POWSTANIA LISTOPADOWE - czyli lista testujacych w najbardziej jesiennym z miesiecy
-
WIADOMOŚĆ
-
Jedyny plus po dzisiejszym przeglądzie to skierowanie na progesteron i tsh. Ale samo... W poniedziałek idę do internistki z listą życzeń to może łaskawie dostanę skierowanie na inne. Poza tym wszystko pięknie i ładnie, pęcherz pęknie lada moment ale tyle to ja i bez usg i całego badania wiem
ponaciskał, ponaciskał i teraz brzuch boli 
Ma ktoś speca w wawie od zachodzenia? Najlepiej w Medicoverze
takiego, który za rękę poprowadzi a nie odwrotnie...
-
nick nieaktualnyno ja mam ten sam problem we Wro, muszę iść do jakiegoś speca poza lexmed lub enelmed, ale musze mieć wyniki badan nasienia, a one niestety ostatnio nie doszły do skutku. W medicowerze, tak jak w luxmedzie, nie znajdziesz specjalisty w tej dziedzinie niestety... takie jest moje zdanie. Usg zrobią, ptrzepiszą luteinę, ale nic poza schemat nie widzą. Dobry lekarz nie potzrebuje dorabiać w takich miesjcach... dlatego ja wybieram się do innego gościa, ale we Wro ...kattalinna wrote:Jedyny plus po dzisiejszym przeglądzie to skierowanie na progesteron i tsh. Ale samo... W poniedziałek idę do internistki z listą życzeń to może łaskawie dostanę skierowanie na inne. Poza tym wszystko pięknie i ładnie, pęcherz pęknie lada moment ale tyle to ja i bez usg i całego badania wiem
ponaciskał, ponaciskał i teraz brzuch boli 
Ma ktoś speca w wawie od zachodzenia? Najlepiej w Medicoverze
takiego, który za rękę poprowadzi a nie odwrotnie...
kattalinna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyco się stało?emaj wrote:Kattalina ja nie z Wawy, więc nie pomogę, ale mam nadzieję, że żaden "zachodzeniowy" nie będzie Ci potrzebny.
Ja z dzisiejszej wizyty powinnam wyjść w połowie. Nie wiem czemu tego nie zrobiłam i nie wiem czy kiedykolwiek zostałam tak poniżona.
-
Emaj, czytałam na wiedźmach - przykro mi... powiem Ci, że nie ma reguły. ja miałam masakrę z prywatnym ostatnio...
Peps zdrowia przede wszystkim!
A zaciążonym gratuluję serdecznie!
jeszcze Was nadrabiam
pepsunieczka lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Odebrałam wynik w wersji papierowej. Nie chce być inaczej, mój estradiol to 565,8
Normy:
F. pęcherzykowa 12,4 - 233
F. Owulacyjna 41 - 398
F. Lutealna 22,3 - 341
Ciąża I trymestr 154-3243
Na razie wychodzi mi z tego tylko tyle, że mój estradiol jest w ciąży
szkoda tylko, że reszta organizmu nie chce iść za jego przykładem.
-
Marta - polecam Mediconcept z Wro
A wyniki nasienia będziecie dopiero robić?
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Współczuję Emaj... ja przeżyłam podobną akcję prywatnie, szczegóły rozmowy trochę inne, ale po badaniu czułam się jakbym została zgwałcona
- a moja wizyta na NFZ została odwołana, bo skończyły im się punkty w kontrakcie na ten rok
następna wizyta w styczniu 
o ile wiem - Clo zmniejsza endometrium, czasem podaje się jakiś lek, który wspomaga endometrium. Ale jeśli masz owu, to po co Ci Clo? - no chyba, że pęcherzyki nie rosną za dobrze
Clo - tylko z monitoringiem, bo można się przestymulować (chyba nie jest to wymysł ginów na ściąganie kasy, nie?).
Badania hormonalne to przecież podstawa! (inna kwestia, że każdy lekarz interpretuje je inaczej, wiem coś o tym
)
Idź do innego gina na NFZ, a w rejestracji delikatnie podpytaj kogo polecają w kwestii zachodzenia w ciążę
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Do takiego wniosku doszłam jakiś czas temu już. Tam są lekarze od zdrowych ludzi... Ostatnio teściowa będąc u swojej rodzinnej, na moją prośbę, spytała ją o kogoś do polecenia (też rodzinnego bo niestety u niej pełne obłożenie i już nowych nie przypisują do niej). Kobieta przejrzała wszystkich z tej przychodni i jak ktoś w miarę to też zapchany, a tak totalne pomyłki. Jedyny sensowny jeszcze okazał się być stażysta, do którego można się umówić na widzę wizytę ale nie może być lekarzem rodzinnym stałym jeszcze. Ze specjalistami jest jeszcze gorzejMarta.83 wrote:no ja mam ten sam problem we Wro, muszę iść do jakiegoś speca poza lexmed lub enelmed, ale musze mieć wyniki badan nasienia, a one niestety ostatnio nie doszły do skutku. W medicowerze, tak jak w luxmedzie, nie znajdziesz specjalisty w tej dziedzinie niestety... takie jest moje zdanie. Usg zrobią, ptrzepiszą luteinę, ale nic poza schemat nie widzą. Dobry lekarz nie potzrebuje dorabiać w takich miesjcach... dlatego ja wybieram się do innego gościa, ale we Wro ...
przykład Emaj jest przykrym potwierdzeniem...
-
Emaj przykro mi, że tak Cię potraktowano
to nie lekarz tylko dla mnie zwykły śmieć, bez uczuć itp... coraz więcej takich lekarzy... ja jak byłam w ciąży ostatnio, też nie byłam potraktowana dobrze przez lekarza, pojechałam z krwawieniem, a ten do mnie z takim tekstem, że na jakiej podstawie śmiem twierdzić,że jestem w ciąży, bo on tutaj nic nie widzi, że mam macicę nie ciążową, i śmiał się, że sobie coś uroiłam, ja mu podaję betę którą robiłam w 21dc i wynosiła 41... na drugi dzień powiedział, że potwierdziło się, że nie jestem w ciąży bo beta spadła a krwanienie to o nie wie skąd jest ( a krwawiłam coraz mocniej)... poczułam się jak rzecz bezwartościowa
do tej pory jak pomyślę o tym to wyć mi się chce
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
emilkaaa wrote:A ja jak zwykle pojawiam się i znikam. Zapisałam się na listę powstańców, ale i tak nic z tego nie będzie. Po ostatniej wizycie u gina beczałam 5 dni, że nawet w najbardziej "mokre" dni nie chciałam dopuścić narzeczonego do siebie. Hormony OK, żołnierze silne i szybkie, ale przy mojej endomendzie lekarz powiedział, że szanse na naturalne zajście są małe. Zapisaliśmy się na in vitro i czekamy. Niedługo bierzemy ślub, może kiedy wszystko będzie po Bożemu to wtedy się uda.
Emilkaaa, może tu jeszcze zajrzysz. Myślę, że z endomendą walka jest nierówna, ale nie jest przegrana. Poszukaj na forum wątku o endomendzie, poszukaj Mar, zobacz, ile dziewczyny osiągnęły dietą i suplami. In vitro to, oczywiście, opcja na dziecko, ale chodzi też przecież o twoje zdrowie w ogóle. No chyba, że już wszystkiego próbowałaś...
ściskam i słońca w życiu życzę
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
kattalinna wrote:Po co oni na tę medycynę idą? Ostrego dyżuru się naoglądali za młodu czy co?

Właśnie, ja uważam, że jak nie ma się empatii i nie umie się pracować z ludźmi to nie powinni...
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz







