pozytywna odskocznia od starań :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
eee no ten Twój niczego sobie ale fiutem przed dziadkiem może się powstydzić bo dziadkowi sięga od jaj do samej brodyaga.just lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hahaha zboczuchy jedne:D
VANESKA jakbym sobie chciałą humor poprawić to i bym na brzuchatego dziadka spojrzała:D ale nie będę ryzykować bo jeszcze by w kompleksy wpadł
kurde ale mnie dziś nosi.....
będzie gwałt!
wy tu o piekącej buzi a mnie skóra na policzkach piecze aaaaa!!!!!
vanessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mmmargi24 wrote:chwilę was czytam a mnie rozbawiłyście jak cholera- jestem tu nowa mogę do waszego wątku też się dołączyć
No pewnie każda zboczula mile widzianaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2014, 15:52
-
nick nieaktualny
Pewien ginekolog postanowił rzucić pracę. Zastanowił się, co innego potrafi robić. Uznał, iż posiada kwalifikacje mechanika samochodowego. Poszedł do znajomego warsztatu, do Szefa z prośbą o przyjęcie do pracy. Szef mu mówi:
- Jak zda Pan egzamin i poprawnie rozbierze i zmontuje silnik to dostanie Pan pracę.
Szef wezwał Pana Kazia (swego pracownika) i rzecze:
- Kaziu, weź Pana Doktora na warsztat, niech rozmontuje silnik od tego Fiata i potem go zmontuje. Za poprawne rozłożenie silnika dasz Panu Doktorowi 50 pkt., a za złożenie drugie 50 pkt. Po egzaminie zdecydujemy, czy Pan Doktor się nada.
I tak zrobili. Po godzince, do biura szefa wraca pan Kazio i melduje:
- Szefie, Pan Doktor na egzaminie uzyskał 150 pkt.
- Jak to? - wykrzyknął Szef, przecież mogłeś przyznać 50 pkt. za rozłożenie i 50 pkt. za złożenie - razem 100 pkt.?
- Tak, Szefie, dałem mu 50 za rozłożenie, 50 za złożenie i dodatkowe 50 pkt. za to, że Pan Doktor wszystko to zrobił przez rurę wydechowa !!!olitka, vanessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzychodzi facet do lekarza
- Panie doktorze,strasznie bolą mnie bimbole.
- Niech się pan rozbierze,obejrzymy (ogląda).
- Hmmm... Nie wiem co to może być,trzeba będzie zrobić badania krwi i moczu. Ma pan tu skierowanie do laboratorium,przyjdzie pan pojutrze z wynikami badania.
Facet poszedł do tego laboratorium, zrobił badania odebrał
wyniki. Następnego dnia siedzi z kumplem w barze i opowiada mu jak go te bimbole bolą i że jutro idzie do lekarza z wynikami.Kumpel - jako że kiedyś trochę się interesował medycyną- mówi.
- Słuchaj,ja się na tym trochę znam,pokaż mi te wyniki z
laboratorium,ja już dzisiaj powiem co ci jest. Obejrzał uważnie te karteluszki z laboratorium.
- Uuuuu, stary, przejebane masz..... Zobacz co ci tu napisali!!!!
- ?
- AB
- Co to znaczy?
- Amputować Bimbole...Ale to jeszcze nie koniec złych wieści, patrz tu dalej jest napisane Rh
- Czyli??
- Razem z hujem!olitka, aga.just lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Chcę zajść w ciążę.
- Panie, ja jestem ginekologiem, a nie cudotwórcą. A poza tym - jest pan mężczyzną.
- Ale ja chcę być w ciąży.
- Idź pan do chirurga, może on pomoże...
Po dwóch miesiącach ginekolog spotyka gościa na ulicy.
- I co tam u pana? Chirurg pomógł? Jest pan w ciąży?
- Tak. Brzuch rośnie. Często wymiotuję, jak zjem.
Ginekolog w szoku. Dzwoni do kolegi-chirurga.
- Rysiek, kurwa, jak żeś to zrobił, że facet jest w ciąży?!
- Dupę mu zaszyłem.
olitka, vanessa lubią tę wiadomość
-
Madziara wrote:Noo troche ich mam hehe pracuje z ginekologami i oni o sobie tak opowiadaja....
No to się nasłuchasz pewnie A w jakim zawodzie Madziara pracujesz?vanessa lubi tę wiadomość