Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Anka309 wrote:A ja a ja a ja? Ja to już niewiem co to sex. U mnie foch za fochem...
Jak 4 dni temu pomachalam testem ovu z dwoma krecha tak porostu jakbym jakąś zarazą była.
kochana u mnie seksu nie ma już ok 11 dni i daje rade. tylko że ja boję się kochać bo mam torbiel i muszę czekać aż się wchłonie.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Mysle, ze nie chodzi o to czy daje się rade czy nie - a o to, ze jak ma Ania zafasolkować jak mężu nie chce seruszkować.. Aniu, a moze przetrzymaj go do nast owu ? Wypości się chłopak to będzie szarpał jak reksio szynke
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Molyx wrote:Mysle, ze nie chodzi o to czy daje się rade czy nie - a o to, ze jak ma Ania zafasolkować jak mężu nie chce seruszkować.. Aniu, a moze przetrzymaj go do nast owu ? Wypości się chłopak to będzie szarpał jak reksio szynke
kochana może za bardzo ania naciska u nas też nic nie wychodziło jak o tym myśleliśmy najlepiej nic facetowi nie mówić przytulić się poszmerać go tu i tam rozpalić i spontan taki jak wie ania że ma owulację to niech mu nie mówi facet może to brać bardziej do siebie niż my. a najlepiej to jak porozmawia z nim szczerze czemu tak się zachowuje. może wystraszył się żę może miećdziecko może to za szybko nie wiem musi z nim pogadać i nic nie mówić tylko spontan jak wie że ma owu to najlepiej działa. powodzenia. kochana pamietaj że faceta trzeba sobie wychować bo inaczej na głowe ci wejdzie mój był tak rozpieszczony przez mamusię żę nic nie umiał zrobić a teraz obiad ugotuje w domu posprząta okna pomyje pranie zrobi a wcześnie była masakra.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Molyx wrote:Mysle, ze nie chodzi o to czy daje się rade czy nie - a o to, ze jak ma Ania zafasolkować jak mężu nie chce seruszkować.. Aniu, a moze przetrzymaj go do nast owu ? Wypości się chłopak to będzie szarpał jak reksio szynke
Molyx dokładnie...
Zasnął wtedy jak nigdy się mu to nie zdaża. Podjarana byłam bo w końcu test ovu pokazał to co chciałam zobaczyć bo wszystkie wcześniejsze były nijakie wpadłam mu do łazienki i mało zawału nie dostał po czym stwierdził,, no to wskocze dziś na ciebie jak Szpak na czereśnie,, rozbawilo mnie to bardzo więc myślę no może to tym razem się uda...i co dupa dupa dupa nic się nie uda. A on jeszcze udaje ze się nic nie stało bo mogłam go obudzić. Jak zobaczyłam że śpi tak mi się odechcialo wszystkiego.
Powiedzcie że nie przesadzam i przyznajcie że z facetów to czasami buraki -
Aniu, ja Cie doskonale rozumiem. Mysle, ze sie przestraszył. Tylko nei do końca zdaje sobie sprawe, ze bardzo Cie zranił.
Elina, to nornmalne, ze Ania bardzo chce. Aniu nie uwazam, ze ZA BARDZO chcesz. Pragniesz maleństwa, a to pragnienie jest bardzo silneWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 19:42
-
Anka309 wrote:Molyx dokładnie...
Zasnął wtedy jak nigdy się mu to nie zdaża. Podjarana byłam bo w końcu test ovu pokazał to co chciałam zobaczyć bo wszystkie wcześniejsze były nijakie wpadłam mu do łazienki i mało zawału nie dostał po czym stwierdził,, no to wskocze dziś na ciebie jak Szpak na czereśnie,, rozbawilo mnie to bardzo więc myślę no może to tym razem się uda...i co dupa dupa dupa nic się nie uda. A on jeszcze udaje ze się nic nie stało bo mogłam go obudzić. Jak zobaczyłam że śpi tak mi się odechcialo wszystkiego.
Powiedzcie że nie przesadzam i przyznajcie że z facetów to czasami buraki
tak faceci to buraki ale także kochane buraczki zależy kiedy:) pogadaj z nim szczrze powiedz czego oczekujesz i o swoich uczuciach. będzie ci lżej a on może coś zrozumie ja tak zawsze robię.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Molyx wrote:Aniu, ja Cie doskonale rozumiem. Mysle, ze sie przestraszył. Tylko nei do końca zdaje sobie sprawe, ze bardzo Cie zranił.
