X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
Odpowiedz

Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂

Oceń ten wątek:
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5326

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    26.04 mam kolejne prenatalne to się dopytam tam gościa ale szczerze to nie mam nawet nadziei że coś się zmieni i nawet to czuje

    Kochana na spokojnie, masz czas więc nawet jeśli to myślę że przygotujesz się na cesarkę, jeśli tylko to będzie najlepsze wyjście dla Twojego maleństwa ❤️
    Ja się boję porodu i sn i CC ale staram się przygotować najlepiej jak potrafię żeby wiedzieć co się dzieje na każdym etapie i mam nadzieję że jakoś mi to pomoże 🙏
    aszin wrote:
    Klaudia, mój ma podobnie, a jak gotuje to jest taki bałagan w kuchni, że klękajcie narody. Wszystko wrzuca do zlewu, nic nie ogarnia na bieżąco. Okruchy na ziemi, uwalony blat, nic mu nie przeszkadza. A sprzątanie zostawia „na później”, po jedzeniu musi odpocząć, żeby zacząć coś ogarniać. A jak ja zaczynam sprzątać, to się denerwuje, bo „przecież mówił, że to zrobi!” 🙄

    No mój dokładnie to samo, przecież jak coś robi to musi najpierw to zjeść potem odpocząć, no to nie jest takie proste 🙄
    Anka32 wrote:
    @Alyska i reszta Winiar, dajmy Panu Ankowi jeszcze ten miesiąc 🥹

    Potem rzucę Go Wam na pożarcie 🤣

    Niech będzie 😂

    Monia•, aszin lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5326

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia no sprzątam bo inaczej byśmy brudem zarośli 😂 ale już jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza, on robi inne rzeczy poprostu 😉

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Monia• Autorytet
    Postów: 557 812

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    @Myszka ale to po prostu potem sprzatasz to po nim czy zostawiasz az on to ogarnie?

    @aszin jeju, moj jak gotuje to tez wszystko do zlewu wsadza i w trakcie nic nie posprzata 😂 pozniej po obiedzie musi odpoczac, potem do pracy i mowi, ze pozmywa kolejnego dnia, a kolejnego dnia mowi, ze to nie jego tylko moje 😂

    @Bulbasek ja to jestem z domu nauczona, ze odrazu sprzatam po sobie np wyleje cos to odrazu wycieram. Ja teraz jeszcze bedac na L4 wiecej czasu jestem w domu i po prostu kurw*cy dostaje jesli gdzie nie spojrze jest syf, wiec ja nie dalabym rady nie sprzatac po sobie. Poza tym jemu wiele rzeczy nie przeszkadza, paprochy na podlodze, blat w kuchni uwalony, stol brudny, a on nic nie widzi 🤷🏼‍♀️

    @Monia ale to chodzi o to lozysko przodujace? Jesli tak to ja slyszalam, ze wlasnie bardzo czesto sie to podnosi. Ja bym skonsultowala z innym lekarzem, tak jak dziewczyny pisza

    @foos kurcze nawet sobie nie wyobrazam jak musialas sie czuc przez te kilka dni.. Cale szczescie, ze ta diagnoza okazala sie falszywa
    Tak, mówiła że to jest to samo co przodujące, skonsultuję to jeszcze za 3 tygodnie z innym lekarzem z prenatalnych. Mi powiedziała że się nie podniesie w mojej sytuacji

    👩🏼27 👨🏽26
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •Podejrzenie endometriozy
    2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰

    age.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5531 10368

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Klaudia, ehh jakbym słyszała swojego z tym czepianiem się. Mam wrażenie, że kobieta która zwraca uwagę to jest czepialska cholera 😂 Mój jak gotuje to zostawia wszystko na wierzchu i nie sprząta na bieżąco. No wyciągnie mleko z lodówki to ono będzie poza lodówka do końca gotowania jak i nawet nie dłużej dopóki nie zjemy obiadu. A ja to na bieżąco sprzątam, przecieram itp. Oni maja naprawdę inną naturę niż my.. Mąż moj i tak koniec końców posprząta kuchnie i pozmywa ale no nie jest na bieżąco.

    Monia 🫂 na pewne rzeczy kochana nie mamy wpływu, najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko Ok. Daj sobie czas, żeby pogodzić się z tą myślą a jak trzeba to się nawet i wypłacz.

