Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
-
WIADOMOŚĆ
-
Alysa wrote:Śmieszka wybacz ale to się nie klei. Dołączyłaś do nas pod koniec października, na listopadówkach, później pisałaś z innymi zaciążonymi. Cały miesiąc pisałaś z nami wtedy, nie wnikam ile kto pisze postów, ale byłaś. Pamiętam Cie a pamięć mam krótką co wiedzą niektóre tutaj. Winiary zostały założone końcem grudnia, dołączyły do wątku dziewczyny z wcześniejszych miesiecy. Miałaś wiele możliwości by do nas dołączyć, ale jednak tyle miesięcy nas podczytywałaś jak to mówimy zza krzaka. Rozumiem że będzie Ci smutno bo nie będzie gdzie czytać telenoweli?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września, 17:48
[/url] -
Śmieszka wrote:Tak pisałam cały miesiąc, później się nie udzielam, nawet nie kojarzę kto był tam, a kto jest na tym wątku. A tak dla ścisłości to podczytywac zaczęłam jak przeszłam na L4 w maju.23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
W stwierdzeniu że nie będzie telenoweli nie ma żadnego o drażliwego stwierdzenia, nie bądź przewrażliwiona. Stwierdzam fakt że dla niektórych nasz wątek był telenowelą, możliwością życia czyimś życiem, bo najwidoczniej jego samego życie jest nudne
Dariaa29 lubi tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
10 godzin człowiek był poza forum, a tu kolejne akcje. Może to i lepiej, że tyle mnie ominęło. Nie wypowiem się bo ogólnie rzecz biorąc wisi mi to i nie mam siły na szczeniackie pogawędki. Do zoba na BB, zaraz będę nadrabiać 💌
Paula9463 lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
nick nieaktualnySunnysunsun wrote:A co u Ciebie? Wszystko w porządku?
Dziękuję, że pytasz. U mnie najogólniej mówiąc w porządku, choć zdarzają się i lepsze i gorsze momenty. Jeśli chodzi o starania dałam sobie jeszcze z 5 miesięcy. Wybije magiczne 40 lat i odpuszczam. Podejrzewam, że marzenia o 3 dziecku już nie spełnię, ale może nic nie dzieje się bez powodu. Staram się cieszyć życiem Z mężem jest zdecydowanie lepiej, choć zdarzają się kłótnie. Nie jest zawsze słodko.
Mam jeszcze trochę do siebie żal za prowokację, ale czasu nie cofnę. Może mi kiedyś wybaczycie Przyznam szczerze, że przepraszając Was jakiś miesiąc temu miałam nadzieję, że któraś z Was zapyta co u mnie. Ale nie dziwię się Wam. Na co ja liczyłam Pewnie część z Was pomyślała, że przeprosinami chciałam zagłuszyć wyrzuty sumienia, po części tak jest. Ale na słowo przepraszam nigdy nie jest za późno. Na to czy przyjęłyście przeprosiny, nie mam już żadnego wpływu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 09:04
-
nick nieaktualnyConte szkoda, że usunęłaś konto.
Kiedyś było mnie tu bardzo dużo, lubiłam ten wątek, głównie za to, że było tak swojsko, że można było porozmawiać na każdy temat, że czuło się tutaj jakby się było wśród najlepszych przyjaciółek. Każdy mógł wpaść, każdy był mile widziany.
Mi się podobała taka idea wątku - przyjaznego dla wszystkich
Ale czasem brakowało też takiego zwyczajnego luzu, takie życzliwego podejścia zwłaszcza do nowych osób, które pewnie nawet nie były świadome, że mogą kogoś urazić.
Mnie częściowo sytuacja zmusiła do opuszczenia wątku. Miałam postawione ultimatum. Z drugiej strony miałam, mam nieco odmienne zdanie na niektóre tematy. Później zrobiłam, to co zrobiłam. Teraz Dziewczyny przeszły na inne forum dla mnie to nawet swojego rodzaju błogosławieństwo
Conte rozumiem co chciałaś przekazać w swoich wypowiedziach.
Śmieszka Ciebie również rozumiem. Rozumiem, że mogłaś czuć się jak intruz, a jednocześnie jest Ci przykro bo zwyczajnie zżyłaś się z Winiarami, a jeszcze dostajesz odpowiedź, że pewnie Ci smutno bo nie będziesz mogła czytać telenoweli. A zapewne jest Ci przykro, bo z życzliwości kibicujesz Dziewczynom, życzysz zdrowia, jesteś ciekawa jak potoczą się ich losy. To normalne, że pojawia się smutek, gdy coś tracimy.
Krolikkicek zdrowie i rodzina są najważniejsze, życzę Ci dużo sił w walce z chorobą. Wierzę, że za jakiś czas napiszesz tutaj, ze pokonałaś chorobę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 10:52
-
Mystic_Rose wrote:Conte szkoda, że usunęłaś konto.
Kiedyś było mnie tu bardzo dużo, lubiłam ten wątek, głównie za to, że było tak swojsko, że można było porozmawiać na każdy temat, że czuło się tutaj jakby się było wśród najlepszych przyjaciółek. Każdy mógł wpaść, każdy był mile widziany.
Mi się podobała taka idea wątku - przyjaznego dla wszystkich
Ale czasem brakowało też takiego zwyczajnego luzu, takie życzliwego podejścia zwłaszcza do nowych osób, które pewnie nawet nie były świadome, że mogą kogoś urazić.