Elina, to nornmalne, ze Ania bardzo chce. Aniu nie uwazam, ze ZA BARDZO chcesz. Pragniesz maleństwa, a to pragnienie jest bardzo silne
kochana chodzi mi o to że jak bardzo się chce i za dużo myśli o tym to nic nie wychodzi ja wiem że to nie jest łatwe ale trzeba wyluzować. ja wyluzowałam nie myślałam i się udało.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Przepraszam - ale ja jestem wredna (ok, nie jestem a bywam) Ani facet wie czego ona pragnie, o czym marzy. Zna swoją metryke.. wiec to nie kwestia pogadania. Jemu wydaje się, ze ma czas. No wlasnie, wydaje mu sie. Ja Ci mowie, przetrzymaj go, zglodnieje - to za miesiąc nawet przez myśl mu foch nie przejdzie Przeiez teraz to Ty mozesz zasnac, albo grac na telefonie...
Mowie na przykladzie mojego męża, ktory jak nie pozna czegos empirycznie - nie zrozumieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 19:48
-
Molyx właśnie go przetrzymuje ) już się dziś zaczął dobierać to go odprawilam z kwitkiem, pochłonelam książkę ponad 500 stron w 3 dni. Jestem w szoku bo nie jestem molem ksiazkowym
Ciężko się dogadujemy bo mamy oboje trudne charaktery. A po za tym dziewczynki oboje jesteśmy po rozwodach i ała mamy po poprzednich związkach.
-
Tak córkę 8lat tak jak i ja mam córkę w tym samym wieku
Zapytałam go dziś wprost czy alimentów znów się boi czy co?
Jestesmy razem ponad 4 lata i wiem jak kiedyś z fascynacją opowiadał że u niego w rodzinie same bliźniaki i byłby przeszczesliwy gdyby nam się kiedyś udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 20:03
-
Aaaa, chwilę mnie nie ma a tu takie rewelacje
Elina - Gratulacje!!!
Szarlotka - Gratulacje!!!
Bardzo się cieszę, dajecie mi nadzieję, że mimo różnych przygód i komplikacji da się zafasolkować i zaznać tego szczęścia
Aniu, nie wiem co powiedzieć Przykro mi, że Twój chłop ma takie fochy. Mój też czasem miewa, to dopiero początek naszych starań, a też mi czasem wyrzuca, że "go męczę", choć sam chce tego dziecka i zanim zaczęliśmy się starać to chciał nawet bardziej ode mnie. Ciężko mi powiedzieć, co siedzi w ich głowach :S To pewnie takie "i chciałbym, i się boję". A niestety maleństwo się samo nie zrobi. Myślę, że trzeba pogadać na spokojnie i odkryć przyczynę takiego zachowania. Jeśli dwie osoby się kochają, to na pewno uda im się porozumieć Czego gorąco Ci życzę, bo smutno mi czytać, że nie masz takiego wsparcia, jakiego Ci potrzeba.
A ja sobie w ciszy i samotności przeżywam mój drugi dzień @, łykam magnez-B6, wiesiołka i wit.D i czekam już niecierpliwie na kolejną owu (wg. wyliczeń ok. 27-28 lutego, używam stronki t-time.pl, do tej pory ostatnie 2 razy wyliczyła mi idealnie dni owu i @) Tak więc już od dziś ćwiczę uśmiech i endorfinki w nadzieji, że prolaktyna spadnie i że do 3 razy sztuka i że teraz się uda -
OHohoho tyle nadrabiania!
Wybaczcie, że się nie odzywałam, ale niestety ja bardzo ciężkie @ mam. I ta dała mi w kość bardzo mocno.. I do tego na weekend u rodziców byliśmy, także to zleciało.
Szarlotka - czekam na potwierdzenie!!!
Elina - graaatuulacje!!!
Się ładnie tu robi, że hoho.
U nas walentynki to także taka zwykła niedziela. Oboje raczej fikamy i codziennie sobie przypominamy, że coraz mniej do wyjazdu.
A i Rosyx - jak czytałam o tym jajowodzie.. aż mnie @$^%& wzięła. Paranoja. Ale pamiętaj, jumbo jety mogą latać na jednym silniku, to Ty też dasz radę! :*rosax3 lubi tę wiadomość
-
Anka, ja powiem Ci szczerze że przestałam mówić mojemu o temperaturach i dzieciach, bo "czuje presje" (jak to stwierdził Mój), być może Twój też tak myśli?
Dziewczyny jak minął dzień? dużo pisałyście"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!"