    Fooskatt kochana jak dobrze, że tego guza nie ma 🥹

    Anka, ma miesiąc a Winiary są już na straży 🤪

    Alysa, dobrze, że masz skierowanie i możesz to wszystko zweryfikować. ✊🏻

    Monia•, Anka32, klaudia_23 lubią tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨
    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
    26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
    19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
    17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
    age.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3371 6348

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fooskatt wrote:
    Cześć dziewczyny,
    wracam. Z opowieścią.
    W tygodniu przed świętami zaczął mnie dziwnie boleć jajnik. Zadzwoniłam do mojej ginki, ona powiedziała, że jest na wyjeździe za granicą, ale ogarnie mi wizytę na cito u innego ginekologa, który czasem przyjmował jej pacjentki. No i ogarnęła. Pojechałam, usg zrobione, najpierw, że na pewno nie będę mieć owu w tym miesiącu. Zaraz po tym coś zaczął mówić pod nosem i w końcu stwierdzil, że widzi guza za jajnikiem. Że ból na pewno od tego guza, że jest nie ładny, że duży itd. Kazał przyjść we wtorek po świętach. Poszłam, nadal potwierdzenie, że guz jest, że uciska jakieś nerwy, stąd ból. Ale, że pojawił się również pęcherzyk dominujący - 22mm.
    Zadzwoniłam spanikowana znów do mojej gin, powiedziala, że przyjmie mnie dzisiaj, bo wróciła już, choć jeszcze ma urlop.
    Pojechałam do niej dzisiaj jak na ścięcie. Zrobiła meeeega dokładne USG, że żadnego guza tam nie ma. Że właściwie poza cieniem za jejnikiem, który mam od zawsze, nic się nie dzieje. Że owulacja była.
    Dopytywałam milion razy tego lekarza, czy na pewno nie jest to cień za jajnikiem, który mam od zawsze. Powtarzał, że nie nie, na pewno to nie to.
    Byłam wystraszona i załamana. Bo w mojej rodzinie było kilka przypadków rakowych wśród kobiet.
    Ginka mnie uspokoiła. Kazała przyjść w środe na czytość pochwy, wyniki w piątek. Od nich zależy (i od tego czy przyjdzie okres czy nie) kiedy i czy będę miała badanie drożności.
    Przepraszam, że zamilkłam.
    Dziękuję, za wszystkie kciuki.

    To się biedna nastresowałś, polecam badanie z krwi ROMA daje odpowiedz na pewne prawdopodobieństwo zmian rakowych. Ja robiłam szybko i bezbolesnie w ALABie maja.

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3371 6348

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka32 wrote:
    @Alyska i reszta Winiar, dajmy Panu Ankowi jeszcze ten miesiąc 🥹

    Potem rzucę Go Wam na pożarcie 🤣

    HUEHUEHUE kuszące 🤪

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3371 6348

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blador2 wrote:
    Rozmawiałyśmy o tym w szpitalu, jeśli jest we mnie to mój kropek od początku, sama opłakiwałam cb, ale jeśli na szkiełku komóreczki to uważam, że decyzją rodziców powinny być utylizowane. Co do oddania to ciężko na 100% wypowiedzieć się jeśli sytuacja nas nie dotyczy, ale chyba nie uważałabym, że ktoś ma moje dziecko. Tym.bardziej, że jeśli in vitro to pary, które szczerze tego dziecka pragną. Tyle, że to moje teoretyczne zdanie.

    Nawet jeśli ktoś chciałby utylizować to jest to zabronione, stad na przykład mój dylemat co kiedyś z tym materiałem genetycznym 😣

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5531 10368

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam wyniki, proszę w wolnej chwili zerknijcie doświadczonym okiem. Ja już widzę, że mam trochę niedoborów. Ale tej konwersji TSH FT3 i 4 nie ogarniam.

    19-A4-CF9-F-C2-D3-4580-8-FD2-08-F9-F12-E2-CA0.jpg
    07-AA42-D1-443-C-485-A-93-B7-5-C3362-B85-A7-F.jpg
    DA2-B35-BE-A579-475-E-AA61-827-F1849201-F.jpg

    Nadzieja to początek wszystkiego✨
    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
    26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
    19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
    17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
    age.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3371 6348

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaaa gdzie uciekasz, ja tu odświeżam 😜😂

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2490 4687

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszkaaa20 wrote:
    Klaudia no sprzątam bo inaczej byśmy brudem zarośli 😂 ale już jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza, on robi inne rzeczy poprostu 😉

    Ja troche tez odpuscilam i czesto posprzatam cos po nim, ale nie wyobrazam sobie robic tego za kazdym razem, bo niestety troche tego jest 😂 A czasem takie sprzatniecie odrazu bardzo ulatwia zycie np mamy 3 takie ostre noze i ja za kazdym razem jak uzyje to odrazu myje, a R wrzuca do zlewu. I czasem jest tak, ze ja chce cos ugotowac, a on uzyl tych 3 nozy, wrzucil brudne do zlewu, one zaschly i nie dosc, ze ja musze je myc po nim, to jeszcze ciezej jest je umyc takie zaschniete. No szalu dostaje wtedy 😂

