużo zdrówka dla Maleństwa. Co do bocianów jakieś 2 tyg temu wracalam z krk zaliczylam 15 bocianów na gniazdach na drugi dzień jeden nademna przeleciał.... obu to był jakiś znak :)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziara0080 wrote:
    Dziewczynki już jestem po pierwszej wizycie :) Wszystko dobrze :) Dzieciątko ma 4,4mm i serduszko bije 130-140 uderzeń na minutę :) Jak usłyszałam to mi łzy poleciały. Dostałam od lekarza książkę w prezencie o ciąży. Jak przyjechałam do domu i pokazałam mojemu mężowi zdjęcie i powiedziałam, że słyszałam serduszko to się wzruszył i poleciały mu łzy. Kamień z serca mi spadł. Lekarz zalecił podstawowe badania moczu, TSH i grupę krwi. Oprócz tego nie mam dźwigać i wieszać firan :) Mogę jeździć na rowerze póki co :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2966e649dca3.jpg
    Madziu super wieści! <3
    Znam to uczucie gdy usłyszy się pierwszy raz serduszko <3

    madziara0080 lubi tę wiadomość

  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwila nieobecność a tu takie wspaniałości!
    Helmi gratulacje! Niech dzidzia rośnie zdrowo!
    Madziara piękny widok <3
    Dzieeczyny urocze te wasze brzuszki.
    A mnie dopadł dziś dołek... Źle się czuje i fizyczne i psychicznie. Od kilku dni źle śpie. Zaczyna brakować mi energii. A teraz najgorszy okses się zbliża, bo zaczyna się sesja. Marzę o własnych czterech kątach, bo wtedy może mogłaby lepiej odpoczywać. Nobecnie z mają babcią się nie da. Ona jest taka, że jak widzi, że siedzę to już jest chora nir wspominając o tym gdy chcę się przespać. Ja nie mam prawa być zmęczona, bo przecież urzędnik nic w pracy nie robi. Ostatnio jeszcze usłyszałam, że czemu nic się nie uczę przez to nie zadam egzaminów wyrzuca mnie ze szkoły, później z pracy, bo na co im ktoś taki i mąż się potem ze mną rozwiedzie, bo na co mu darmozjad, którego musi utrzymywać. Moja babcia jest mistrzem demotywacji. I jak ja mam być spokojna, nie stresować się i zajść w zdrowa ciążę skoro taka atmospfera jest.
    Przeprasz ale musialam się wyżalić żeby mi trochę ulżyło.
    Ukija lekarz nic nie mówił o zawieszeniu starań, ale ja dziś sobie uświadomiłam, że przez ten wcześniejszy antybiotyk, dwa epizody goraczki u męża i teraz ten antybiotyk to chłopaki tak w kość dostaną że chyba o fasolce można zapomnieć na kilka miesięcy...

    madziara0080 lubi tę wiadomość

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi wrote:
    apropo bociana :)
    po mojej owulce w Boże Ciało mielismy rodzinnego grila i teściowa mówi ooo leci bocian i patrzy na mnie :)
    to był znak :)
    Ja pierwszy raz z bliska widziałam bociana półtora miesiąca temu i jeszcze nie wiedziałam, że w ciąży jestem a dziś był jeszcze bliżej jak jechałam autem do sklepu. No praktycznie przy drodze :-) Może to oznacza, że dziecko coraz bliżej?
    :-)