Mnie częściowo sytuacja zmusiła do opuszczenia wątku. Miałam postawione ultimatum. Z drugiej strony miałam, mam nieco odmienne zdanie na niektóre tematy. Później zrobiłam, to co zrobiłam. Teraz Dziewczyny przeszły na inne forum dla mnie to nawet swojego rodzaju błogosławieństwo
Conte rozumiem co chciałaś przekazać w swoich wypowiedziach.
Śmieszka Ciebie również rozumiem. Rozumiem, że mogłaś czuć się jak intruz, a jednocześnie jest Ci przykro bo zwyczajnie zżyłaś się z Winiarami, a jeszcze dostajesz odpowiedź, że pewnie Ci smutno bo nie będziesz mogła czytać telenoweli. A zapewne jest Ci przykro, bo z życzliwości kibicujesz Dziewczynom, życzysz zdrowia, jesteś ciekawa jak potoczą się ich losy. To normalne, że pojawia się smutek, gdy coś tracimy.[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
(...) ja się poczułam odrzucona a to gryzie się z moim przekonaniem co do tego wątku i podejrzewam, że inne dziewczyny również. Na zadsadzie "Nie czuje się na tyle chciana żebym sama się wpraszala ale nikt mnie też nie zaprosił".
(...) że było tak swojsko, że można było porozmawiać na każdy temat, że czuło się tutaj jakby się było wśród najlepszych przyjaciółek. Każdy mógł wpaść, każdy był mile widziany.
Mi się podobała taka idea wątku - przyjaznego dla wszystkich
(...) mogłaś czuć się jak intruz, a jednocześnie jest Ci przykro bo zwyczajnie zżyłaś się z Winiarami, a jeszcze dostajesz odpowiedź, że pewnie Ci smutno bo nie będziesz mogła czytać telenoweli..
(...) jak dla kogoś choroba, strata, czy trudne starania są telenowelą
celowe cytowanie.
Dla tych, które nie rozumieją i uważają się za obiekty ciekawości dla innych staraczek... dla tych, które mają wysokie mniemanie o sobie i ujawniło się dopiero teraz, jak naprawdę są życzliwe i przyjazne.Mystic_Rose lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTurkawka wrote:(...) ja się poczułam odrzucona a to gryzie się z moim przekonaniem co do tego wątku i podejrzewam, że inne dziewczyny również. Na zadsadzie "Nie czuje się na tyle chciana żebym sama się wpraszala ale nikt mnie też nie zaprosił".
(...) że było tak swojsko, że można było porozmawiać na każdy temat, że czuło się tutaj jakby się było wśród najlepszych przyjaciółek. Każdy mógł wpaść, każdy był mile widziany.
Mi się podobała taka idea wątku - przyjaznego dla wszystkich
(...) mogłaś czuć się jak intruz, a jednocześnie jest Ci przykro bo zwyczajnie zżyłaś się z Winiarami, a jeszcze dostajesz odpowiedź, że pewnie Ci smutno bo nie będziesz mogła czytać telenoweli..
(...) jak dla kogoś choroba, strata, czy trudne starania są telenowelą
celowe cytowanie.
Dla tych, które nie rozumieją i uważają się za obiekty ciekawości dla innych staraczek... dla tych, które mają wysokie mniemanie o sobie i ujawniło się dopiero teraz, jak naprawdę są życzliwe i przyjazne.
Jestem pewna, że Ty Turkawko rozumiesz, Śmieszka rozumie, Conte rozumie
a pewne osoby nawet nie spróbują zrozumieć, głównie z powodu o którym piszesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 11:22
Śmieszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny to jak się tak dobrze rozumiecie to zapraszam do założenia swojego własnego "kółka adoracji", na prawdę nikt Wam nie broni. A to podbijanie postów tutaj z jakimiś żalami nawet śmieszne nie jest, wręcz przeciwnie - żałosne.
Effiii, Paula9463 lubią tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualnyżałosne to jest to co zrobiłyście z tym wątkiem w porównaniu z tym, co widnieje na jego pierwszej stronie.
Nikt dziś nie przyszedł z poranną kawusią i opowiastką o pogodzie czy zmartwieniem o powódź. Halo, Winiary, gdzie jesteście? miałyście nie odchodzić z watku po założeniu prywatnego -
Może to nie jest głupi pomysł żeby założyć nowy wątek. Jak dla mnie to mógłby się nawet nazywać "kółko wzajemnej adoracji - antyWiniary". Taki na którym nikt nie czułby się intruzem...taki na którym nie liżemy dupy a na priv nie obgadujemy. Taki bez udawania, sztuczności, kolorowania swojego życia, udawania kogoś kim się nie jest?
Mystic_Rose, Paula9463 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlysa wrote:Dziewczyny to jak się tak dobrze rozumiecie to zapraszam do założenia swojego własnego "kółka adoracji", na prawdę nikt Wam nie broni. A to podbijanie postów tutaj z jakimiś żalami nawet śmieszne nie jest, wręcz przeciwnie - żałosne.
Nikt się tutaj nie żali, po prostu stwierdzamy fakty, że szkoda tej swojskiej, normalnej, życzliwej atmosfery.
To, że rozumiemy co mamy na myśli, że się wzajemnie rozumiemy, nie znaczy, że chcemy zakładać " kółko adoracji" . Miłą atmosferę można stworzyć wszędzie. -
nick nieaktualny
-
Jeżeli ktoś śledzi Frutellke to jest aktywna na wątku dinusiow i tam jest update.
Dziewczyny, czy dobre czy złe, ale tu są 3tys stron naszych wspomnień i historii, ja nigdy nie mieszałam się w żadne awantury ale czy możecie proszę już nic nie pisać i nam tego nie niszczyć? Po prostu, to nasza historia, niech taka zostanieAlysa lubi tę wiadomość