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5531 10368

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Ja troche tez odpuscilam i czesto posprzatam cos po nim, ale nie wyobrazam sobie robic tego za kazdym razem, bo niestety troche tego jest 😂 A czasem takie sprzatniecie odrazu bardzo ulatwia zycie np mamy 3 takie ostre noze i ja za kazdym razem jak uzyje to odrazu myje, a R wrzuca do zlewu. I czasem jest tak, ze ja chce cos ugotowac, a on uzyl tych 3 nozy, wrzucil brudne do zlewu, one zaschly i nie dosc, ze ja musze je myc po nim, to jeszcze ciezej jest je umyc takie zaschniete. No szalu dostaje wtedy 😂


    To samo!!! Ja mówię, że pojedyncze rzeczy myjemy od razu a nie bo potem człowiek chce użyć i dupa trzeba myć i się wszystkiego odechciewa 😂

    Nadzieja to początek wszystkiego✨
    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
    26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
    19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
    17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
    age.png
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2490 4687

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Tak, mówiła że to jest to samo co przodujące, skonsultuję to jeszcze za 3 tygodnie z innym lekarzem z prenatalnych. Mi powiedziała że się nie podniesie w mojej sytuacji

    Wiesz, tak naprawde z ciaza nie da sie przewidziec wszystkiego i ustalic sobie, ze chce sie rodzic naturalnie. Ja tez wolalabym naturalnie, ale wiem ze moze byc roznie i na ewentualna CC tez sie trzeba przygotowac psychicznie. Moze sie okazac, ze bobas jest sporych rozmiarow, a powyzej 4kg zalecaja juz cesarke albo pod koniec ciazy moze nie byc ulozony glowkowo tylko jakos inaczej i jesli sie dobrze oroentuje to wtedy tez wchodzi w gre tylko cesarka. Niestety nie na wszystko mamy wplyw :(

    blador2, Monia•, bonassola, Cerva lubią tę wiadomość

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2490 4687

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    To samo!!! Ja mówię, że pojedyncze rzeczy myjemy od razu a nie bo potem człowiek chce użyć i dupa trzeba myć i się wszystkiego odechciewa 😂

    Nie moge z tymi chlopami 😂 ja to juz mojemu powiedzialam, ze bede syna od malego uczyla, zeby sprzatal po sobie, zeby mi tez cos pomagal sprzatac, zeby pozniej jego przyszla zona nie musiala sie tak denerwowac jak ja teraz 😂

    Cerva, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8666

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia cóż, my ostatnio💕 tydzień po pozytywnym teście... co do cc to nie taki diabeł straszny, ja wprost chce, odchodzi co całe zamartwianie o niedotlenienie, vacum itd. Przy przodującym łożysku musisz się bardzo oszczędzać, ale skonsultuj to bo może się myli co do podniesienia.

    Dziewczyny to musi być w tej brakujacej kreseczce w kodzie genetycznym, my to mamy w X a przy Y brak funkcji sprzątania, albo mamy jednego.męża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 14:07

    Monia• lubi tę wiadomość

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5326

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Ja troche tez odpuscilam i czesto posprzatam cos po nim, ale nie wyobrazam sobie robic tego za kazdym razem, bo niestety troche tego jest 😂 A czasem takie sprzatniecie odrazu bardzo ulatwia zycie np mamy 3 takie ostre noze i ja za kazdym razem jak uzyje to odrazu myje, a R wrzuca do zlewu. I czasem jest tak, ze ja chce cos ugotowac, a on uzyl tych 3 nozy, wrzucil brudne do zlewu, one zaschly i nie dosc, ze ja musze je myc po nim, to jeszcze ciezej jest je umyc takie zaschniete. No szalu dostaje wtedy 😂

    No zgadzam się że sprzątnięcie od razu ułatwia życie ale to są faceci 😅 tak jak pan Anek mógł już dawno mieć za sobą badanie a dalej to przeciąga 🤣
    No mój pracuje, po pracy teraz ogarnia pokój młodego, no nie będę mu jeszcze dokładać sprzątania bo on ma gorszą robotę z tym pokojem 😅 co innego jak już nie będę miała siły wtedy będzie sprzątał...mam nadzieję 😅

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszkaaa20 wrote:
    No zgadzam się że sprzątnięcie od razu ułatwia życie ale to są faceci 😅 tak jak pan Anek mógł już dawno mieć za sobą badanie a dalej to przeciąga 🤣
    No mój pracuje, po pracy teraz ogarnia pokój młodego, no nie będę mu jeszcze dokładać sprzątania bo on ma gorszą robotę z tym pokojem 😅 co innego jak już nie będę miała siły wtedy będzie sprzątał...mam nadzieję 😅


    No cóż, Badanie nasienia przeciąga ale od porządków się nigdy nie miga! Chociaż tyle 🤣
    Z Nas dwoje to ja jestem jak R. Klaudii 😅

  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2490 4687

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Dziewczyny mam wyniki, proszę w wolnej chwili zerknijcie doświadczonym okiem. Ja już widzę, że mam trochę niedoborów. Ale tej konwersji TSH FT3 i 4 nie ogarniam.