    borsuk lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowa_Panna wrote:
    Chwila nieobecność a tu takie wspaniałości!
    Helmi gratulacje! Niech dzidzia rośnie zdrowo!
    Madziara piękny widok <3
    Dzieeczyny urocze te wasze brzuszki.
    A mnie dopadł dziś dołek... Źle się czuje i fizyczne i psychicznie. Od kilku dni źle śpie. Zaczyna brakować mi energii. A teraz najgorszy okses się zbliża, bo zaczyna się sesja. Marzę o własnych czterech kątach, bo wtedy może mogłaby lepiej odpoczywać. Nobecnie z mają babcią się nie da. Ona jest taka, że jak widzi, że siedzę to już jest chora nir wspominając o tym gdy chcę się przespać. Ja nie mam prawa być zmęczona, bo przecież urzędnik nic w pracy nie robi. Ostatnio jeszcze usłyszałam, że czemu nic się nie uczę przez to nie zadam egzaminów wyrzuca mnie ze szkoły, później z pracy, bo na co im ktoś taki i mąż się potem ze mną rozwiedzie, bo na co mu darmozjad, którego musi utrzymywać. Moja babcia jest mistrzem demotywacji. I jak ja mam być spokojna, nie stresować się i zajść w zdrowa ciążę skoro taka atmospfera jest.
    Przeprasz ale musialam się wyżalić żeby mi trochę ulżyło.
    Ukija lekarz nic nie mówił o zawieszeniu starań, ale ja dziś sobie uświadomiłam, że przez ten wcześniejszy antybiotyk, dwa epizody goraczki u męża i teraz ten antybiotyk to chłopaki tak w kość dostaną że chyba o fasolce można zapomnieć na kilka miesięcy...
    Kurcze no takie właśnie jest niestety mieszkanie na kupie. Ja wyjechałam do Poznania na studia zaraz po liceum i jedynymi lokatorami byli studenci a potem mąż więc nie znam mieszkania na kupie ale domyślam się że to niełatwe

  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki dzięki jeszcze raz :)

    Makowa Panno domyślam się, że jest Ci ciężko, ale pozostaje chyba tolerować babcie...Wydaje mi się że komuś młodszemu moża jeszcze przegadać, że to /Twoje życie i nie powinien się wtrącać ani komentować tego jak spędzasz dzień i w ogóle co robisz. ze starszymi ludzmi jest cięzko, mają swoje dziwne poglądy i cięzko nie dociera do nich to co się mówi.
    a próbowałaś z nią rozmawiać na ten temat ?

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Ukija Autorytet
    Postów: 2804 1925

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Mążu kupił mi test ciążowy :D

    ojejku, madziara0080, Agatka_46, Magduullina, Nadzieja1988!, smerfetka_k, beatum, rosax3, borsuk, Aurellka lubią tę wiadomość

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."

    "Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija a kiedy testujesz ? Gdzieś mi umknęło ...

    Ukija lubi tę wiadomość

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowa, rozumiem Cię co czujesz. To okropne, czasami praca biurowa potrafi być bardziej męcząca jak fizyczna, wiem, bo sama pracuje w biurze.

    Ukija, Ty testujesz 6 albo 7, tak? Dobrze pamiętam?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 21:17

    Ukija lubi tę wiadomość

    ug376iye929i107i.png
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi ja staram się nie reagować na to jej gadanie. Tylko jej przytakuje i tyle. Ona była taka odkąd pamietam... A nie chcę z nią o tym gadać, bo przecież ona wie wszytko najlepiej i nic nie idzie przetłumaczyć.
    Nadzieja my przez 6 lat mieszkaliśmy sami jak sudiowałam w Bygdoszczy. Niestety po studiach nie dostałam pracy i po ślubie zmuszeni byliśmy przeprowadzić się do rodziców. Mój mąż wtedy nie zarabiał tyle żeby nas utrzać na wynajętym mieszkaniu.
    Ukija to szykuj siśki :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 21:19

    Ukija lubi tę wiadomość

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt praca biurowa potrafi wyciągnąć z człowieka resztki energii, ją pracuje w stowarzyszeniu nie dość że papierologia masakra to i masa działań aktywizacyjny tj organizacja szkoleń, wyjazdów,imprez.. praca często w weekendy... praca stresująca. Babci się kochana nie słuchaj... powiedz jej że to twoje życie i że ją przepraszam ale spedzisz ją po swojemu. Tak to jest mieszkać z kimś tj babcia, rodzice, teściowie.

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukija wrote:
    Dziewczyny, Mążu kupił mi test ciążowy :D
    Kochany mężuś. Rozumiem że jeszcze dziś a najpóźniej jutro zatestujesz :-D Czy czekasz do 7?

    Ukija lubi tę wiadomość

‹‹ 660 661 662 663 664 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