    19-A4-CF9-F-C2-D3-4580-8-FD2-08-F9-F12-E2-CA0.jpg
    07-AA42-D1-443-C-485-A-93-B7-5-C3362-B85-A7-F.jpg
    DA2-B35-BE-A579-475-E-AA61-827-F1849201-F.jpg

    Tarczyca piekne wyniki 😍
    Zelazo ok, ale ferrytyna moglaby byc wyzsza, ale jakos zle nie jest, zwlaszcza ze ten magazyn zelaza troche czasu sie buduje.
    D3 i B12 sporo do podwyzszenia, B12 to kuleje bardzo.
    Homocysteina, glukoza, insulina piekne 😍
    Kwas foliowy moglby byc ciut wyzszy.

    Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5326

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka32 wrote:
    No cóż, Badanie nasienia przeciąga ale od porządków się nigdy nie miga! Chociaż tyle 🤣
    Z Nas dwoje to ja jestem jak R. Klaudii 😅

    🤣🤣🤣

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Effiii Autorytet
    Postów: 3942 6397

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia najważniejsze to konsultacja z innym lekarzem , obowiązkowo. Dwa myślę że warto żebyś skorzystała z pomocy kogoś, który pomoże Ci się uporać ze strachem przed cięciem i igłami. Stres Ci nie pomoże , ani dziecku a jeśli to dla Ciebie taka trauma to lepiej za wczasu nad nią popracować.


    Anka covid srovid.. daje mu miesiąc. Ale po majówce to Pan Anek ma już oddać armię do badania , a nie dopiero się umawiać na wizytę.. więc niech zaklepuje termin ;)

    Klaudia ja darłam koty z moim bardzo długo w tej kwestii, do dziś jeszcze zdarzają się incydenty niestety. Pierdolnij to wszystko i broń boże nie sprzątaj.. raz drugi zabraknie mu szklanki czy talerza i się nauczy. Nie jesteś jego mamusia , ani sprzątaczka. Niech się nauczy porządku bo zaraz będziesz sprzątać po bobasie i jeszcze po partnerze , no chyba jakieś nieporozumienie. Poważna rozmowa chyba Was czeka, emocje opadną do wieczora ale to będzie zamiecienie syfu pod dywan i te same sytuację będą się powtarzać. Mój zawsze rano robił spacery przez całą chatę ze szczoteczką do zębów, Bonin nie ma czasu i musi już teraz kaw robić , , ubrać siebie wszystko ze szczoteczką w ręku, dzięki temu cała ścieżka kropek od pasty do zębów... No nauczył się narazie jak go ze ścierka powitałem i każda kropke wycierał . Zobaczymy na jak długo.

    Fooskatt współczuję przeżyć, dlatego uważam że każda taka diagnozę trzeba omówić z innym lekarzem. Szkoda tylko że tyle stresu miałaś. Najważniejsze że jest wszystko ok i jednak owulka była ☺️

    Liyss piękne wyniki,poza B12 i D3, stanowczo do podniesienia. B12 minimum 500 jednostek, bo wchłania się tylko 1% ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 14:12

    Monia•, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️32👱‍♂️34
    2021 💔
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9881 10563

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fooskatt dobrze, że to się tylko na strachu skończyło.
    Monia, musisz to skonsultować z innym lekarzem. Oni często są czegoś pewni na 100% a później okazuje się, że wcale tak nie jest.

    Blador, ja też bym poddała utylizacji, ale prawo tego zabrania. Czy byłaby ta myśl, że gdzieś są na świecie moje biologiczne dzieci? Myślę, że to gdzieś by tkwiło z tyłu głowy.

    Liyss tarczyca piękna, homocysteina piękna, cukry super. Ferrytyna do podniesienia, wit B12 mocno kuleje i D również.

    Monia•, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01/25- start IVF
    25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 7tc 👼

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard

    Allo mlr- 29% | Crossmatch- 42,9%

    Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2)
‹‹ 2016 2017 2018 2019 2020 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